Powstawawnie białek
Re: Powstawawnie białek
Stanąłeś na Millerze?
Nic dziwnego, że śmierdzisz na odległość kreacjonistą. Warto poszukać w nowszej niż ponad 50letniej nauce.
Pasteur określił, że w dzisiejszych warunkach życie nie powstaje spontanicznie. Nie zmienia to faktu, że życie powstało, a więc jego powstanie jest oczywistą sprawą. Nie ma innej realnej możliwości niż to, że życie powstało.
Możemy zastanawiać się jak to się stało, próbować odgadywać, ale to jedno nie ulega wątpliwości.
Bo przecież nie bierzemy pod uwagę mitów ani udziału wyimaginowanych stworzeń, którym przypiszemy większe cudowne moce, niż potrzebne byłyby do aktu biogenezy. W ogóle nie biorę takiej opcji pod uwagę, bo przecież to forum pretenduje do forum naukowego, a nie religijnego.
Fajna i dostępna przeglądówka, wraz ze spisem dalszej literatury jest np. tu cosmology.com/Abiogenesis102.html
Tu stare już prace, np. Oro - też już klasyk, ale nowszy niż Miller.
Synteza nukleotydów - cała lista, a zaczerpnięta z publikacji z 1994.
15.
Oro, J. and Kimball, A.P.: Synthesis of purines under possible earth conditions. 1. Adenine from hydrogen cyanide,Arch.Biochem.Biophys. 94 (1961), 217–227.
16.
Ponnamperuma, C. and Kirk, P.: Synthesis of deoxyadenosine under simylated primitive earth conditions,Nature 203 (1964), 400–401.
17.
Sanches, R.A., Ferris, J.P. and Orgel, L.E.: Cyanoacetylene in prebiotic synthesis,Science 154 (1966), 784–785.
18.
Ponnamperuma, C. and Mack, R.: Nucleotide synthesis under possible primitive earth conditions,Science 148 (1965) 122–1223.
19.
Lohrmann, R. and Orgel, L.E.: Urea-inorganic phosphate mixtures as prebiotic phosphorylating agents,Science 171 (1971) 490–494.
20.
Miller, S.L. and Orgel, L.E.: (1974)The Origin of Life on the Earth, Prentice-Hall, Inc., Englewood Cliffs, New Jersey. 113.
Nic dziwnego, że śmierdzisz na odległość kreacjonistą. Warto poszukać w nowszej niż ponad 50letniej nauce.
Pasteur określił, że w dzisiejszych warunkach życie nie powstaje spontanicznie. Nie zmienia to faktu, że życie powstało, a więc jego powstanie jest oczywistą sprawą. Nie ma innej realnej możliwości niż to, że życie powstało.
Możemy zastanawiać się jak to się stało, próbować odgadywać, ale to jedno nie ulega wątpliwości.
Bo przecież nie bierzemy pod uwagę mitów ani udziału wyimaginowanych stworzeń, którym przypiszemy większe cudowne moce, niż potrzebne byłyby do aktu biogenezy. W ogóle nie biorę takiej opcji pod uwagę, bo przecież to forum pretenduje do forum naukowego, a nie religijnego.
Fajna i dostępna przeglądówka, wraz ze spisem dalszej literatury jest np. tu cosmology.com/Abiogenesis102.html
Tu stare już prace, np. Oro - też już klasyk, ale nowszy niż Miller.
Synteza nukleotydów - cała lista, a zaczerpnięta z publikacji z 1994.
15.
Oro, J. and Kimball, A.P.: Synthesis of purines under possible earth conditions. 1. Adenine from hydrogen cyanide,Arch.Biochem.Biophys. 94 (1961), 217–227.
16.
Ponnamperuma, C. and Kirk, P.: Synthesis of deoxyadenosine under simylated primitive earth conditions,Nature 203 (1964), 400–401.
17.
Sanches, R.A., Ferris, J.P. and Orgel, L.E.: Cyanoacetylene in prebiotic synthesis,Science 154 (1966), 784–785.
18.
Ponnamperuma, C. and Mack, R.: Nucleotide synthesis under possible primitive earth conditions,Science 148 (1965) 122–1223.
19.
Lohrmann, R. and Orgel, L.E.: Urea-inorganic phosphate mixtures as prebiotic phosphorylating agents,Science 171 (1971) 490–494.
20.
Miller, S.L. and Orgel, L.E.: (1974)The Origin of Life on the Earth, Prentice-Hall, Inc., Englewood Cliffs, New Jersey. 113.
Re: Powstawawnie białek
Dalej - tu opisują syntezę oligonukleotydów, a więc nie tylko pojedynczych nukleotydów
link.springer.com/article/10.1007/BF01582021
Tu również omawiają stan rzeczy, a był zaledwie 1983. Już mieli syntezę nukleotydów sciencedirect.com/science/article/pii/0301926883900761
Szczerze mówiąc, ja to zbyt wiele razy przerabiałam, aby ciągnąć tą rozmowę dalej.
Powodzenia
link.springer.com/article/10.1007/BF01582021
Tu również omawiają stan rzeczy, a był zaledwie 1983. Już mieli syntezę nukleotydów sciencedirect.com/science/article/pii/0301926883900761
Szczerze mówiąc, ja to zbyt wiele razy przerabiałam, aby ciągnąć tą rozmowę dalej.
Powodzenia
Re: Powstawawnie białek
Przecież wiem o tym, że naukowcy potrafią syntezować i tworzyć nukleotydów przez selekcję pierwiastków i kierowanie reakcjami, ale to nie jest dowód na to, że nukleotydy powstają spontanicznie. Na młodej Ziemi nie było żadnego chemika, który by starannie wybierał potrzebne pierwiastki i kierowałby reakcjami chemicznymi, a to oznacza, że w pierwotnej zupie powstałby bałagan. Aldehydy, ketony, kwasy, aminy, lipidy, węglowodany - wszystko mieszałoby się ze sobą. Aminokwasy lewoskrętne mieszałyby się z prawoskrętnymi. Cukry lewoskrętne z prawoskrętnymi. Aminokwasy monocentryczne z policentrycznymi. NIE MA SZANS, ŻEBY W TAKIM BAŁAGANIE POWSTAŁ CHOĆBY JEDEN NUKLEOTYD. 98% substancji jakie uzyskał Miller to były substancje trujące, które zniszczyłyby życie.
A dalej, napisałaś, że nukleotydy powstawały w atmosferze redukującej. Obecność tlenu całkowicie uniemożliwiłaby chemiczną ewolucję życia. Ale dziś już wiadomo, że atmosfera na młodej Ziemi nie była redukująca, tylko utleniająca. Skały sprzed 3,5 wskazują, że atmosfera była wtedy bogata w tlen: news.psu.edu/story/178269/2009/03/24/deep-sea-rocks-point-early-oxygen-earth
To całkowicie przekreśla ewolucyjny scenariusz powstania życia na Ziemi.
Kolejne pytanie: jeżeli życie powstało w wyniku procesów chemicznych, to dlaczego w ciągu 4 miliardów lat powstało na Ziemi tylko jeden raz? Prawa chemii i fizyki mają to do siebie, że zjawiska, które wywołują, ciągle się powtarzają. Ale życie powstało tylko raz. Cuda zdarzają się tylko raz, bo one z definicji są zaprzeczeniem praw chemii czy fizyki.
A dalej, napisałaś, że nukleotydy powstawały w atmosferze redukującej. Obecność tlenu całkowicie uniemożliwiłaby chemiczną ewolucję życia. Ale dziś już wiadomo, że atmosfera na młodej Ziemi nie była redukująca, tylko utleniająca. Skały sprzed 3,5 wskazują, że atmosfera była wtedy bogata w tlen: news.psu.edu/story/178269/2009/03/24/deep-sea-rocks-point-early-oxygen-earth
To całkowicie przekreśla ewolucyjny scenariusz powstania życia na Ziemi.
Kolejne pytanie: jeżeli życie powstało w wyniku procesów chemicznych, to dlaczego w ciągu 4 miliardów lat powstało na Ziemi tylko jeden raz? Prawa chemii i fizyki mają to do siebie, że zjawiska, które wywołują, ciągle się powtarzają. Ale życie powstało tylko raz. Cuda zdarzają się tylko raz, bo one z definicji są zaprzeczeniem praw chemii czy fizyki.
Re: Powstawawnie białek
Ostatni raz odpowiem.
Życie powstało przed więcej niż 3.8 miliarda lat - to wiemy, bo znamy okazy skamieniałych komórek z tamtego okresu. Prawdopodobnie powstało ok. 4 mld. lat temu.
W tamtym czasie atmosfera była redukująca. Znamy stromatolity, które żyły ok. 3.5 miliarda lat temu. Możliwe jest zatem, chociaż wcześniej nie zakładano tak szybkiej zmiany, że tlen atmosferyczny pojawił się wcześniej, mogły również powstać lokalne skupienia tlenu w wodzie, mające wpływ na lokalnie występujące procesy.
Nie ma czegoś takiego jak zaprzeczenie praw fizyki - jeżeli zjawiska obserwowane zaprzeczają prawom, to oznacza jedynie, że prawo jest błędne lub nieodpowiednie do sytuacji.
Ale ja naprawdę nie zamierzam grać w szachy z gołębiem, wolisz wierzyć w magiczną istotę, na którą nie ma dowodów, która magicznie stworzyła cokolwiek, czego ani nie wyjaśnimy, ani nie udowodnimy - to twoje prawo. Dla mnie takie wyjaśnienie nie jest wyjaśnieniem a zamydleniem oczu.
Życie powstało przed więcej niż 3.8 miliarda lat - to wiemy, bo znamy okazy skamieniałych komórek z tamtego okresu. Prawdopodobnie powstało ok. 4 mld. lat temu.
W tamtym czasie atmosfera była redukująca. Znamy stromatolity, które żyły ok. 3.5 miliarda lat temu. Możliwe jest zatem, chociaż wcześniej nie zakładano tak szybkiej zmiany, że tlen atmosferyczny pojawił się wcześniej, mogły również powstać lokalne skupienia tlenu w wodzie, mające wpływ na lokalnie występujące procesy.
Nie ma czegoś takiego jak zaprzeczenie praw fizyki - jeżeli zjawiska obserwowane zaprzeczają prawom, to oznacza jedynie, że prawo jest błędne lub nieodpowiednie do sytuacji.
Ale ja naprawdę nie zamierzam grać w szachy z gołębiem, wolisz wierzyć w magiczną istotę, na którą nie ma dowodów, która magicznie stworzyła cokolwiek, czego ani nie wyjaśnimy, ani nie udowodnimy - to twoje prawo. Dla mnie takie wyjaśnienie nie jest wyjaśnieniem a zamydleniem oczu.
Re: Powstawawnie białek
Niech Ci będzie, że jestem gołębiem I niech Ci też będzie z tym, że śmierdzę
Wiesz, Aniu, cenię sobie Ciebie, bo masz dużą wiedzę, ale nie rozumiem Twojej logiki, która z góry zakłada, że Bóg nie istnieje. A gdybyś zobaczyła na własne oczy zmartwychwstałego Jezusa po tym, jak widziałaś, że umierał na krzyżu i przebijali Mu włócznią Serce, to też próbowałabyś wytłumaczyć sobie to prawami nauki? Czyżbyś traktowała teorię ewolucji jako dogmat, którego absolutnie nic nie jest w stanie obalić?
Chciałbym tylko jeszcze, żebyś mi przedstawiła chociaż JEDEN eksperyment, w którym naukowcy, używając substancji, które miały być na młodej Ziemi, a więc wodę, metan, amoniak i wodór, po włożeniu ich do szklanych kolb i poddając je działaniu energii, otrzymali chociaż JEDEN nukleotyd. I tak jest to optymistyczny wariant dla teorii ewolucji, bo przyjmuję, że nie było tlenu i niech będzie sobie ta pułapka, która chroni produkty, żeby drugi raz nie przeszły przez źródło energii.
Wiesz, Aniu, cenię sobie Ciebie, bo masz dużą wiedzę, ale nie rozumiem Twojej logiki, która z góry zakłada, że Bóg nie istnieje. A gdybyś zobaczyła na własne oczy zmartwychwstałego Jezusa po tym, jak widziałaś, że umierał na krzyżu i przebijali Mu włócznią Serce, to też próbowałabyś wytłumaczyć sobie to prawami nauki? Czyżbyś traktowała teorię ewolucji jako dogmat, którego absolutnie nic nie jest w stanie obalić?
Chciałbym tylko jeszcze, żebyś mi przedstawiła chociaż JEDEN eksperyment, w którym naukowcy, używając substancji, które miały być na młodej Ziemi, a więc wodę, metan, amoniak i wodór, po włożeniu ich do szklanych kolb i poddając je działaniu energii, otrzymali chociaż JEDEN nukleotyd. I tak jest to optymistyczny wariant dla teorii ewolucji, bo przyjmuję, że nie było tlenu i niech będzie sobie ta pułapka, która chroni produkty, żeby drugi raz nie przeszły przez źródło energii.
Re: Powstawawnie białek
Podałam źródła - w nich podano metodologię.
W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.
Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.
Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
Re: Powstawawnie białek
Podałam źródła - w nich podano metodologię.
W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.
Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.
Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
Re: Powstawawnie białek
Podałam źródła - w nich podano metodologię.
W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.
Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.
Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
Re: Powstawawnie białek
Czyli nie ma takiego eksperymentu Nikomu nie udało się wykazać, że nawet jeden nukleotyd może powstać spontanicznie z substancji, które miały być w atmosferze młodej Ziemi, a cóż dopiero mówić o jakimś samoreplikującym się RNA. Oczywiście, naukowcy, jako inteligentne istoty, potrafią syntezować nukleotydy, ale to nie znaczy, że nukleotydy powstają przez przypadkowe procesy naturalne. Tak samo jak to, że producenci potrafią stworzyć czekoladę, nie oznacza, że czekolada sama powstaje z pszenicy, kakaa i trzciny cukrowej.
Skoro uważasz, że Jezus Chrystus nie istniał, to czy Jego uczniowie też nie istnieli?
I powiem tak: wolę wierzyć w Boga, niż w ufoludki, których również nie widać. Ty przecież wierzysz w istnienie ufoludków - musisz wierzyć w ich istnienie, skoro uznajesz teorie ewolucji. Bo przecież nigdy w życiu nie zgodziłabyś się ze stwierdzeniem, że jesteśmy jedynymi inteligentnymi istotami we wszechświecie. Wierzysz w ufoludki, chociaż nie ma na ich istnienie żadnych dowdów. Mało tego, paradoks Fermiego staje się coraz większym problemem dla ewolucjonistów. Według najnowszych wyliczeń, w naszej galaktyce istnieje aż 2 miliardy (!) planet, na których są warunki do powstania życia tak jak na Ziemi:
focus.pl/kosmos/dwa-miliardy-planet-do-zycia-10515
A tymczasem sygnałów od obcych cywilizacji z kosmosu jak nie było, tak nie ma. Wygląda na to, że jesteśmy sami w Drodze Mlecznej. I jeszcze jakby tego było mało, to naukowcy obserwowali 100 000 tysięcy (!) galaktyk i nigdzie nie zaobserwowano śladów istnienia jakiejś cywilizacji:
kopalniawiedzy.pl/WISE-cywilizacja-galaktyka,22268
No więc ja sobie będę wierzył w Jezusa Chrystusa, a Ty sobie wierz w zielone ludziki, tak jak wierzy w nie Twój autorytet, Richard Dawkins.
Skoro uważasz, że Jezus Chrystus nie istniał, to czy Jego uczniowie też nie istnieli?
I powiem tak: wolę wierzyć w Boga, niż w ufoludki, których również nie widać. Ty przecież wierzysz w istnienie ufoludków - musisz wierzyć w ich istnienie, skoro uznajesz teorie ewolucji. Bo przecież nigdy w życiu nie zgodziłabyś się ze stwierdzeniem, że jesteśmy jedynymi inteligentnymi istotami we wszechświecie. Wierzysz w ufoludki, chociaż nie ma na ich istnienie żadnych dowdów. Mało tego, paradoks Fermiego staje się coraz większym problemem dla ewolucjonistów. Według najnowszych wyliczeń, w naszej galaktyce istnieje aż 2 miliardy (!) planet, na których są warunki do powstania życia tak jak na Ziemi:
focus.pl/kosmos/dwa-miliardy-planet-do-zycia-10515
A tymczasem sygnałów od obcych cywilizacji z kosmosu jak nie było, tak nie ma. Wygląda na to, że jesteśmy sami w Drodze Mlecznej. I jeszcze jakby tego było mało, to naukowcy obserwowali 100 000 tysięcy (!) galaktyk i nigdzie nie zaobserwowano śladów istnienia jakiejś cywilizacji:
kopalniawiedzy.pl/WISE-cywilizacja-galaktyka,22268
No więc ja sobie będę wierzył w Jezusa Chrystusa, a Ty sobie wierz w zielone ludziki, tak jak wierzy w nie Twój autorytet, Richard Dawkins.
Re: Powstawawnie białek
Tam miało być 100 000 galaktyk. Błąd techniczny.
Re: Powstawawnie białek
Cierpiၜy pisze:napisałaś, że nukleotydy powstawały w atmosferze redukującej. Obecność tlenu całkowicie uniemożliwiłaby chemiczną ewolucję życia. Ale dziś już wiadomo, że atmosfera na młodej Ziemi nie była redukująca, tylko utleniająca. Skały sprzed 3,5 wskazują, że atmosfera była wtedy bogata w tlen
To jak wyjaśnisz to, że według najnowszych odkryć atmosfera na młodym Marsie była utleniająca? pulskosmosu.pl/2016/06/27/lazik-curiosity-odkrywa-dowody-duzo-wiecej-tlenu-dawnej-atmosferze-marsa/AnnaW_UO pisze:W tamtym czasie atmosfera była redukująca. Znamy stromatolity, które żyły ok. 3.5 miliarda lat temu. Możliwe jest zatem, chociaż wcześniej nie zakładano tak szybkiej zmiany, że tlen atmosferyczny pojawił się wcześniej, mogły również powstać lokalne skupienia tlenu w wodzie, mające wpływ na lokalnie występujące procesy.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 1983 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrek 95
26 lis 2014, o 15:09
-
- 0 Odpowiedzi
- 27542 Odsłony
-
Ostatni post autor: kabisiaa
23 paź 2022, o 18:30
-
- 4 Odpowiedzi
- 3058 Odsłony
-
Ostatni post autor: msphack
19 wrz 2015, o 19:55
-
- 1 Odpowiedzi
- 3723 Odsłony
-
Ostatni post autor: AnnaWP
28 sty 2016, o 19:08
-
-
zadanko z aminokwasów/białek
autor: biolog428 » 23 lut 2015, o 21:53 » w Chemia w szkole i na studiach - 1 Odpowiedzi
- 4119 Odsłony
-
Ostatni post autor: DMchemik
24 lut 2015, o 06:47
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość