Farmacja-czy warto?
Re: Farmacja-czy warto?
Nie idź na kierunek, w którym praca Ci się nie podoba tylko dlatego, że dobrze płacą. Zamęczysz się.
Re: Farmacja-czy warto?
Jako kierownik realne jest 4500-5000 netto. Magister 3000- 4000 netto. Stawki nie zmieniają się od dobrych 10 lat. Sporo osób odchodzi z tego zawodu. [mod]
Re: Farmacja-czy warto?
Nitrogenium, a jaki masz teraz pomysł na siebie? Pamiętam z któregoś Twojego postu, że chciałeś iść na medycynę po farmacji
- Nitrogenium32
- Posty: 1875
- Rejestracja: 7 lip 2013, o 13:51
Re: Farmacja-czy warto?
To było jeszcze wtedy, kiedy byłem naiwnym studentem, który życia nie widział poza uczelnią. Tak jakbym miał zrobione pranie mózgu. Dopiero pod koniec czwartego i na początku piątego roku oprzytomniałem. Napisałem pracę magisterską, obroniłem ją, przetrwałem półroczny staż w aptece, w trybie natychmiastowym dzień po ostatnim dniu w aptece pojechałem zaliczyć staż i odebrać wszystkie papiery razem z dyplomem i zawiozłem wszelkie potrzebne papiery do Izby. Teraz pracuję w aptece ogólnodostępnej i muszę przyznać, że moja noga więcej na uczelni nie postanie. No, chyba że będę musiał coś tam załatwić w związku z chęcią studiowania za granicą.
Bo mój pomysł na siebie jest taki: popracuję jakieś co najmniej dwa lata w aptece, odłożę sobie kasy na naukę języków i inne potrzeby, załatwię papierologię i wylecę za granicę - albo pracować w aptece, albo robić doktorat. Doktorat w Polsce, a szczególnie na WUM-ie, jest bez sensu. Praca w aptece w Polsce też jest słaba, wystarczy pojechać do Berlina i już można zobaczyć zupełnie inny świat. Lekarze też często nie potrafią wypisywać recept, szczególnie taki co wypisuje receptę roczną na 16 opakowań leku po 50 tabletek, co wychodzi na 800 dni stosowania, czyli o 440 dni za dużo. A potem pacjenci mają do nas pretensje, że nie możemy wydać więcej opakowań. A jak się zrobi jakiś błąd, to kontrola się przyp***doli i trzeba będzie za karę zapłacić z własnej kieszeni.
Re: Farmacja-czy warto?
Tak z ciekawości - dali Ci dyplom przed oficjalnym ich rozdaniem (które zdaje się jest w połowie kwietnia jakoś)?? Mi kilka lat temu nie chcieliNitrogenium32 pisze: ↑30 maja 2021, o 12:27w trybie natychmiastowym dzień po ostatnim dniu w aptece pojechałem zaliczyć staż i odebrać wszystkie papiery razem z dyplomem i zawiozłem wszelkie potrzebne papiery do Izby.
No chyba że przez tego wirusa zrezygnowano z dyplomatorium.
Co do reszty, Nitrogenium pamiętaj, że jesteś bardzo młodym chłopakiem, a z tonu wypowiedzi brzmisz jakbyś sobie życie już zniszczył i całe było przesądzone;)
Niektórzy ludzie po czterdziestce zmieniają kariery i żyją. Wszystko przed Tobą, uda się
- Nitrogenium32
- Posty: 1875
- Rejestracja: 7 lip 2013, o 13:51
Re: Farmacja-czy warto?
Pani z dziekanatu spytała mnie, czy będę, a ja na to "OJOJ, chyba jednak nie, bo akurat mi wtedy wypada druga dawka szczepionki :3 - No dobrze, to dam panu dyplom już teraz". Oczywiście to nie było kłamstwo, bo mi wypadała druga dawka, tyle że tydzień wcześniej. XD Zresztą wielu osobom dali dyplomy bo wiele osób albo nie mogło być albo nie chciało być na dyplomatorium.
Po pierwsze to przesunęli je z dupy z połowy kwietnia na 15 maja i my od razu się przestraszyliśmy, że nam nie dadzą odpisów dyplomów, trzeba było o to się mocno starać, żeby nam je dali. Dali 1 kwietnia, ale jeśli ktoś 1 kwietnia nie odbierze, to potem dopiero 15 kwietnia. Witaj na WUM-ie, **uj ci w dupę. No a po drugie to chyba tylko 80 kilka osób uczestniczyło w tym cyrku, oczywiście bez osób towarzyszących, bo COVID. Nie chciałem jechać, bo nie chciało mi się patrzeć na mordy tych ludzi. Gdyby można było zabrać rodziców, to jeszcze może bym się zastanowił, ale żeby tak samemu to nigdy w życiu. Dość tego piekła.
Jestem zajebistym pesymistą, ale i tak po studiach czuję się dużo lepiej niż na studiach. Popracuję, dokształcę się, wezmę się za siebie, a potem wyjadę. Po wylocie nie zamierzam raczej wracać na stałe do Polski, to nie jest kraj dla mnie. A i nawet nie mam tutaj za bardzo znajomych.
Re: Farmacja-czy warto?
Za granicą owszem ale w Polsce jest trudno. Chyba że zdobycie jakiegoś dodatkowego wykształcenia, które pozwoli na otwarcie prywatnej praktyki czy własnej firmy. Tym bardziej po farmacji, niszowych studiach.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 cze 2021, o 14:28
Re: Farmacja-czy warto?
Jestem wiele lat po farmacji. Pracuję w badaniach klinicznych. Super praca dla tych którzy rozumieją pracę w korpo. Polecam, ciekawa przygoda. Pensja- zapytali ile chcę jako CRA bez dosw, dali mi 2 tys więcej niż powiedziałam. Ale kochani, to nie jest robota: wchodzę o 8 i wychodzę o 16.
Re: Farmacja-czy warto?
Do badań klinicznych nie trzeba kończyć farmacji. Wystarczy biologia, biotechno, analityka i wszystkie kierunki tego typu. Liczy się znajomość angielskiego. Ponadto ta praca jest tylko w Warszawie. Ułamek procenta absolwenta farmacji trafi do badań. 99% będzie zaiwaniać na stojąco przy kasie w aptece.
- Nitrogenium32
- Posty: 1875
- Rejestracja: 7 lip 2013, o 13:51
Re: Farmacja-czy warto?
Dokładnie! To samo jest w produkcji leków i w instytutach, które zajmują się analizą - nie trzeba kończyć farmacji, żeby to robić, wystarczy chemia, biologia, biotechnologia, cośtam innego. Wiadomo, że zdecydowana większość absolwentów farmacji ląduje w aptece. Łatwiej jest chyba przebranżowić się niż zdobyć ciepłą posadkę w badaniach klinicznych. Zresztą liczba miejsc też nie jest nieograniczona, 50 osób chętnych z farmacji z całej Polski nie wepcha się do badań klinicznych i wygryzie stamtąd doświadczonych osób.aleks11 pisze: ↑17 cze 2021, o 22:00Do badań klinicznych nie trzeba kończyć farmacji. Wystarczy biologia, biotechno, analityka i wszystkie kierunki tego typu. Liczy się znajomość angielskiego. Ponadto ta praca jest tylko w Warszawie. Ułamek procenta absolwenta farmacji trafi do badań. 99% będzie zaiwaniać na stojąco przy kasie w aptece.
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi. Co to znaczy "to nie jest robota"? Ja przychodzę do pracy w aptece na 7 i wychodzę po 15, albo przychodzę na 12 i wychodzę po 20, więc też pracuję 8 godzin zegarowych, nie widzę w tym niczego szczególnego...Kseniamaria pisze: ↑14 cze 2021, o 14:34Ale kochani, to nie jest robota: wchodzę o 8 i wychodzę o 16.
Re: Farmacja-czy warto?
Chyba chodziło o to, że to nie jest praca na etat tylko bardziej angażujące zajęcie
Nitro, a coś w kierunku IT? Jakieś analizy danych lub coś innego co możesz połączyć z wykształceniem?
Nitro, a coś w kierunku IT? Jakieś analizy danych lub coś innego co możesz połączyć z wykształceniem?
- Nitrogenium32
- Posty: 1875
- Rejestracja: 7 lip 2013, o 13:51
Re: Farmacja-czy warto?
No cóż, moim zdaniem praca w aptece też może być angażująca, ale to mocno zależy od apteki.
Jeśli to prywatna apteka albo jakaś sieciówka z dość małym zaopatrzeniem i niewielką liczbą pracowników, to praktycznie jedyne co się robi to obsługa pacjentów i jakieś tam małe zamówienia, a poza tym siedzi się i pierdzi w stołek i odlicza czas do końca zmiany, bo nic się nie dzieje. W takiej aptece odbywałem sześciomiesięczny staż i można było zdechnąć z nudów, bo nudni pacjenci (ciągle te same leki na receptę albo bez recepty), wciskanie kitu (= marki własnej) pacjentom przy każdej możliwej okazji, no i sprawdzanie i rozkładanie towaru, którego było całkiem mało. Poza zapleczem z szufladami tylko dwa małe pokoiki: jeden na magazyn leków na receptę i OTC, a drugi na suple, wyroby medyczne i inne duperele.
Natomiast teraz w pracy jest zdecydowanie co robić. Mnóstwo pacjentów każdego dnia, których trzeba obsłużyć, dużo receptury wszelkiego rodzaju, retaksacja recept, analizy, zestawienia, zamówienia od mnóstwa przedstawicieli, zamawianie leków specjalnie pod pacjentów, no i sześć dużych magazynów pełnych wszystkiego. I dzięki Bogu jest pomoc apteczna, która zajmuje się sprawdzaniem towaru i przygotowywaniem zwrotów. Leki na receptę rozkładają magistrowie, a pozostałe rozkładają technicy. Kierownik zajmuje się sprawami organizacyjnymi i biurowymi i zamówieniami. Przychodzi się do pracy na osiem godzin, a jednak ten czas leci BARDZO szybko, nie ma czasu na pierdzenie w stołek. Całkiem lubię tę pracę, bo atmosfera jest spoko, no a przede wszystkim nie mogę się tam nudzić, a jak się nudzę to cała energia życiowa ze mnie ulatuje.
Meh. Nie za bardzo to lubię. Jeśli chodzi o obsługę komputera, to jedyne, w czym jestem dobry, to umiejętność obsługi komputera bez jakiegokolwiek użycia myszki (tak, to możliwe). Jeśli już, to jestem dobry w językach obcych, ale tego z farmacją raczej się nie połączy (chyba że się wyjedzie za granicę, co nawet mam w planach).
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 41 Odpowiedzi
- 36021 Odsłony
-
Ostatni post autor: Lika
9 wrz 2016, o 10:36
-
- 1 Odpowiedzi
- 11541 Odsłony
-
Ostatni post autor: 101006basia
29 kwie 2017, o 14:37
-
- 2 Odpowiedzi
- 13699 Odsłony
-
Ostatni post autor: lukasz471
26 lip 2017, o 12:50
-
- 0 Odpowiedzi
- 10946 Odsłony
-
Ostatni post autor: jola_96
2 paź 2017, o 17:20
-
- 12 Odpowiedzi
- 27859 Odsłony
-
Ostatni post autor: alex123123
8 wrz 2016, o 19:04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości