Jako że mam już parę dni wspomniany mikroskop pozwolę sobie napisać co nie co o nim, być może dla potomnych.
Konkretnie model to Amscope B120C-E1.
Mikroskop binokularowy wyposażony w obiektywy achromatyczne (pełne oznaczenia) 4/0.10 160/0.17, 10/0.25 160/0.17, 40/0.65 160/0.17 i 100/1.25 160/0.17 Oil.
Nasadka binokularowa z możliwością regulacji rozstawu źrenic w zakresie 48-75mm, lewy okular z korekcją dioptrii w zakresie +/- 5.
Do nasadki binokularowej dołączone okulary WF10x i WF25x
Stolik ze śrubami mikrometrycznymi, ma dość duże pole ruchu. Mocowanie preparatu "nożycowe" pewnie trzymające szkiełko z preparatem.
Kondensor Abbyego 1.25 z jak się nie pomyliłem 6 listkową przesłoną irysową oraz "szufladką" na filtry - w zestawie filtr niebieski.
Oświetlenie dolne LED wg opisu 1W z możliwością płynnej regulacji.
W zestawie trafiła się jeszcze kamera MD130 1.3Mpix (max chyba 17FPS przy najniższej rozdzielczości)
Jakość wykonania jak dla mnie nie jest zła. Wszystko ładnie spasowane, dobrze pracujące. Korpus metalowy, sam mikroskop waży tyle by pewnie stać na stole.
Z minusów jakie zauważyłem, to szufladka filtrów otwierająca się w stronę śrub kontrolujących stolik (jakby otwierała się w drugą stronę to nic by nie przeszkadzało i byłoby łatwiej) oraz otwory do śrub mocujących śrubę mikrometryczną ostrości mogłyby być lepiej obrobione, bo było je czuć pod palcem.
Co do użytkowania (nie mam wielu porównań).
Ustawianie ostrości działa dobrze z wyczuwalnym oporem dającym niezłą kontrolę nad ruchem głowicy. Ruchy stolika 3d płynne i w sporym zakresie (pokrywa góra/dół szkiełko nakrywkowe 24/24) a prawo lewo prawie całe szkiełko podstawowe 76/26. Ruch kondensora również płynny, przesłona działa ładnie i gładko.
Oświetlenie jak dla mnie wystarczające przy podanej mocy. Przesuw głowicy okularowej jest płynny, na wysokości każdego z obiektywów "zatrzask" lekko blokujący pozycję głowicy.
Nasadka binokularowa ma możliwość ruchu 360° posiada jedną śrubę blokującą oraz dwie centrujące.
Co do jakości obrazu - w około 75-80% kadru ostrość jest jak dla mnie bardzo dobra, później im bliżej brzegu jakość obrazu spada, co widać jednak nie jest to jakaś tragedia dająca po oczach (mam porównanie z astronomią i jakością okularów w teleskopach).
Powiększenia rzędu 40x, 100x, 250x, 400x i 1000x są niezłe. Obiektywu immersyjnego jeszcze nie używałem.
Może tak napiszę - kropla wody, robale w niej czy jakieś własnego sumptu proste preparaty pozwolą oglądnąć to co nas interesuje (pewnie ktoś z doświadczeniem robienia domowych preparatów wyciągnąłby więcej).
Miałem możliwość obejrzenia profesjonalnych preparatów medycznych wykonanych w laboratorium wybarwionych na "kombajnach" przeznaczonych do tego celu i w tym wypadku jedyne co mam do zarzucenia, to że sam nie mam tego sprzętu do przygotowania preparatów (ale to bym musiał w Eurolotto wygrać
).
Reasumując - trafiłem ten mikroskop za 250PLN z całym wyposażeniem. Był to wg sprzedającego jakiś sprzęt po-pokazowy, ale nie było widać jakiś oznak używania. Olejek nie był otwarty, kamera nie rozpakowana a cały sprzęt sprawia wrażenie jakby leżał gdzieś zapomniany.
Mam też pytanie, czy ktoś z Was nie mieszka w Rzeszowie lub okolicy? Chętnie bym się spotkał zabierając mój mikroskop, tak by wprawniejsze oko go oceniło.
