Nie postawilam miedzy biorezonansem a leczeniem padem znaku rownosci.
Na samym poczatku powiedzialam, ze prad dziala szkodliwie na naturalna czestotliwosc naszego organizmu czyli dziala szkodliwie na biorezonans organizmu. Aby dowiesc tego odwolalam sie do leczenia pradem, ze nie powinno sie stymulowac organizmu sztucznie.
Przykladem sa m.in. masazery elektryczne, wysylaja one zupelnie inne dzgania niz ma nasze cialo, tak samo jest z np. wibratorami i roznego rodzaju stymulatorami elektrycznymi, ludzie ktorzy stosuja takich urzadzen dlugotrwale maja problemy z naturalnymi odruchami.
Podobnie komputery i inne urzadzenia elektryczne, przez ktore przeplywa prad i wytwarzaja pole magnetyczne.
bio- od naturalny, biologiczny
rezonans- drgania (ktore stymuluja nasz organizm)
sa drgania harmonijne i nieharmonijne.
w medycynie naturalnej to pojecie funkcjonuje jako stymulowanie poprzez naturalne czynniki np. dzwieki przyrody itp.
Savok ty chyba mylisz pojecie z rezonansem magnetycznym.
Biorezonans prawda czy mit?
Re: Biorezonans prawda czy mit?
Nie no. rece mi opadly. Czasteczki naszego ciala, owszem, drgaja, tak jak kazde inne czasteczki. Jest to drganie nieuporzadkowane i przypadkowe wynikajace z polarnosci czastek. Naprawde twierdzisz, ze fala akustyczna, albo kinetyczna (wibrator ) moze miec na to wplyw? Fajnie.
Zaraz sie dowiemy jeszcze, ze jestesmy oscylatorami harmonicznymi, nie ma to jak wplatac pojecia matematyczne i fizyczne, ktory kazdy kojazy, ale nie kazdy rozumie w paplanine dla naiwnych. Bioenergoterapeuci leczacy raka dotykiem tez sa bardzo Bio-
Kto ci nakladl do glowy takich bzdur
Jadrowy rezonans magnetyczny, potocznie zwany rezonansem magnetyczny. Metoda analityczna polegajaca na pomiarze zanikajacych drgan czastek, ktorych wektory spinu zostaly uporzadkowane przy uzyciu bardzo silnego pola magnetycznego (mysle, ze nawet 1000 wibratorow nie daloby rady ) a nastepnie wybitych z tego ulozenia fala radiowa o odpowiedniej czestotliwosci. Pomiarom podlega czas, w ktorym wszystkie jadra poddane rezonansowi powroca do stanu uporzadkowania.
Metoda szeroko stosowana w chemii jako metoda okreslania skladu czasteczek chemicznych oraz w medycynie jako nieinwazyjna metoda obrazowania tkanek twardych oraz miekkich.
Chyba jednak nic nie myle.
Zaraz sie dowiemy jeszcze, ze jestesmy oscylatorami harmonicznymi, nie ma to jak wplatac pojecia matematyczne i fizyczne, ktory kazdy kojazy, ale nie kazdy rozumie w paplanine dla naiwnych. Bioenergoterapeuci leczacy raka dotykiem tez sa bardzo Bio-
Kto ci nakladl do glowy takich bzdur
Jadrowy rezonans magnetyczny, potocznie zwany rezonansem magnetyczny. Metoda analityczna polegajaca na pomiarze zanikajacych drgan czastek, ktorych wektory spinu zostaly uporzadkowane przy uzyciu bardzo silnego pola magnetycznego (mysle, ze nawet 1000 wibratorow nie daloby rady ) a nastepnie wybitych z tego ulozenia fala radiowa o odpowiedniej czestotliwosci. Pomiarom podlega czas, w ktorym wszystkie jadra poddane rezonansowi powroca do stanu uporzadkowania.
Metoda szeroko stosowana w chemii jako metoda okreslania skladu czasteczek chemicznych oraz w medycynie jako nieinwazyjna metoda obrazowania tkanek twardych oraz miekkich.
Chyba jednak nic nie myle.
Re: Biorezonans prawda czy mit?
No jakby nie spojrzeć każdy organizm działa dzięki min użyciu energii elektrycznej (błony komórkowe są spolaryzowane, co umożliwia transport i odbieranie sygnałów ze środowiska). Tym niemniej powinnaś zdefiniować co to jest wg ciebie tenbiorezonans", bo brzmi to nieco jak jakieś szamańskie czary mary i leczenie aurąP.dziewanna pisze:Wpływ prądu elektrycznego na życie człowieka/na organizm człowieka/ na organizmy żywe
Co to są przepraszamwibracje organizmu", bo mówiąc szczerze to nie słyszałam. Owszem, organizmy emitują promieniowanie podczerwone, powszechniej znane jako ciepło, ale co to niby jestnaturalny rytm"?dziewanna pisze:mozna juz wnioskowac, ze jest to naturalna biologiczna rownowaga organizmu (naturalny rytm/wibracje organizmu).
A to, ze organizmy zywe maja swoje wibracje zostalo juz udowodnione i to nie jest zadna para-.
[ Dodano: Sob Gru 29, 2007 14:17 ]
Hmm, nigdy nie zaszkodzi uzasadnić swojego zdania racjonalnymi argumentami, podać źródła, rozwinąć tematP.dziewanna pisze:Savok, po co dokladnie? Juz mnie nauczylo, ze z wami w dyskusje nie nalezy sie wdawac, bo jezeli nie znacie zagadnienia to szydzicie z czlowieka.
[ Dodano: Sob Gru 29, 2007 14:24 ]
Proszę, zdefiniuj co to jest naturalne częstotliwość organizmu (raz mówisz o rytmie, innym razem o częstotliwości, a innym razem o rezonansie, a to są pojęcia o różnym znaczeniu). Cżęstotliwość jest konkretną własnością fizyczną - jest to ilość jakiś drgań/obrotów na jednostkę czasu (definicja w wikipedii:Częstotliwość określa liczbę cykli zjawiska okresowego występujących w jednostce czasu."). Jeśli mówisz o częstotliwości, powiedzo jakim zjawisku okresowym mówisz (częstotliwości prądu, fali akustycznej, obrotów wiadra na sznurku czy czego)? Wybacz, ale twoje wywody brzmią jak broszurki bioenergoterapeutów używające mądrze brzmiących słów, które nie mają żadnego odniesienia w rzeczywistości.dziewanna pisze:prad dziala szkodliwie na naturalna czestotliwosc naszego organizmu czyli dziala szkodliwie na biorezonans organizmu.
[ Dodano: Sob Gru 29, 2007 14:30 ]
Jakie problemy? Czy mogłabyś podać przykłady? Mogłabyś rozwinąć temat?dziewanna pisze:Przykladem sa m.in. masazery elektryczne, wysylaja one zupelnie inne dzgania niz ma nasze cialo, tak samo jest z np. wibratorami i roznego rodzaju stymulatorami elektrycznymi, ludzie ktorzy stosuja takich urzadzen dlugotrwale maja problemy z naturalnymi odruchami.
[ Dodano: Sob Gru 29, 2007 14:37 ]
Jeszcze jedna sprawa - co do komputera i jego działania, bo od tego się wszystko zaczęło. Akurat tu możasz mieć rację, bo komputer, tak jak wszystkie urządzenia elektryczne jest żródłem promieniowania elektromagnetycznego (to wiadomo z fizyki - prąd płynący przez przewód tworzy pole, pole może indukować prąd, itd.). I otóz wydaje się, że promieniowanie elektromagnetyczne o silnym natężeniu może mieć negatywny wpływ na organizm (zasadniczo, dla niektórych długości fal jest to fakt a nie spekulacjaP). Sa podejrzenia, że duże trakcje elektryczne czy nadajnieki radiowe mogą wywołaywać choroby u ludzi, którzy mieszakają w ich pobliżu (ponoć jest większe zachorowanie na białaczki etc.). Problem z tym, że nie słyszałam, żeby ktoś coś takiego do tej pory udowodnił.
Re: Biorezonans prawda czy mit?
Tak sobie przypadkiem przejrzałem temat i zainteresowała mnie jedna rzecz:
A po drugie. Czy to, że nie potrafimy tego naukowo wytłumaczyć, to znaczy, że to nie ma miejsca? Uważam, że nauka i ludzie ztytułami za bardzo olali niektóre kwestie twierdząc, że to herezje, a jeszcze wiele jest do odkrycia i opisania
Poza tym fala akustyczna może mieć wpływ na organizm na poziomie molekularnym - jeśli uderzę kogoś wystarczająco mocno, to rozpadnie się na pojedyncze cząsteczki - kwestia siły
Po pierwsze, nie dotykiem, ale przez oddziaływania energetyczneSavok pisze:Bioenergoterapeuci leczacy raka dotykiem tez sa bardzo Bio-
A po drugie. Czy to, że nie potrafimy tego naukowo wytłumaczyć, to znaczy, że to nie ma miejsca? Uważam, że nauka i ludzie ztytułami za bardzo olali niektóre kwestie twierdząc, że to herezje, a jeszcze wiele jest do odkrycia i opisania
Poza tym fala akustyczna może mieć wpływ na organizm na poziomie molekularnym - jeśli uderzę kogoś wystarczająco mocno, to rozpadnie się na pojedyncze cząsteczki - kwestia siły
Re: Biorezonans prawda czy mit?
No. nie da sie udowodnic czegos, co nie istnieje, za to da sie udowodnic, ze to nie istnieje, i wlasnie to uczyniono z tym czary-mary.Kajkosz pisze:Czy to, że nie potrafimy tego naukowo wytłumaczyć, to znaczy, że to nie ma miejsca?
Re: Biorezonans prawda czy mit?
Proszę, proszę. a jakież to oddziaływania energetyczne? Konkrety, opisy, dowody, wzory fizyczne i równanie opisujące te oddziaływania. Człowiek nie ma możliwości generowania żadnej siły zdolnej do leczenia na zasadzie oddziaływań, które rzekomo czynione są przez energoterapeutów.Kajkosz pisze:oddziaływania energetyczne
Re: Biorezonans prawda czy mit?
Ja tylko sprecyzowalem. Bioenergoterapeuci nie leczą dotykiem, ale właśnie tymi swoimioddziaływaniami - to jest różnica.
A wzory na to. Spoko, jak zrobię już magistra, no, może doktora nauk medycznych to dojdę do tego jak oni to robią
A wzory na to. Spoko, jak zrobię już magistra, no, może doktora nauk medycznych to dojdę do tego jak oni to robią
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości