Dzień dobry, od września planuje studia na GUMedzie i zastanawiam się nad kierunkiem, interesuje mnie ortodoncja i kardiologia(wiadomo elita).Nie chce nic niszowego jak pielęgniarstwo i straty pięciu lat żeby podcierać odbyt staruchom.Znajomi i rodzina namawiają mnie na farmację konkretniej stosowana, twierdząc że to bardzo dobry kierunek problem(mam paru farmaceutów w rodzinie).Rzecz w tym że nie chce być zwykłym sprzedawcą który podaje leki, tylko leczyć ludzi z poważnych chorób takich jak np. nadciśnienie, nowotwory itp.
Co o tym myślicie? Dobre pieniądze są po farmacji stosowanej? Mało ambitne trochę .
Pozdrawiam.
Tomasz T.
Sprzedawca w aptece
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 kwie 2016, o 16:26
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 kwie 2016, o 16:45
Re: Sprzedawca w aptece
Lekarze to smród i zwykłe pały ze stetoskopem, a ci sprzedawcy z apteki to zwykłe ćpuny od akodinu
Już lepiej ulotki roznosić, większa kasa, prestiż i szacunek społeczny, elo
Już lepiej ulotki roznosić, większa kasa, prestiż i szacunek społeczny, elo
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 1 maja 2013, o 20:11
Re: Sprzedawca w aptece
sebapozawodowce pisze:Lekarze to smród i zwykłe pały ze stetoskopem, a ci sprzedawcy z apteki to zwykłe ćpuny od akodinu
Już lepiej ulotki roznosić, większa kasa, prestiż i szacunek społeczny, elo
- Nitrogenium32
- Posty: 1875
- Rejestracja: 7 lip 2013, o 13:51
Re: Sprzedawca w aptece
Idź w tym kierunku, który Cię interesuje.Thomicus_Tercus pisze:nie chce być zwykłym sprzedawcą który podaje leki, tylko leczyć ludzi z poważnych chorób takich jak np. nadciśnienie, nowotwory itp.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 2 lip 2015, o 20:15
Re: Sprzedawca w aptece
Jeżeli uważasz, że farmaceuta to zwykły sprzedawca, to nie idź na te studia. Zajmij się tym, co Cię interesuje, bo będziesz się męczyć przez 5 lat i resztę życia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości