Poprawa matury w 2017 - stara podstawa

[Mårran]

glikokortykosteroid, medyk 300 co roku po maturze pisze, że z**bał, potem że już się ostro wziął do roboty, potem znika, potem po kilku miesiącach się objawia, pisząc, że jeszcze nie zaczął i mu źle idzie, potem przed maturą, że nic nie umie i koło się zamyka. Były przypuszczenia, że medyk jest uzależnionym od forum 40-latkiem

[Medyk 300]

To taki bełt. Nie bierzcie na poważnie. Ja swoje napisałem i żadnych podejść nie robię. Przeczytałem kilka wątków osób, które mało zrobiły, i staram się być na równi z nimi, że mi też nie idzie, by odrobinę pocieszyć. Fakt, że podszedłemm do tego 3x i koniec.
Głupia forma trolingu z mojej strony

[Sokol]

Medyk przepraszam ze tak bezposrednio, ale mozesz opisac swoje aktualne zycie? Bo w sumie nawet niezle sobie dajesz rade jak mozesz sobie pozwolic na pisanie matury co rok. Jak to u Ciebie wyglada z finansami? Pracujesz za granica przez kilka msc w roku, a potem wracasz do Polski i stac Cie na studenckie potrzeby? Ja osobiscie taka opcje bym wybral. Ile masz lat i co dalej planujesz robic? I co wlasciwie robisz teraz, ze nie cisniesz do matury?

[Medyk 300]

Oczywiście że mogę opisać.
Pracowałem za granicą w Belgii 3 miesiące, a w Polsce również pracuje w zakładzie pracy. Mam ukończony kurs CNC obrabiarki, i pracuję przy tym. Mam także doświadczenie szlifierskie gdzie pracowałem jako szlifierz narzędziowy. Ale z szlifierki zrezygnowałem na rzecz CNC. Sytuacja finansowa jest w porządku, nie brakuje mi pieniędzy. Nie żyje aby przeżyć z miesiąca na miesiąc. Rodzice niczego mi nie zarzucają i nie maja pretensji o to co robię. Mam 23 lat.
I jeśli chodzi o kwestie finansowe nie jestem dusi groszem. Pieniądze, to 2 rzędne znaczenie są, ważniejsze rzeczy.

[Medyk 300]

A na weekendzie, bez żadnych ograniczeń

[Medyk 300]

Bom boom bommmm

[Ardorn]

i niby co to jest ? czarna dziura ?

[Medyk 300]

Za dużo efektów specjalnych, to dlatego

[Sokol]

prawidlowo medyku300, pozdrawiam i czekam na dalsze relacje

[Medyk 300]

Nie będę Wam zaśmiecać biologa -)

[Sokol]

Wlasciwie jezeli ma sie finanse na utrzymanie to mozna podejsc do studiow jak do spelniania marzen, a chyba o to chodzi.

[glikokortykosteroid]

Sokol a Ty nie masz możliwości w ogóle żeby poprawić te maturę? W sumie szkoda nie spróbować, nie chciałbym żeby przez całe życie mnie coś takiego męczyło. A co do tego technika w Anglii, to tam też robi się to przez 2 lata, tak jak w Polsce czy jakoś inaczej i praca wygląda też tak jak tutaj?
W ogóle mam takie pytanie do innych, co zrobicie jak się znowu nie dostaniecie, macie jakieś plany B? Dopuszczacie w ogóle do siebie takie czarne myśli

[Sokol]

Sokol a Ty nie masz możliwości w ogóle żeby poprawić te maturę? W sumie szkoda nie spróbować, nie chciałbym żeby przez całe życie mnie coś takiego męczyło. A co do tego technika w Anglii, to tam też robi się to przez 2 lata, tak jak w Polsce czy jakoś inaczej i praca wygląda też tak jak tutaj?
W ogóle mam takie pytanie do innych, co zrobicie jak się znowu nie dostaniecie, macie jakieś plany B? Dopuszczacie w ogóle do siebie takie czarne myśli

Tak trwa to dwa lata, ale w Polsce na dwa lata idziesz do szkoły, a później do pracy. W Anglii idziesz od razu do pracy i dwa lata trwa Twoje szkolenie, które zapewnia Ci pracodawca, a później masz już pracę bo zazwyczaj zostajesz tam gdzie Cie wyszkolili. Czyli od samego poczatku jestes w stanie sie utrzymać.

Praca wygląda inaczej, ale tu wszystko jest inne.

Oczywiście, że mogę się starać. Poprawić biologie i nauczyć sie chemii. Hehe tylko teraz patrzac na moj dochód to jeżeli zostanę W Anglii na kolejne 10lat i dalej bede oszczędzać to póżniej medycyne sobie zrobie hobbistycznie Naprawdę jeszcze nie wiem co zrobię z jednej strony chce już zarabiać i mieć jakiś standard życia, a z drugiej gdzieś te studia do mnie wracają.