Homoseksualizm - dyskusja społeczna
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
AnnaW_UO,
Staropolskie przysłowie mówi: ptok ptokowi nie dorówna, nie poleci orzeł w góna"
Jeszcze ( o dziwo z Islamu ): orły latają samotnie, barany chodzą stadami".
Jesteś Orłem - czy potrzebujesz lepszej oceny Twojej osoby ?
.pozdrawiam.
Staropolskie przysłowie mówi: ptok ptokowi nie dorówna, nie poleci orzeł w góna"
Jeszcze ( o dziwo z Islamu ): orły latają samotnie, barany chodzą stadami".
Jesteś Orłem - czy potrzebujesz lepszej oceny Twojej osoby ?
.pozdrawiam.
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
hm.amerykańskie badaniatom mot pisze:Jeszcze odnośnie adopcji dzieci to amerykańskie (o tak, wcale nie pomyliłem się!) badania prowadzone przez psychiatrów na skazanych za czyny/zbrodnie pedofilskie wykazały ścisłyzwiązek między tym a orientacją homoseksualną sprawców.
Trzeba jeszcze spojrzeć kto te badania robił bo to że są amerykański to nie znaczy że dobre i obiektywne
Kiedyś amerykanie badali osoby z 44XYYa sądy amerykańskie skazywały podejrzanych tylko na podstawie ich genotypu mordercy
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
Homoseksualiści byli zawsze i zawsze będą - trzeba to zaakceptować. Nie oznacza to, że powinni zawierać małżeństwa.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 17 maja 2012, o 16:53
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
Niby dlaczego?
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
Sappiratus,
To jest delikatna materia. Lepiej, żebyś przyjrzał się temu od strony statystycznej. Badania wskazują, że od 2 do 6 par męskich homoseksualistów ( w Polsce ) chciałoby zaadoptować dziecko. Uznajesz to za problem w kategoriach społecznych?
Badania wskazują, że w 40.000 ( tak w czterdziestu tysiącach ! ) rocznie dochodzi do interakcji na tle seksualnym w odniesieniu rodzic-dziecko. Są tu w większości interakcje heteroseksualne ( ojciec - córka ) oraz ( w znacznej mniejszości ) interakcje homoseksualne ( ojciec - syn ) .
A co do Twojego pytania: a dlaczegóż homoseksualiści nie mieliby zawierać związków, które prowadzą do :
1. Możliwości opieki szpitalnej na swoim partnerem
2. Możliwości dziedziczenia majątku wspólnego
.to jest bardzo trywialny problem.
Problem skomplikowany robi się, gdy jeden z partnerów ( lub obaj ) mają dzieci z poprzednich relacji.
.robisz oczy do nieba? że mają dzieci? trudne to zrozumienia?.
W większości takie osoby już posiadają dzieci. I co, mają zabiegać o adopcję swoich dzieci ? A na jakiej zasadzie?.
To jest delikatna materia. Lepiej, żebyś przyjrzał się temu od strony statystycznej. Badania wskazują, że od 2 do 6 par męskich homoseksualistów ( w Polsce ) chciałoby zaadoptować dziecko. Uznajesz to za problem w kategoriach społecznych?
Badania wskazują, że w 40.000 ( tak w czterdziestu tysiącach ! ) rocznie dochodzi do interakcji na tle seksualnym w odniesieniu rodzic-dziecko. Są tu w większości interakcje heteroseksualne ( ojciec - córka ) oraz ( w znacznej mniejszości ) interakcje homoseksualne ( ojciec - syn ) .
A co do Twojego pytania: a dlaczegóż homoseksualiści nie mieliby zawierać związków, które prowadzą do :
1. Możliwości opieki szpitalnej na swoim partnerem
2. Możliwości dziedziczenia majątku wspólnego
.to jest bardzo trywialny problem.
Problem skomplikowany robi się, gdy jeden z partnerów ( lub obaj ) mają dzieci z poprzednich relacji.
.robisz oczy do nieba? że mają dzieci? trudne to zrozumienia?.
W większości takie osoby już posiadają dzieci. I co, mają zabiegać o adopcję swoich dzieci ? A na jakiej zasadzie?.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 17 maja 2012, o 16:53
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
[at] - mnie chodziło o 2 część postu
[at] - gdyby głupota mogła latać, to Ty byś już frunął jak balonik z helem.
[at] - gdyby głupota mogła latać, to Ty byś już frunął jak balonik z helem.
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
Pary homoseksualne miały dzieci od wieków. Smażone zielone pomidory nie są najnowszą pozycją.
Nie widzę powodu, dla którego miałyby nie móc zawrzeć małżeństwa ani mieć dzieci. Jestem przekonana, że większość rodzin wypadłoby lepiej niż niejedno tzw. typowe.
Może dlatego, że te pary miałyby dzieci rzeczywiście z wyboru, a nie z przypadku, a niekiedy przymusu.
Nie widzę powodu, dla którego miałyby nie móc zawrzeć małżeństwa ani mieć dzieci. Jestem przekonana, że większość rodzin wypadłoby lepiej niż niejedno tzw. typowe.
Może dlatego, że te pary miałyby dzieci rzeczywiście z wyboru, a nie z przypadku, a niekiedy przymusu.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 17 maja 2012, o 16:53
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
Dla jasności, ja pytałem cubona, jakie są przeciwwskaznia
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 17 maja 2012, o 16:53
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
[at] mot, ja się tylko dostosowuję do Twojego poziomu
Co do upałów - miło, że zdiagnozowałeś przyczynę swojego niedomagania
Załóżmy, że dziecko zostaje w domu dziecka:
"przykro mi jasiu, jesteś sierotą, nie masz ani mamy, ani taty, ani zbyt wesołych perspektyw na życie"
Co do upałów - miło, że zdiagnozowałeś przyczynę swojego niedomagania
Załóżmy, że dziecko zostaje w domu dziecka:
"przykro mi jasiu, jesteś sierotą, nie masz ani mamy, ani taty, ani zbyt wesołych perspektyw na życie"
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
tom mot, to samo, co tłumaczy każdy samotny rodzic. A niejeden musi powiedzieć, że drugi rodzic miał w nosie dziecko.
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
[at], skąd ty żeś się urwał? Wyglądasz na typowego prawicowca z wypisanym na czole NIE dla stfu homosiów, i udowodnij mi, że bóg nie istnieje."
No człowieku, proszę Cię. Jak ktoś chce zaadoptować dziecko i spełnia wymogi prawne, to czy to jest para homo, czy heteroseksualna to kogo to interesuje? Ciebie? A kogo ty obchodzisz?
Zapytasz się, jak wytłumaczą takiemu dziecko, gdzie ma tatę? Powiedzą to co każdemu normalnemu adoptowanemu dziecku gdy podrośnie - że jest adoptowane, a ojciec jest w innym miejscu . Tyle.
p.s Wiesz, że największy odsetek aktów homoseksualnych jest w wojsku, w koszarach? Tacy 100% alfa mężczyźni jak ty, a tu proszę. Mówię Ci to, bo wyglądasz na typ człowieka który lubi tylko dobrze zjeść, pójść do kościoła (no bo bóg jest tylko jeden, tak jak mama z tatą powiedzieli), chłop do wojska a baba do kuchni. Choć naprawdę, chciałbym się mylić.
No człowieku, proszę Cię. Jak ktoś chce zaadoptować dziecko i spełnia wymogi prawne, to czy to jest para homo, czy heteroseksualna to kogo to interesuje? Ciebie? A kogo ty obchodzisz?
Zapytasz się, jak wytłumaczą takiemu dziecko, gdzie ma tatę? Powiedzą to co każdemu normalnemu adoptowanemu dziecku gdy podrośnie - że jest adoptowane, a ojciec jest w innym miejscu . Tyle.
p.s Wiesz, że największy odsetek aktów homoseksualnych jest w wojsku, w koszarach? Tacy 100% alfa mężczyźni jak ty, a tu proszę. Mówię Ci to, bo wyglądasz na typ człowieka który lubi tylko dobrze zjeść, pójść do kościoła (no bo bóg jest tylko jeden, tak jak mama z tatą powiedzieli), chłop do wojska a baba do kuchni. Choć naprawdę, chciałbym się mylić.
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
Mylisz się strasznie kolego, pieprzysz jak potłuczony Nie wiem skąd wziąłeś informacje na temat ilości homos. w wojsku. Druga sprawa - nie chodzi o to, że dziecko zapyta o to gdzie ma tatę", a o jego rozwój psychiczny i poczucie własnej płci. Wiele badań naukowych wykazało, że dziecko nie mające jednego z rodziców od młodego wieku (nie mówiąc nawet o posiadaniu pary rodziców jednej płci) ma większe tendencje do homoseksualizmu jak dorośnie, ale też innych zaburzeń, w tym osobowości. W Szwecji już robili eksperymenty, żeby w przedszkolach dzieci były traktowane jako dzieci a nie jako chłopcy i dziewczynki - te same ubrania, te same zabawki itd., nic dziwnego że w Skandynawii jest cała masa homoseksualistów. I na koniec - nie wiem co do tego ma Bóg, lub bóg jak wolisz i polityka, po co jak zwykle o tym wspominać ? Wszystko poustalali sobie ludzie, rób sam jak chcesz, ale zlituj się i daruj sobie wchodzenie w stereotypy polityki i kościoła, bo się niedobrze robi.
Odniosłem się jedynie do twojej wypowiedzi, całego tematu nie czytałem. Jeśli chodzi o homoseksualizm - w książkach do psychiatrii ma on swój rozdział. Natomiast moje zdanie jest takie, że niech każdy lubi i robi co chce, byle by tylko nie karać nieświadomych dzieci, potencjalną adopcją przez takie pary.
Odniosłem się jedynie do twojej wypowiedzi, całego tematu nie czytałem. Jeśli chodzi o homoseksualizm - w książkach do psychiatrii ma on swój rozdział. Natomiast moje zdanie jest takie, że niech każdy lubi i robi co chce, byle by tylko nie karać nieświadomych dzieci, potencjalną adopcją przez takie pary.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 17 maja 2012, o 16:53
Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna
pokaż no te badania
I nie mieszaj homoseksualizmu z transwestytyzmem
I nie mieszaj homoseksualizmu z transwestytyzmem
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
[Link] Progi punktowe 2014 (lek&lek-dent) - dyskusja
autor: Giardia Lamblia » 8 lip 2014, o 17:34 » w Medycyna na studiach - 977 Odpowiedzi
- 136220 Odsłony
-
Ostatni post autor: Magnifier
1 lip 2015, o 12:59
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości