ptasia grypa
Re: ptasia grypa
Wszyscy mowia ,ze wirus ginie w 70 stopniach i ze mozna sobie spokojnie jesc miesko ugotowane lub usmazone ,ale ja sie pytam :przeciez zanim te miesko przygotuje musze je umyc ,przyzadzic doprawic itp.Przeciez nie wsadze rak do wrzatkuJak mam pozniej zmyc tego wiruska z moich rak :x
- przyrodnik
- Posty: 551
- Rejestracja: 14 lip 1997, o 01:00
[Link] ptasia grypa
Ptasia grypa w Polsce
"Toruń: Pierwszy przypadek ptasiej grypy w Polsce"
W Toruniu znaleziono pierwszego w Polsce łabędzia, zarażonego ptasią grypą. U ptaka, na którego natrafiono dwa dni temu w centrum miasta nad Wisłą, potwierdzono obecność wirusa H5. Nie ma pewności, czy jest to odmiana wirusa N1 groźna dla ludzi. Gdyby potwierdziła się najgorsza wersja, byłby to pierwszy w Europie przypadek chorego ptaka, znalezionego w centrum miasta
Więcej na ten temat w artykule, tutaj
https://www.biolog.pl/article2048.html
"Toruń: Pierwszy przypadek ptasiej grypy w Polsce"
W Toruniu znaleziono pierwszego w Polsce łabędzia, zarażonego ptasią grypą. U ptaka, na którego natrafiono dwa dni temu w centrum miasta nad Wisłą, potwierdzono obecność wirusa H5. Nie ma pewności, czy jest to odmiana wirusa N1 groźna dla ludzi. Gdyby potwierdziła się najgorsza wersja, byłby to pierwszy w Europie przypadek chorego ptaka, znalezionego w centrum miasta
Więcej na ten temat w artykule, tutaj
https://www.biolog.pl/article2048.html
Re: ptasia grypa
Tak jak pozbyc się z rąk, ale przecieŻ odchody ptasie sa na chodnikach w piasku, przynieśc moŻna je na butach do domu, a moŻe podlogę trzeba odkaŻać, dzieci biorą przeciez ręce do buzi i nie jest się w stanie tego wyeliminować, a za nim będzie ta szczepionka o ile będzie, to co
Re: ptasia grypa
Masz rację, specjaliści tylko wspominają o bezpieczeństwie ugotowanego mięsa, ale nie mówią jak takie mięso przygotować.Margaretka 1112 pisze:Wszyscy mowia ,ze wirus ginie w 70 stopniach i ze mozna sobie spokojnie jesc miesko ugotowane lub usmazone ,ale ja sie pytam :przeciez zanim te miesko przygotuje musze je umyc ,przyzadzic doprawic itp.Przeciez nie wsadze rak do wrzatkuJak mam pozniej zmyc tego wiruska z moich rak
Ale w Polsce nie wykryto ptasiej grypy u ptactwa na fermach. Więc na razie nie ma obawy. No i nie słyszałem, żeby ktoś w Europie zaraził się grypą jedząc lub przygotowując jedzenie.
Dokładnie, długo myć ręce w dobrym mydle, najlepiej szarym mydle (szare mydło zabija zarazki).gość pisze:Tak jak pozbyc się z rąk, ale przecież odchody ptasie sa na chodnikach w piasku, przynieśc można je na butach do domu, a może podlogę trzeba odkażać, dzieci biorą przeciez ręce do buzi i nie jest się w stanie tego wyeliminować, a za nim będzie ta szczepionka o ile będzie, to co?
Można wycieraczkę nasączyć środkami odkażającymi. Ale nie ma chyba jeszcze takiej potrzeby.
W miejscowościach, w których wykryją ptasią grypę, lepiej nie wypuszczać dzieci na dwór.
Re: ptasia grypa
Musiał pasc w centrum miasta zeby w ktos go znalazł. W innym przypadku ciągle pewnie uwazanoby ze w polsce nie ma ptasiej grypyW Toruniu znaleziono pierwszego w Polsce łabędzia, zarażonego ptasią grypą. U ptaka, na którego natrafiono dwa dni temu w centrum miasta nad Wisłą
Nie jestem pewien ale cos mi sie wydaje ze wirus grypy nie jest az tak wytrzymały na warunki środowiska zewnętrznego. Po takich przygodach raczej nie stanowi juz zagrozenia. Ale to tylko moje zdanie.Tak jak pozbyc się z rąk, ale przecież odchody ptasie sa na chodnikach w piasku, przynieśc można je na butach do domu, a może podlogę trzeba odkażać, dzieci biorą przeciez ręce do buzi i nie jest się w stanie tego wyeliminować, a za nim będzie ta szczepionka o ile będzie, to co
[ Dodano: Nie Mar 05, 2006 15:38 ]
po za tym zeby człowiek zaraził sie musi sie do jego organizmu dostac odpowiednia ilosc cząstak wirusowych.
co z dokarmianiem?
dobra, to ja mam pytanie - dokarmiam ptaki teraz, zimową porą: sikory bogatki, sikory modre, dzwońce, mazurki, wróble, grubodzioby, zięby, synogarlice i grzywacze. Tyle zdołałem rozpoznać. Czy mam przestać? PrzecieŻ większość z nich zginie, kiedy przestanę je karmić. I to nie będzie kilka ptaków, bo stołuje się u mnie spokojnie kilkaset ptaków.
Re: ptasia grypa
Jarek według mnie nie należy w ogóle dokarmiać ptaków zimą bo:
a) zaburzasz naturalną selekcje (stare osobniki by padły) i powodujesz powstanie słabej i mało odpornej na choroby populacji ptaków,
b) w karmiku mają szanse się pozarażać rożnymi chorobami (niekoniecznie grypą)
a) zaburzasz naturalną selekcje (stare osobniki by padły) i powodujesz powstanie słabej i mało odpornej na choroby populacji ptaków,
b) w karmiku mają szanse się pozarażać rożnymi chorobami (niekoniecznie grypą)
Re: ptasia grypa
Tylko pozazdrościć,mój karmnik odwiedza zaledwie kilka ptaszkówJarek pisze:Przecież większość z nich zginie, kiedy przestanę je karmić. I to nie będzie kilka ptaków, bo stołuje się u mnie spokojnie kilkaset ptaków
.Ja na twoim miejscu nie przestałabym ich dokarmiać,przynajmniej dopóki nie stopnieje śnieg.
Decyzja należy oczywiście do ciebie
Re: ptasia grypa
"Podczas niedzielnej konferencji w toruńskim sztabie kryzysowym dziennikarz Telawizji Trwam dramatycznym głosem zapytał: -Dlaczego Toruń?"
Re: ptasia grypa
heheheMawr pisze:"Podczas niedzielnej konferencji w toruńskim sztabie kryzysowym dziennikarz Telawizji Trwam dramatycznym głosem zapytał: -Dlaczego Toruń?"
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 7 mar 2006, o 16:47
Re: ptasia grypa
Może trochę komercyjnie zostane odebrany ale nie takie mam intenecje .
Interesuje się Ptasią grypą ze względu na medyczne wykształcenie a przede wszystkim lekami p/wirusowymi
// moderator: oferowanie lekarstw (na recepte) jest zabronione. Za tego typu ogłoszenia można dostać dożywotniego bana na forum
Pozdrawiam
Interesuje się Ptasią grypą ze względu na medyczne wykształcenie a przede wszystkim lekami p/wirusowymi
// moderator: oferowanie lekarstw (na recepte) jest zabronione. Za tego typu ogłoszenia można dostać dożywotniego bana na forum
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 8 mar 2006, o 19:29 przez Oseltamivir, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ptasia grypa
co do dokarmiania ptaków zimą, to ornitolodzy mają inne zdanie.
Mieszkam na skraju miasta, 100m od mojego domu są juŻ pola uprawne. Karmnik ptaki u mnie karmione są na dość duŻej przestrzeni - pochłaniają około 40 kg słonecznika i 15 kg miesznki dla gołębi miesięcznie, ale sypię im tylko raz dziennie - jakbym wysypał wszystko to by pewnie zŻarły te 40 kg na jeden dzień :-) a tak zjedzą porcję, a później grzebią w łupinach przez cały dzień w poszukiwaniu resztek.
Dobrze powiedział Religa w Trójce, Że jak nie będziemy gryźć ptaków i nie będziemy wypijać im surowych jajek wyjętych z gniazda, to nam ptasia grypa nie grozi. Więc ja na spokojnie dalej dokarmiam moje stado ptaków.
Mieszkam na skraju miasta, 100m od mojego domu są juŻ pola uprawne. Karmnik ptaki u mnie karmione są na dość duŻej przestrzeni - pochłaniają około 40 kg słonecznika i 15 kg miesznki dla gołębi miesięcznie, ale sypię im tylko raz dziennie - jakbym wysypał wszystko to by pewnie zŻarły te 40 kg na jeden dzień :-) a tak zjedzą porcję, a później grzebią w łupinach przez cały dzień w poszukiwaniu resztek.
Dobrze powiedział Religa w Trójce, Że jak nie będziemy gryźć ptaków i nie będziemy wypijać im surowych jajek wyjętych z gniazda, to nam ptasia grypa nie grozi. Więc ja na spokojnie dalej dokarmiam moje stado ptaków.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 1474 Odsłony
-
Ostatni post autor: robercik93_
15 cze 2014, o 15:10
-
-
Trześnia - czereśnia ptasia Prunus avium
autor: kartela5 » 25 wrz 2016, o 14:26 » w Rośliny do oznaczenia - 1 Odpowiedzi
- 3634 Odsłony
-
Ostatni post autor: Pobóg
28 wrz 2016, o 05:50
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości