Studia - Jaki kierunek z takimi wynikami?

[dam_1]

kokardka Średnio czyli w jakich granicach?.

[kokardka]

dam_1, jakieś 1300-1500zł za 6h pracy poniedziałek-piątek (z możliwością zarobienia więcej za pracę 12h, jeżeli masz ochotę możesz nawet codziennie zostawać na 12h). Ale wiadomo, to tylko pojedynczy przypadek, nie wiem jak jest u innych.

[mizu]

Ja również słyszałam o takich zarobkach w szpitalu względem fizjoterapii. Z kolei poznałam parę osób (niestety tylko przez internet), które skończyły farmację i jakoś nikt nie narzekał, a wręcz odwrotnie. O zarobkach nie rozmawialiśmy, ale sama praca bardzo im się podobała i ludzie ci myślą o otwarciu aptek na zasadzie franczyzy - tak podobno najłatwiej na start. Więc tu już jakieś możliwości rozwoju i plany na przyszłość są, ale nie wiem co z tego wyjdzie, ja w nich wierzę.

[mizu]

Z dobrą pracą po fizjoterapii to trzeba się jakoś zakręcić Bo kończyć tak trudne studia, a zarabiać jak fryzjer to trochę lipa. Ale samych ofert pracy jest dużo, nawet na olx szukają fizjoterapeutów, jednak wiadomo za jakie stawki.

[chucky]

Ok. Biologia 73%, chemia 65%. No i ewentualnie angielski rozszerzony 84%. Na co mógłbym liczyć z czymś takim? Najpewniej mówimy o ŚUMie, ale słucham.

[kamry]

Też mam pytanie.
80% biol, 82% chemia i 96% ang rozszerzony. I nie do końca mam pomysł gdzie iść.

[sandoz]

Składaj na stomę i lek tam gdzie potrzebna biologia i chemia a jesli mozesz to na niestacjo tez.Trzeba walczyc do końca!

[kamry]

Dzięki wielkie.
Stomy nigdy nie brałam pod uwage tak na serio, ale może powinnam to rozważyć. w najgorszym przypadku chyba pójde na dietetyke

[sandoz]

Skoro tyle starań, tyle godzin nauki to trzeba to wykorzystac czyli tzw plan B.

[mizu]

Nie idź na dietetykę, wybierz stomę, bo to pewna przyszłość Z Twoimi wynikami powinnaś się dostać