Poprawa matury - problem z rodzicami
Re: Poprawa matury - problem z rodzicami
myślę, że rodzice chcą dobrze ale zapytaj samą siebie , czy chcesz wybrać NAPRAWDĘ te studia?
Re: Poprawa matury - problem z rodzicami
Nauka 8 godzin dziennie do matury plus korki to norma dla was? Ja wam współczuję, ktoś musi być strasznie słaby, że tyle potrzebuje. Zero organizacji czasu i efektywności nauki.
Jak nie będzie siedziała 8 godzin Z CHĘCIĄ do MATURY, to sobie nie poradzi na lekarskim? o W takim razie chyba nikt, kto już jest na tych studiach, sobie na nich nie radzi.
Lel
Jak nie będzie siedziała 8 godzin Z CHĘCIĄ do MATURY, to sobie nie poradzi na lekarskim? o W takim razie chyba nikt, kto już jest na tych studiach, sobie na nich nie radzi.
Lel
Pani Buka
-
- Posty: 1673
- Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21
Re: Poprawa matury - problem z rodzicami
Takie wygórowane wymagania Twoich rodziców spowodują, że w maju, na maturze. spalisz się. Będziesz zestresowana, w głowie pojawi się pustka. na własnym przykładzie. Bardzo chciałem zdać za pierwszym razem prawo jazdy i miałem dokładnie tak samo. Mózg mi się wyłączyć i o mało nie przywaliłbym w mur. Na placu manewrowym Dopiero, gdy do zadania podszedłem na spokojnie, było wszystko ok i egzamin zdany bez problemu.
Najpierw musisz się więc uporać z problemem własnych rodziców i ich chorej ambicji.
PS. Skoro rodziców stać na niestacjonarne prawo (choć nie wiem, ile kosztuje), opłacenie kursów, korepetycji itp., to może opłaciliby Ci rok niestacjonarnej medycyny i problem rozwiązałby się sam?
Najpierw musisz się więc uporać z problemem własnych rodziców i ich chorej ambicji.
PS. Skoro rodziców stać na niestacjonarne prawo (choć nie wiem, ile kosztuje), opłacenie kursów, korepetycji itp., to może opłaciliby Ci rok niestacjonarnej medycyny i problem rozwiązałby się sam?
Re: Poprawa matury - problem z rodzicami
[at], niestacjonarne prawo jest wiele tańsze niż studia medyczne.
Wyprowadzka z domu, praca, nauka wedle własnych chęci to najlepsza opcja.
[mod], wczoraj znalazłem notatki na pebx, z ciekawości pobrałem, gdzieś czytałem, że to nie są Twoje notatki tylko ktoś sobie tak je nazwał. Ad rem - otworzyłem plik zatytułowany Fotosynteza i tam nie było zdaje się, żadnego czytelnego schematu, ponadto były opisane tak niepotrzebne rzeczy jak autorzy prac nad fotosyntezą. To Twoje?
Wyprowadzka z domu, praca, nauka wedle własnych chęci to najlepsza opcja.
[mod], wczoraj znalazłem notatki na pebx, z ciekawości pobrałem, gdzieś czytałem, że to nie są Twoje notatki tylko ktoś sobie tak je nazwał. Ad rem - otworzyłem plik zatytułowany Fotosynteza i tam nie było zdaje się, żadnego czytelnego schematu, ponadto były opisane tak niepotrzebne rzeczy jak autorzy prac nad fotosyntezą. To Twoje?
-
- Posty: 1673
- Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21
Re: Poprawa matury - problem z rodzicami
Nie, w moich notatkach nie ma pliku o nazwie Fotosynteza". Dla pewności napiszę Ci wiadomość na PW.nadfad pisze:[mod], wczoraj znalazłem notatki na pebx, z ciekawości pobrałem, gdzieś czytałem, że to nie są Twoje notatki tylko ktoś sobie tak je nazwał. Ad rem - otworzyłem plik zatytułowany Fotosynteza i tam nie było zdaje się, żadnego czytelnego schematu, ponadto były opisane tak niepotrzebne rzeczy jak autorzy prac nad fotosyntezą. To Twoje?
- SułtanSosnowca
- Posty: 24
- Rejestracja: 30 cze 2015, o 18:05
Re: Poprawa matury - problem z rodzicami
O nie:00 twoim rodzica zależy żebyś wyrosła na ludzi i miała dobra/pewnie lepsza od nich (bo rodzice zawsze chcą lepszego dla dzieci ) przyszłość. Ale lipa. Nie zazdroszczę
Re: Poprawa matury - problem z rodzicami
Częściowo rozumiem Twój problem, bo sama miałam niegdyś w domu podobną sytuację, też zostałam na rok by powtórnie przygotować się do matury, ale z samej biologii. Musisz z rodzicami porozmawiać. To jedyne wyjście. A nauka 8h dziennie plus korepetycje to nie jest dobry pomysł. Nie obejrzysz się, a będziesz miała dosyć, dodatkowo, jak ktoś już tu zdążył wspomnieć, jeżeli aż tyle miałabyś siedzieć do matury. to co zrobisz na studiach, gdzie materiału jest o wiele, wiele więcej w krótszy czas do zrobienia? Musisz organizować sobie wolny czas, odpoczynek, żeby znów mieć siły do pracy. Sama mając nawał materiału czy to w ciągu roku przed rozmaitymi zaliczeniami, czy potem egzaminami po prostu w pewnej chwili rzucałam wszystko w kąt, by coś obejrzeć/wyjść na dwór/na trening/na imprezę. Mózg potrzebuje odpoczynku
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 11 Odpowiedzi
- 30688 Odsłony
-
Ostatni post autor: marta173201
19 wrz 2014, o 10:11
-
- 4 Odpowiedzi
- 26814 Odsłony
-
Ostatni post autor: Lulsbaks
19 wrz 2015, o 22:16
-
- 0 Odpowiedzi
- 23552 Odsłony
-
Ostatni post autor: biolog428
18 wrz 2015, o 10:55
-
- 2 Odpowiedzi
- 27019 Odsłony
-
Ostatni post autor: pirydoksyna
17 lip 2016, o 13:38
-
- 2 Odpowiedzi
- 27197 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrr
12 mar 2019, o 06:46
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości