czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub nikon?

Archiwalne tematy forum mikroskopii o mniejszym znaczeniu ale poruszające poglądy o różnych aspektach mikroskopii.
grzegorz55

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: grzegorz55 »

Umówiłem się jutro z Wojtek37 na testy do salonu Delty w Warszawie,
a potem na porównanie z Nikon E200

Na dziś jestem rozchwiany i zapewne to widać po moich postach i częstych zmianach, ale robię krok w stronę zmniejszenia niepewności.

Moim zdaniem, Delta jeśli rzeczywiście ma niezły sprzęt to winna trochę bardzie otworzyć się
i zacząć rozmawiać także na tym forum, i zderzyć się z opiniami, które jednak są tu na jej niekorzyść.

Widzę, że wielu ludzi kocha wprost Biolara i lubi bawić się ustawieniami, inni –chcą automaty zmów, ale każdy oczekuje dobrej jakości.

W interesie Delty byłoby określenie:
1. konkretnie plusów i minusów ich sprzętu, bo pewnie nawet Olympus ma minusy i tego nie ma się co wstydzić –wówczas każdy może świadomie wybrać.
2. mimo wszystko na miejscu Delty zrobiłbym jakieś testy porównawcze Delty np. z Nikonem.
3. Interesowałoby mnie jaki wzrost byłby jakości przy wymianie obiektywów planów Delty na plan apo albo nieco niżej i taniej (to przyda się do kalkulacji)
4. bardzo trudno o doradztwo w zakresie rozbudowy opcji Delty np. zestaw do kontrastu fazowego za ok. 2500 zł – to wysoka kwota i szukamy czegoś mierzalnego – i inne opcje.
5. a dlaczego nie epifluorescencja?
Wydaje mi się, że wiele osób odrzuca Deltę gdyż jej po prostu nie zna albo dobrze nie poznało.

Nadal jestem w stanie wyłożyć 10 tys. na Deltę, ale muszę znać jej plusy i minusy,
a w marketingu to nazywa się GRUPĄ DOCELOWĄ.

Nie rozmawiamy dziś o Levenhuk, nie mówimy o Bresser, gdyż to raczej oczywiste, że są niżej jakościowo, ale mówimy o Delcie i porównujemy ją np. z Nikonem – to powinien być zaszczyt dla Delty.


Powiem wprost – Zarządzie Delty, przekonaj mnie czy inne osoby, że warto wydać u Was 10 tysięcy czy więcej – na opcje to nawet z 16 tys.

Testy, testy porównawcze i jeszcze raz testy, a nie filmiki reklamowe.

Chcemy wiedzieć jakie są plusy i minusy, co zyskamy, czego nie stracimy a czego nie będziemy mieć.
To nie jest tak, że Was nie kupimy od Was jak będą minusy, ale chcemy znać drogę,
potrzebna jest taka AutoMapa Delty, która – jeśli określimy drogę – doprowadzi do celu, a nie w pole.


To moja odezwa do Delty i wezwanie Zarządu Delty do przygotowania testów porównawczych, które można zrobić w ciągu 1 tygodnia.


Chcecie, abyśmy Wasz sprzęt kupowali to teraz Wy musicie zrobić krok w naszym kierunku,
a jeśli nie zrobicie to pozostanie nam kupowanie tylko Waszych zabawek dla naszych małych dzieci.

Liczą się konkrety. My umiemy liczyć, a nasze serca są zimne jak lód jeśli mamy wydawać nasze ciężko zarobione pieniądze.

(to taka moja chwila uniesienia duchowego i czekam na krok Delty).

Jeśli zaczną bajki opowiadać to na pewne nie kupię Delty, ale teraz mają szansę.
grzegorz55

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: grzegorz55 »

Boguslaw pisze:Jedni słuchają, a inni wiedzą swoje - nie chcę nikogo urazić

Bogusław,
nie możesz się bać, że kogoś urazisz.
Po prostu dyskutujmy, szukajmy argumentów, badajmy argumenty.

Jeśli Delta ma super evol100 to pokażmy jego plusy, ale jeśli coś jest źle to też wykażmy to, aby je naprawili.
Jeśli Delta nie sprzeda nic w ciągu roku z tego sprzętu do się weźmie do pracy i poprawią, albo pójdą na kuroniówkę".

A jak nic nie będziemy mówić to będzie fajnie, ale każdy w głębi serca będzie niezadowolony.

Ja bym wspierał Deltę, nawet założył klub fanów Delty, ale niech dbają o jakość, niech nawet prezesi Delty jeżdżą najdroższymi samochodami, ale jeśli dadzą nam dobry sprzęt i w przyzwoitej cenie - to będzie OK.

Dlatego jeśli uważasz, że coś dobrego wniesiesz do dyskusji - nie bój się, że kogoś urazisz,
bo może nawet byłoby dobrze, abyś kogoś uraził - tak świat się kręci
grzegorz55

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: grzegorz55 »

winkwink pisze:kurde, grzegorz55, zaczynam się zastanawiać, czy nie jesteś pracownikiem Delty
- nie pamiętam, abym kiedykolwiek widział na żywo mikroskop Delty,
a na pewno nigdy nie wziąłem ani 1 zł od kogokolwiek z Delty czy kogoś związanego z Deltą.
To może wyjaśni mój związek z Deltą

Wiesz jak sprawdza się złoto? - w ogniu

Dochodzimy do punktu kulminacyjnego - do ognia,

1. jeśli Delta nie włączy się do merytorycznej rozmowy to ludzie mogą nie kupować tych wyższych modeli Delty, bo po co komu zabawka za duże pieniądze - stworzą niepewność
2. jeśli zaś przekona nas do swojej jakości - sam kupię i pewnie inni kupią, i na tym zarobią
3. jeśli przekona nas - mogą stracić osoby handlujące starszymi modelami
no, ale ja też walczę, aby nie stracić na darmo swoich 10 tys. a może i więcej
4. jeśli Delta włączy się - myślę, że zderzy się z opiniami moich przedmówców, którzy jednak nie polecali Delty
5. końcowy wynik winien być jednak pozytywny dla nas - oni pospierają się, a my będziemy mieli jasność plusów i minusów każego z rozwiązań (mniej więcej)
6. jeśli nie będą się spierać - to będzie sprawa podejrzana, że coś jest knute i dogadali się - więc i tak nie kupili ani starszych, ani nowych

więc niech wszyscy powalczą o naszą kasę, a biolog.pl niech trochę zarobi na reklamie, bo pewnie potrzebuje finansów jeśli stworzy rzetelną arenę
winkwink
Posty: 251
Rejestracja: 13 maja 2014, o 13:05

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: winkwink »

grzegorz55, nie wiem skąd pomysł, że nagle ktoś z Delty odniesie się do Twoich postulatów i zacznie uczestniczyć w dyskusji Nie zrobią tego, bo nie potrzebują tego robić. I tak ich sprzęt się dobrze sprzedaje. Nie wyłożą ani Tobie ani żadnemu z nas plusów i minusów, nie zrobią testów porównawczych z czołowymi markami, bo po prostu przegraliby z kretesem, tak sądzę, choć nie miałam żadnej Delty w rękach, to wynika wyłącznie z obserwacji i słuchania/ czytania co inni na temat mówią/ piszą.
Jutro ważny dzień dla Ciebie, wyciągnij z tego wnioski i życzę Ci żebyś dobrze wybrał
JohnyM

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: JohnyM »

[at]
Delta wcale nie jest zła, jest. średnia. Ich oferta jest sensowna dla instytucji które muszą kupić nowe, z fakturami itd. w związku z czym nie mają dużego wyboru. To jest ich plus - umiarkowana cena i umiarkowana jakość. W sam raz na codzienne zarzynanie przez studentów / laborantów. Cokolwiek od oly/nikona/zeissa/leica będzie x razy droższe, a dużej różnicy w sprzęcie poniżej rangi badawczej nie ma. Natomiast hobbysta, może sobie pozwolić na zakup gdziekolwiek, a sprzęt używany przebija Deltę pod każdym względem - a jest dużo tańszy. Do tego mają anty-reklamę na stronie ^
Awatar użytkownika
planapo
Posty: 5403
Rejestracja: 30 gru 2010, o 15:20

[Link] czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: planapo »

Moim zdaniem, Delta jeśli rzeczywiście ma niezły sprzęt to winna trochę bardzie otworzyć się i zacząć rozmawiać także na tym forum, i zderzyć się z opiniami, które jednak są tu na jej niekorzyść.
nie wiem skąd pomysł, że nagle ktoś z Delty odniesie się do Twoich postulatów i zacznie uczestniczyć w dyskusji Nie zrobią tego, bo nie potrzebują tego robić
Kiedys szef mikroskopow delty sie wypowiadal sie na tym forum.

Sam pracujac w jakiejs firmie czulbym sie niezrecznie polecajac w takim miejscu jak to wylacznie jej produkty, nawet gdyby to byl Nikon czy Oly - bedac reprezentantem z zalozenia chwalisz swoje badz jestes do tego odgornie zobligowany, mimo ze myslisz inaczej lub widzisz inne opcje nie wolno ci ich wyrazic.

Mysle ze jedynie niezalezne testy i porownania maja sens, choc do konca obiektywne tez nie beda, bo jeden woli Nikona inny Olympusa, bo mu sie np bardziej podoba design.

Nie polecilbym Delty komus kto chce wydac 10k na sprzet. Polecam czasami mikroskopy tego rodzaju (chinskie bez wzgledu na brand) kiedy uwazam, ze jest to adekwatne do potrzeb. Wiec w zaleznosci od potrzeb raz bedzie ok raz nie, nie ma jednoznacznej oceny, ze jest dobry albo zly, i tyle

Pracowalem na Evo100 i w kategoriach sredniej klasy sprzetu jestem zadowolony, jesli interesuja cie moje wrazenia praktyczne z evo100 i l1000 to tu dosc sporo opisywalem: lsmo-relacja-vt59037.htm
nie wiem czy doszło, trochę przerasta mnie to wysłanie - siedzi w skrzynce do wysłania
Wyslane, a widnieje jako do wyslania dopoki adresat nie odczyta.
grzegorz55

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: grzegorz55 »

spotkałem się dziś z Wojtek37 i odwiedziłem salon Delty w Warszawie.

hm, myślę
Videostereo
Posty: 6
Rejestracja: 7 lut 2015, o 12:16

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: Videostereo »

Matko i córko pół Polski czeka na relacje z tego spotkania, napisz coś o tych mikroskopach.

Czy ktoś może ma doświadczenie z zakupem na tej stronie:
amscope.com/compound-microscopes.html
cło, przesyłka itp?
Awatar użytkownika
Pickul
Posty: 3085
Rejestracja: 23 kwie 2008, o 20:41

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: Pickul »

grzegorz55 wiem że ciężko coś wywnioskować, tym bardziej że nie masz doświadczenia ze sprzętem ale opisz swoje wrażenia
LoginPiotrusia
Posty: 575
Rejestracja: 15 gru 2014, o 20:25

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: LoginPiotrusia »

Videostereo, dlaczego chcesz kupować chińskie mikroskopy w USA?
winkwink
Posty: 251
Rejestracja: 13 maja 2014, o 13:05

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: winkwink »

grzegorz55, no właśnie, czekamy z niecierpliwością na relację
planapo pisze:Kiedys szef mikroskopow delty sie wypowiadal sie na tym forum.
ale by były dżadża jakby jednak zajrzał i się wypowiedział
no ale masz rację, chcąc być w pełni rzetelny nie mógłby by być obiektywny, bo długo by nie popracował )

A ja przez Wojtka mam nowy cel = nowy mikroskop, dawno już się tak nie napaliłam, śnił mi się pół nocy
grzegorz55

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: grzegorz55 »

powiem tak,
byłem z Wojtek37 i w salonie Delty, ale sprawa jest polityczna i dość złożona.
Po prostu o pewnych sprawach nie powinno się publicznie pisać. Na tym zakończę relacje.



Tak naprawdę zdaję sobie sprawę z tego, że można laika nieco manipulować,
można przedstawiać mikroskopy Delty jako super urządzenia, ale można też oceniać je bardzo nisko.
Można przy testach nieco zmienić pokrętło i wyjdzie coś niefajnego, czego laik nie zauważy.
Nie twierdzę, że to było, ale jestem świadomym laikiem i jestem świadomym swoich braków.


Powiem tak - dochodzę do wniosku i to byłby wniosek bezpieczny dla mnie, że potrzebny jest mi mikroskop przechodni czyli na jakiś czas, dobry, tani, może

starszy, aby potestować z różnymi możliwościami, a potem sprzedać i kupić coś lepszego.


Mój osąd jest taki:
- na forum udzielają się osoby, które handlują starym sprzętem i zacząłem wiązać ich archiwalne wypowiedzi
z ich archiwalnymi sprzedażami na portalach - nie jest to źle dopóki nie są dyskredytowane inne możliwości

- dlatego nadal nie mam odpowiedzi na bardzo ważne pytania, które wcześniej postawiłem dotyczące Delty
(nie będę ich powtarzał, aby nie zaciemnić sytuacji)


Po prostu - dla uczciwości i mojego spokoju - przed zakupem chciałbym poznać odpowiedzi na nie,

bo jeśli naprawdę Delta Evo100 kosztująca razem z opcjami ok. 16 tys. jest badziewiem",
to może być poważny zarzut dla firmy, że próbuje naciągnąć ludzi na badziewiaste produkty za 16 tys.


Pamiętajmy do kogo są adresowane te mikroskopy:
"Doskonały mikroskop o ergonomicznej budowie do zastosowania w biologii, bakteriologii, immunologii, farmacji, weterynarii i innych dziedzinach naukowych.

Bardzo popularny model wśród lekarzy weterynarii oraz w laboratoriach analitycznych i pracowniach uczelnianych.
Bardzo jasne i kontrastowe obiektywy planachromatyczne."
mikroskop-delta-optical-evolution-100-trino-plan-led
1.jpg
Ja rozumiem, że Levenhuk pisze co chce i mało bym nie kupił ich zaawansowanej technologii,
ale Delta to nie Levenhuk - więc Delto, określ się, a jeśli zrobisz niezależne testy
to potem chcemy taki sam sprzęt jak w testach - bo wiem, że plany można zrobić specjalne na testy
a potem dla sprzedaży - mogą być tanie.

Chińczyk wszystko wyprodukuje, ale to Ty, Delto, stracisz twarz, nie Chińczyk, jak nas okłamiesz.


Dlaczego walczę o Deltę?

- gdyż dla mnie byłoby to optymalne rozwiązanie wraz z opcjami. Na Evo300 raczej lepiej mi się pracowało,
może nawet kupiłbym L-1000, bo to jeszcze lepszy sprzęt do pracy, potem rozbudowywałbym - jest o co.
Miałbym gwarancję, nie musiałbym mocno ryzykować przy tych pieniądzach.
1000 zł odżałowałbym, ale już z 10 tys. byłoby trudno.

Widzę jednak, że na tym forum jesteśmy w konflikcie interesów, co już wcześniej napisałem:
- są właściciele forum, którzy m.in. utrzymują się z reklamy więc chodzi im, aby klikać w reklamę
- są handlujący sprzętem i raczej tym najtańszym, a może i z części składają - wię im chodzi, aby od nich kupować a nie nowe
- są też pewnie i przedstawiciele firm z nowym sprzętem, ale albo nie mają czym się przebić, albo nie mają szansy, albo nie potrafią,
albo sami też handlują starym sprzętem i nie jest do w ich interesie
- w końcu jesteśmy i my, którzy chcemy zakupić - jak najtaniej, co jednak nie musi być w interesie reszty osób
i jak najlepiej - co też nie musi być w interesie innych osób


Porażką dla mnie jest, że napisałem, że chcę wydać przynajmniej 10 tys., gdyż sprzedawcy starszego sprzętu już na dzień dobry
podbijają mi sprzęt o ponad 1 tys., który nie zszedł im jakiś czas temu albo był podobny ale w cenie ok. 1/3 tańszy.
(czytam forum, analizuję archiwa allegro, tablicy, gumtree - wiążę je razem)
Sam sobie zadzkodziłem, ale niewiątpliwie wiele się nauczyłem.

Dlatego liczę, że w interesie zarządu Delty będą niezależne testy, ale zaznaczam, że jeśli przejdą pomyślnie
to chciałbym prosto ze stolika kupić dane mikroskopy (nie muszą być nowe - wolę testowane

(niestety, ale jestem skażony historią tzn. pracowałem kilka lat w firmie, które importowała sprzęt z Chin,
i Chińczyk w każdej cenie zrobił taki sprzęt - bo do środka wkładał gorsze materiały.
Nie twierdzę, że tu tak jest, ale mam prawo mieć wątpliwości i dlatego mówię otwarcie, abym został uspokojony (lęk nie jest wskazany)

Reasumując - chciałbym, aby Delta zawalczyła o moją kasę i zapewne jeszcze innych ludzi, którzy będą tu czytać,
ale oczekiwałbym potraktowania nas poważnie przez Deltę.

Brak odpowiedzi Delty lub nietaktowane zachowanie zapewne wzbudzi w nas jeszcze większą podejrzliwość i dlatego nie kupię Delty.


Na dziś stanowisko moje jest takie - szukam mikroskupu starszego Olympusa lub Nikona,
ale rozważam także Deltę jeśli poważnie potraktuje to wyzwanie i przekona mnie do swoich plusów nie kryjąc minusów.




Już pisałem wcześniej, że my kupujący kiedy wydajemy swoje ciężko zarobione pieniądze to serca mamy lodowate i nieczułe,
i dlatego trzeba racjonalnie do nas podchodzić, pokazywać, testować, a nie uczuciowo - bo my kochamy to, co zobaczymy przez mikroskop,
a jak nie zobaczymy czegoś przez dany sprzęcik to będzie zawód w miłości, a to prowadzi nawet do nieszczęść.

Pomyślności!



P.S.
Jeśli Delta zmarnuje tę okazję, aby zmierzyć się tu na tym forum, to właściciel firmy powinien zwolnić wszystkich pracowników z marketingu
i zatrudnić Pickula i Planapo - oczywiście za wyższe wynagrodzenie, bo przynajmniej wyniosą jakość Delty (jeśli nie teraz to z czasem),
a może obecnych marketingowów przenieść do marketingu sprzętu dla mojej córeczki czyli 6-letniego dziecka (ona lubi zabawki)
Awatar użytkownika
planapo
Posty: 5403
Rejestracja: 30 gru 2010, o 15:20

Re: czy jest sens delta genetic pro + obiektywy pzo lub niko

Post autor: planapo »

więc Delto, określ się, a jeśli zrobisz niezależne testy to potem chcemy taki sam sprzęt jak w testach
Wiec z zalozenia nie bada niezalezne Niezalezne (z definicji) to moge zrobic ja, JohnyM, Pickul i inni uzytkownicy niezwiazani w zaden sposob z jakakolwiek firma, ktorej sprzet testuja

Uwazam ze Delta dba o klienta, podoba mi sie podejscie do pracy ludzi, ktorych osobiscie poznalem. Pracowalem na ich sprzecie, jestem zadowolony, jak potrafilem opisalem swoje doswiadczenia w relacjach z lsmo, na ktory jeszcze pewnie pojade bo widze ze wkladaja duzo pracy zeby te idee rozwijac. Ja po prostu poszukuje innego sprzetu, wyzszej klasy, do wyzylowanej pod wzgledem technicznym fotografii. Sa to parametry, ktorych w wielu przypadkach pracy z mikroskopem nie potrzeba i jesli ich nie maja to nie bede mowil o nich badziewie".

Mam swiadomosc rynku wtornego - tak, nie wydalbym 16 tys. na nowy sprzet, mogac miec znacznie wiecej z drugiej reki. Dawno temu, jak nie bylo jeszcze takich for i nie bylo kogo spytac, kupilem nowego Motica za kilka tysiecy co teraz uzywam jako argument ku przestrodze dla innych
Zablokowany
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości