matura a rocznik 86

Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
James Bond
Posty: 394
Rejestracja: 28 gru 2017, o 08:34

Re: matura a rocznik 86

Post autor: James Bond »

Gipsik88 pisze:
23 lip 2019, o 19:29
Liczę, że z pomocą korków z trudniejszych dla mnie zagadnień wyciągnę się z tego 50 %
Życzę powodzenia ;)
Gipsik88
Posty: 18
Rejestracja: 13 cze 2018, o 19:16

Re: matura a rocznik 86

Post autor: Gipsik88 »

Dziękuję :)
Awatar użytkownika
Tecolote
Posty: 60
Rejestracja: 9 kwie 2017, o 20:07

Re: matura a rocznik 86

Post autor: Tecolote »

Psychologia, Zdrowie Publiczne, a teraz poprawa matury? Jesteś bardzo pracowitą osobą, podziwiam Cię.

No i... powodzenia życzę. :)
160punktow
Posty: 57
Rejestracja: 31 maja 2019, o 16:39

Re: matura a rocznik 86

Post autor: 160punktow »

Ja bym tego pracowitoscia nie nazwal, to jest dziwne, wszystkie kierunki w podobnym zakresie, nigdzie nie zarobi na emeryture. W mojej opinii to nie mialo sensu, bo ani w karierze nie pomoglo, ani do lekarskiego nie zblizylo. Mimo wszystko trzymam kciuki za powodzenie.
Gipsik88
Posty: 18
Rejestracja: 13 cze 2018, o 19:16

Re: matura a rocznik 86

Post autor: Gipsik88 »

Sytuacja mnie zmusiła do takiej a nie innej drogi. Z powodów zdrowotnych na kilka lat mogłam zapomnieć o medycynie, a nie wyobrażałam sobie żyć bez nauki, bo kocham się uczyć. Wiele bym dała aby cofnąć czas i aby wypadek, który miałam się nie wydarzył, nie wnikając w szczegóły. Zawsze chciałam iść na medycynę, ale tak mi się życie potoczyło. Pozdrawiam wszystkich walczących ;)
Dr_Wstrzas
Posty: 42
Rejestracja: 2 cze 2019, o 19:25

Re: matura a rocznik 86

Post autor: Dr_Wstrzas »

Hej Gipsik - super, trzymam kciuki, a 160 się nie przejmuj, dla niego chyba tylko robienie czegoś, za co można otrzymać kasę to pracowitość. :D .
Gipsik88
Posty: 18
Rejestracja: 13 cze 2018, o 19:16

Re: matura a rocznik 86

Post autor: Gipsik88 »

W wrześniu uspokoiła mi się sytuacja rodzinna na tyle, że jednak mogłabym podjąć studia w Zabrzu :( Jestem załamana. Napisałam odwołanie do rektora, ale jak wiadomo z ŚUM raczej nic nie ugram. Rok w plecy boli, ale próbuję się pozbierać. Za rok to już na 100 % zaczynam po latach przygodę z lekarskim. Mam tylko nadzieję, że progi nie skoczą w górę zbytnio (mam w sumie 154 z biol i chem). A jak tam u Was po latach przygotowania do tego aby studiować idą ?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości