Prawda jest taka, że 1 września br. zmieniły się władze, tegoroczne przeniesienia odbywały się jeszcze z błogosławieństwem byłego dziekana i trudno tak naprawdę powiedzieć, jak to będzie wyglądać w przyszłym roku.
Hektor1995,
No tak, z rekrutacji nie mają prawa nie przyjąć, jeśli ktoś się dostał, tylko, że jednak stosunkowo mało osób studiujących na innych uczelniach zdawało matmę R na maturze, jeśli nie liczyła im się ona do rekrutacji. A żeby dostać się na UJ z matmą podstawową trzeba by mieć średnio 94% z matur (wg progów 2016), trochę dużo jak na mój gust.
Hektor1995 pisze:w innym przypadku jest to raczej problematyczne mówię oczywiście o trybie: stacjonarnym.
Jak napisałam wyżej na UJ jest sporo osób, które się przeniosły decyzją dziekana, nie może to być więc aż tak problematyczne. Zresztą, skoro są ustalone kwoty osób mogących się przenieść, to dlaczego mieliby na to nie pozwalać.
Hektor1995 pisze:Kolejną sprawą jest to, że bez utraty roku można się przenieść tylko z Wrocławia. Z przepisywaniem przedmiotów raczej nie ma problemu.
Zależy po którym roku z Wrocławia. Po pierwszym bez biochemii i fizjologii na pewno nie przeniosą na drugi. Po drugim przenosiła się w tym roku jedna dziewczyna, możliwe, że na 3 rok. Po trzecim, tak pobieżnie patrząc na plan, może i można na 4. Co do przepisywania ocen, in fact, bez problemu, o ile zgadza się forma (egzamin/zaliczenie z oceną/bez oceny).
KatarzynaZSDM
KatarzynaZSDM pisze:Jak wyglądają szansę, czy kogoś znasz kto się przeniósł i czy restrykcyjnie przestrzegają zasad przenoszenia.
Nie znam nikogo, kto się przenosił po III roku, o to najlepiej pytać wśród studentów 4 roku i wzwyż. Szanse są, a czy restrykcyjnie przestrzegają zasad przenoszenia – jak dotąd nie, ani limitu 15 pkt przy rekrutacji, ani średniej 4,0. Tylko, że tak jak pisałam, władze się zmieniły i nie podejmuję się wróżenia, jak będzie w przyszłym roku. Jak na razie, z moich własnych obserwacji wynika, że nowy dziekan egzekwuje wszystko dość restrykcyjnie, ludzie mają problemy z załatwieniem wielu rzeczy. Prof. Ż. podbijał wszystko jak leci, może przez ten rok nowy dziekan trochę ochłonie.
Z regulaminu studiów:
§ 30 1. Student innej uczelni, w tym także zagranicznej, który zaliczył pierwszy rok studiów, może, za zgodą dziekana, zostać przeniesiony na studia w Uniwersytecie bez postępowania rekrutacyjnego.
2. W przypadku, o którym mowa w ust. 1 student ma obowiązek przedłożyć dziekanowi wniosek wraz z uzasadnieniem, zaopiniowany przez kierownika jednostki organizacyjnej, z której zamierza się przenieść oraz dokumentami poświadczającymi dotychczasowy przebieg studiów.
3. Ustęp 1 i 2 stosuje się odpowiednio w przypadku zmiany kierunku lub specjalności studiów w ramach Uniwersytetu. 4. Szczegółowe warunki i zasady przeniesienia z innej uczelni oraz zmiany kierunku lub specjalności studiów w ramach Uniwersytetu określa rada wydziału. § 27 ust. 3 stosuje się odpowiednio.
§ 27 4. Podejmując rozstrzygnięcie o przeniesieniu zajęć, dziekan uwzględnia efekty kształcenia uzyskane w innej jednostce organizacyjnej Uniwersytetu albo w innej uczelni w wyniku realizacji zajęć i praktyk odpowiadających zajęciom i praktykom określonym w planie studiów i programie kształcenia na kierunku studiów, na którym student studiuje. Warunkiem przeniesienia zajęć w miejsce punktów przypisanych zajęciom i praktykom określonym w planie studiów i programie kształcenia jest stwierdzenie zbieżności uzyskanych efektów kształcenia.
Zasady przenoszenia na rok 2016/17 ze strony wydziału:
KatarzynaZSDM pisze:I jak wygląda z przepisywaniem przedmiotów, czy jeśli mam coś zliczone u siebie ale ma mniej ECTS niż na UJ to muszę jeszcze raz zdawać ten przedmiot?
Nie, no chyba, że różnica jest spora i stwierdzą brak zbieżności uzyskanych efektów kształcenia". Przepisując przedmiot wpisują liczbę ectsów odpowiadających danemu przedmiotowi na UJ.
Co do różnic programowym pomiędzy UJ’em a woj-lek’iem - przejrzałam program woj-leku i porównałam go do naszego pod kątem tego, co będziesz miała zaliczone po 3 roku. No i z tego, co widzę, to jeśli dziekan zgodzi Ci się na przeniesienie, to na pewno nie na 4 rok, myślę, że na 3, przy czym będziesz musiała jeszcze nadrabiać przedmioty z 2 roku.
I rok (UJ): powinni Ci wszystko przepisać oprócz fakultetu (2 ects), przedmioty się pokrywają i mają zbliżoną liczbę ects. Z drobnych różnic, na UJ jest Biochemia z el. chemii (13 ects), na woj-leku chemia medyczna (4 ects) i biochemia (12 ects), ale oba przedmioty zakończone są egzaminem, więc skoro profesor przepisywał u nas kilkunastu osobom chemię zaliczoną na innej uczelni (zwalniając z I kolokwium i z pytań na egzaminie dotyczących chemii), to z tym też nie powinno być problemu. Z genetyką i biol. mol. też teoretycznie mógłby być problem, bo u Was to osobne przedmioty, ale znajomu po roku w Łodzi przepisali ją. Reasumując, nie powinni Ci kazać nadrabiać nic z z I roku, ewentualnie fakultet.
II rok: tu zaczynają się schody. Patologię powinni przepisać, mimo, że na woj-leku to dwa odrębne przedmioty. Angielski medyczny, jeśli masz zdany na poziomie B2+, też będziesz miała z głowy. Biofizykę, pierwszą pomoc, etykę, historię medycyny, psychologię lekarską, higienę powinni przepisać bez problemu. Z farmakologią i diagnostyką medyczną jest podobnie – oba na UJ trwają 2 lata i łącznie mają po 1 ects’ie więcj niż na woj-leku, ale suma sumarum powinni przepisać. Socjologię też powinni, mimo różnicy ects (woj-lek 1, UJ 2). Mikrobiologia z parazytologią i immunologią (egzamin, 5 ects) – tu nie mam pojęcia, bo na woj-leku macie osobno egzamin z mikro, zaliczenie z immunologii ogólnej i egzamin z klinicznej, ale dopiero na 4 roku. I nawet jeśli Ci to przepiszą, to zostaje Wstęp do Nauk Klinicznych (WNK, 6 ects), laboratoryjne nauczanie umiejętności klinicznych 1/4 (LabNUK, 2 ects), telemedycyna z el. symulacji medycznej (2 ects), ewentualnie jeszcze fakultet (2ects). Wpis warunkowy na UJ’u jest przy max. 10 ectsach deficytu, więc mógłby być nawet problem z wpisem na III rok. Dodatkowo patologia, WNK i LabNUKi są prerekwizytami przedmiotów z 3 roku (ginekologii 1/4, pediatrii 1/4, ch. wewnętrznych 1/4, chirurgii 1/4, radiologii, dermatologii) i tu może być kolejny problem, bo dwóch z prerekwizytów nie masz zaliczonych. Jeśli dziekan pozwoli Ci chodzić równolegle na te dwa przedmioty z 2 roku i przedmioty z 3, to będziesz musiała się pilnować z sekwencjonalnością egzaminów (np. podejść na katedrę radiologii i dermy z podaniem o wpisanie ocen z egzaminów dopiero po uzyskaniu zaliczenia z prerekwizytów).
III rok: o farmakologii i diagnostyce już wspominałam. Psychologia 2/2 (1 ects) – do przepisania, jako, że u Was jest psychologia, a później psychologia kliniczna. Dermatologia i wenerologia też do przepisania (UJ – egzamin, 4 ects, woj-lek – egzamin, 3 ects). Epidemiologia i zdrowie publiczne (2 ects) – tu nie mam pojęcia, bo na wojleku macie higienę połączoną z epidemiologią (3ects). Pozostają: ginekologia i położnictwo 1/4 (4 ects), LabNUKi 2/4 (1 ects), pediatria 1/4 (7 ects), ch. wewnętrzne 1/4 (7 ects), chirurgia 1/4 (9 ects), radiologia 1/4 (4 ects), EBM z el. statystyki med. (2 ects), zajęcia dowolne z nauk klinicznych i fakultet po 2 ects. Propedeutyki interny nie podepną pod ch. wewn 1/4, bo ad. 1 różnica ects, ad. 2 zakres. Z propedeutyką chirurgii podobnie. Radiologii nie zaliczą, bo egzamin macie dopiero na 4 roku.