właśnie wspaniale, naczytałam się, że praktyka w rzeźni jest niezbędna, a tu poznań oferuje taką szeroką gamę praktyk i jestem ciekawa czy naprawdę można ominąć mniej przyjemne miejscaKaamilaa pisze:To chyba właśnie dobrze, że jest w czym wybierać. wszystko przede mną ale z tego słyszałam to nikt z moich znajomych nie ma traumatycznych wspomnień.
Weterynaria Kandydaci 2016/2017
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 12:22
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Najgorzej to mają chyba wegetarianie na takich praktykach w rzeźni
- Wetawpigułce
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 lip 2016, o 17:49
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Hej gdyby ktoś chciał już trochę poczytać o tym co go czeka na 1 roku
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
ja trochę z innej beczki. Wysłałam wczoraj dokumenty do Olsztyna - niewiem czy do jutra dojdą. I w związku z tym pytanie, czy liczy się data nadania dokumentów? Czy muszą być koniecznie dostarczone do 15.00?
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Jakoś dają radę Nikt im tego mięsa potem jesc nie kaze xdChimera pisze:Najgorzej to mają chyba wegetarianie na takich praktykach w rzeźni
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Też tak kiedyś myślałam, ale życie nie jest takie piękne. Praca jest ciężka, brudna(nie oszukujmy się, to nie jest czysty zawód) i bywa niebezpieczna. Nie ma się czasu praktycznie na nic, kolega pracuje pon-pt po 10h i co drugi tydzień spędza CAŁY weekend w pracy. Jak nie jesteś pod telefonem(a ludzie potrafią zadzwonić o 3 w nocy bo ich pies kaszlną 3 razy) to siedzisz i się douczasz bo po studiach za przeproszeniem g***o umiesz. Ludzie są coraz bardziej roszczeniowi, oczekuje się natychmiastowego efektu najlepiej bez żadnej diagnostyki (no ewentualnie darmowej) po jak najmniejszych kosztach i w jak najkrótszym czasie bo jak się pracuje to nie ma czasu na codzienne przyjeżdżanie z pieskiem/kotkiem do lecznicy. Zarobki małe jak na to ile musimy wiedzieć i ile zasuwać. Nie wszystko robi się dla pieniędzy, ale za coś trzeba żyć :p no chyba, że ma się partnera/rodziców milionerów, którzy będą Cię sponsorowali a wetę potraktuje się jako hobby Nikt chyba nie chce egzystować od pierwszego do pierwszego. Oczywiście kocham zwierzęta i chciałabym dla nich jak najlepiej, ale lepiej zdać sobie jak najszybciej sprawę z tego, że weterynaria to biznes.Inuki pisze:RoyalFlash, finansowo nie ma to sensu. Ale jeśli dzięki temu robisz w życiu to co kochasz i pomagasz tym, którym chcesz pomóc, to jest to więcej warte niż jakakolwiek wypłata. Nie wszystko robi się dla pieniędzy.
Potwierdzam, dajemy radę, nie mamy wyjścia Nie należy to do najprzyjemniejszych rzeczy, mówiąc wprost jest OKROPNIE, ale w ciągu tych kilku lat studiowania mieliśmy styczność z taką ilością zwłok, że podchodzi się do wszystkiego mniej emocjonalnie. Już widzę minę dr M. jakbym się przy niej rozpłakałaKas_ia pisze:Jakoś dają radę Nikt im tego mięsa potem jesc nie kaze xdChimera pisze:Najgorzej to mają chyba wegetarianie na takich praktykach w rzeźni
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
aguu, moja wypowiedź mogła zabrzmieć trochę infantylnie, ale była jedynie odpowiedzią pytanie, jaki ma sens studiowanie weterynarii, jeśli nie przynosi to większych korzyści finansowych, niż inne zawody.
Wiem, że to ciężka praca. I wiem, że nikt nie pracuje na pełen etat charytatywnie, a wypłatę pod koniec miesiąca każdy chce mieć jak największą.
Jednak bez względu na to, jaki to zawód, praca zajmuje większość naszego czasu i uwagi. Niewiele zostaje czasu wolnego, a trzeba jeszcze zrobić zakupy, zająć się domem, w przyszłości większość ludzi chce założyć rodzinę. W efekcie mało czasu zostaje, by te pieniądze wydawać i jakoś się nimi nacieszyć. Dlatego warto, aby sama praca sprawiała przyjemność, była interesująca, pozwalała się rozwijać i dawała poczucie spełnienia. Bo nie ma już czasu na hobby, które mogłoby spełnić te potrzeby.
Bez kończenia studiów (a przynajmniej tak ciężkich studiów) też da się zarabiać i to niekoniecznie mniej. I kosztuje to mniej wysiłku. A mimo to ludzie podejmują się tych studiów, poświęcają swój czas i wiele zarwanych nocy. Gdyby chodziło tu tylko o pieniądze, to studiowanie nie miałoby sensu. Ale moim zdaniem ma. I chyba ma też dla większości ludzi wypowiadających się w tym wątku
Wiem, że to ciężka praca. I wiem, że nikt nie pracuje na pełen etat charytatywnie, a wypłatę pod koniec miesiąca każdy chce mieć jak największą.
Jednak bez względu na to, jaki to zawód, praca zajmuje większość naszego czasu i uwagi. Niewiele zostaje czasu wolnego, a trzeba jeszcze zrobić zakupy, zająć się domem, w przyszłości większość ludzi chce założyć rodzinę. W efekcie mało czasu zostaje, by te pieniądze wydawać i jakoś się nimi nacieszyć. Dlatego warto, aby sama praca sprawiała przyjemność, była interesująca, pozwalała się rozwijać i dawała poczucie spełnienia. Bo nie ma już czasu na hobby, które mogłoby spełnić te potrzeby.
Bez kończenia studiów (a przynajmniej tak ciężkich studiów) też da się zarabiać i to niekoniecznie mniej. I kosztuje to mniej wysiłku. A mimo to ludzie podejmują się tych studiów, poświęcają swój czas i wiele zarwanych nocy. Gdyby chodziło tu tylko o pieniądze, to studiowanie nie miałoby sensu. Ale moim zdaniem ma. I chyba ma też dla większości ludzi wypowiadających się w tym wątku
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 29 kwie 2016, o 10:43
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Czy mogłbys mi wysłac? Zstanawiam sie czy pogodzę pracę ze studiaminicpon500 pisze:dorotkaa96, ja mam plan na 1 sem z poprzedniego roku to jak coś priv
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 12:22
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
z tego co tutaj widzę, jak studenci piszą o braku czasu, zarwanych nocach i poświęceniu odpowiedz sobie ale nie jestem jeszcze studentką, to tylko moje wrażenie.Klaudyna123 pisze:Zstanawiam sie czy pogodzę pracę ze studiami
Czy studenci, którzy odbyli praktyki w rzeźni itp chcieliby co nieco poopowiadać? w jakich czynnościach uczestniczycie, a jaki naprawdę powinien być zakres Waszych działań, jest jakaś rozbieżność?
gdzieś znalazłam, nie wiem przy której uczelni, że student powinien mieć ze sobą zestaw 2 nowych noży masarskich. po co taki sprzęt?
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Inuki, dobrze mówisz, świetnie jeśli Ty masz takie podejście, ale wcale nie ma aż tak wielu takich osób (przynajmniej po kilku latach studiów, bo rzeczywistość trochę to weryfikuje). Po części mojej grupy z którą mam lepszy kontakt mogę powiedzieć że blisko połowa osób była bardzo zniiesmaczona i zdziwiona, gdy dotarło do nich ile zarabia ten cudowny weterynarz z powołania leczacy zwierzątka. Przepraszam, że tak krótko, po prostu świat nie jest taki piękny a i na pasje można mieć czas pracując w leczeniu i będąc krótko po studiach, ale może to rzeczywiście nieliczne wyjątki którym się poszczescilo. Musze kończyć, żeby przyzwyczajać się do strasznie malowanej tu przyszłości, jaka mnie czeka i jechać na praktyki, może wieczorem napiszę więcej, jeśli wrócę o ludzkiej porze.
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Dorotka96 - nóż jest potrzebny w czasie badania poubojowego. Mi lekarz pokazał papierkowa stronę pracy w rzeźni, badanie przedubojowe (w zasadzie w przypadku świń jest to obserwacja ich, nie żadne łapanie i dokładne badanie, chyba że wykazują jakieś objawy), ubój (lekarz musi sprawować nad nim nadzor,.ale tego nie robi, tak samo studentowi wety nikt nie będzie kazał), badanie poubojowe (głównie oglądanie narządów i tuszy plus nacięcia)badanie w kierunku wlosni (tu też potrzebny nóż do pobrania próbek mięśni - zwykle przepony). I taki dzień lekarza w rzeźni, ciągle to samo, chyba że wykryjesz jakąś tak istotna chorobę jak afrykański pomor świń czy pryszczyca, to idą całe procedury.
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Dużo zależy jaka to praca. Można starać się o indywidualną organizację studiów, wtedy można zapisywać się na grupy, które Tobie pasują. Ja mam zamiar właśnie starać się o taki tryb bo muszę połączyć doktorat z wetą, a za rok lub dwa z pracą.Klaudyna123 pisze:Czy mogłbys mi wysłac? Zstanawiam sie czy pogodzę pracę ze studiaminicpon500 pisze:dorotkaa96, ja mam plan na 1 sem z poprzedniego roku to jak coś priv
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 12:22
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Ines1993, I w zasadzie kiedy już wiesz jakie są procedury, wszystko widziałaś, masz możliwość wybrania sobie stanowiska na te 2 tygodnie, czy masz obowiązek spędzać tyle samo czasu np w papierkach oraz na badaniach zwierząt?
słyszałam już wiele na temat, że jak student się sprzeciwia to potrafią mu napisać, że odbył 4 godziny stażu danego dnia, a był 8 godzin i inne bzdety.
słyszałam już wiele na temat, że jak student się sprzeciwia to potrafią mu napisać, że odbył 4 godziny stażu danego dnia, a był 8 godzin i inne bzdety.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 31 Odpowiedzi
- 29338 Odsłony
-
Ostatni post autor: NalaFizia
21 wrz 2016, o 22:43
-
- 5 Odpowiedzi
- 8381 Odsłony
-
Ostatni post autor: Bibi08
22 lip 2016, o 08:57
-
- 1 Odpowiedzi
- 7478 Odsłony
-
Ostatni post autor: Qwedsa
5 lip 2016, o 13:07
-
-
BIOLOGIA UG 2016/2017
autor: Cypis » 8 sie 2016, o 15:32 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 1 Odpowiedzi
- 10633 Odsłony
-
Ostatni post autor: Korna
17 sie 2016, o 06:57
-
-
- 43 Odpowiedzi
- 22717 Odsłony
-
Ostatni post autor: LeAngel
29 wrz 2016, o 16:47
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości