Czytasz dobrze ale niczego nie rozumiesz. Jak napisał jeden z filozofów ( sorry, że nie pamiętam kto ): rozumienie nie zależy od woli człowieka, a zależy od pracy jaką wykona się, żeby zrozumieć". Umiem sobie wyobrazić, że masz przynajmniej doktorat z nauk fizycznych i biologicznych - to przyjmę Twoją krytyczną ocenę do życzliwego rozważenia. Zatem przeczytaj słowa filozofa oraz dodatkową wartość powiedzenia/przysłowia: psy szczekają, a karawana idzie dalej"Willson pisze:Nie wiem czy źle czytam, albo czegoś nie rozumiem ale wydaje mi się, że wartość merytoryczna postu wyżej = 0.
Wartość Twojego postu wynosi 10 w skali od 0 do 10. Oczywiście w kwestii nie zrozumienia treści merytorycznej.
Aksolotl,
Jest tu burzliwa dyskusja w tym temacie. Jakkolwiek oficjalna doktryna nie może jeszcze przyjąć tego do akceptacji, to w tzw. kuluarach znaczna część biologów przychyla się do tej koncepcji.Aksolotl pisze:W jakim sensie pracuje na zasadzie zjawisk kwantowych"?
Wiadomym jest, że jeśli jakikolwiek człowiek próbuje przypomnieć sobie co zdarzyło się np w dniu 15 sierpnia 1998 roku to nie skanuje wszystkich wydarzeń po kolei jakie miały miejsca potem", aby dojść do daty tego konkretnego zdarzenia. Po prostu w ułamku sekundy przywołuje treść i obrazy z takiego zdarzenia, pomijając wszelkie zdarzenia, które nastąpiły po", o ile informacje zapisane zostały w mózgu. Obecne komputery działają na tej zasadzie, że mozolnie skanują wszelkie wydarzenia od samego początku do samego kresu zdarzeń i po znalezieniu odpowiedniej informacji podają wynik. Temat ten mogę jeszcze rozszerzyć - w miarę zainteresowania.
Aksolotl,Aksolotl pisze:Ze zdania wynika, że w naszym Wszechświecie wszystkie zjawiska matematyczne etc są możliwe. O co Ci chodziło, bo chyba nie o to.?
Tak, o to mi chodziło. Sam tego nie rozumiem ( albo: nie jestem dostatecznie merytorycznie przygotowany do tego ) ale wygląda na to, że tak jest. Stevens Hopkins tak twierdzi i jakoś wierzę mu.
Ale zobaczcie: znowu pojawia się tu element wiary. Tyle tylko, że wiara w to co mówi największy autorytet XXI wieku w dziedzinie astrofizyki jest czymś innym niż wiara w to co powiedział Mahomet: Koran został przyniesiony przez archanioła Gabriela i przekazany Mesjaszowi ( Mahometowi ) . .i nie widzicie tu różnicy?.