Amplival - co to za kondensor?

Dział dla zaawansowanych - testy aparatów i obiektywów oraz innego sprzętu mikroskopowego, porównania i przeróbki; szczegółowe opinie na temat różnych mikroskopów, aparatów, adapterów; techniki fotografowania; archiwalne instrukcje i materiały producentów; dobry sprzęt na rynku wtórnym - doświadczenia;
Awatar użytkownika
wojtak
Posty: 795
Rejestracja: 22 lis 2009, o 21:33

Amplival - co to za kondensor?

Post autor: wojtak »

Cześć,

Kupiłem niedawno Amplivala z takim kondensorem i mam kilka pytań:

1) Jak nazywa się ten kondensor (nr 1) i jak powinno się go używać?
2) Czym różni się ten kondensor od kondensora pankratycznego, który dałby mi ciemne pole?
3) Czym różnią się krótkie kondensory pankratyczne od długich?
4) Czy istnieją inne elementy, które dadzą mi fajne ciemne pole? Raczej nie rozwiązania DIY
Załączniki
IMG-1553.jpg
InkedIMG-1554_LI.jpg
jarud
Posty: 491
Rejestracja: 27 cze 2015, o 15:25

Re: Amplival - co to za kondensor?

Post autor: jarud »

Miałeś sporo szczęścia, albo nieszczęścia, że trafił Ci się taki model. Zazwyczaj amplivale są sprzedawane z kondensorem pankratycznym.
Nie wiadomo do czego służą elementy n.1, bo nie widać, co się w nich znajduje. Być może górny pierścień służy do filtrów, lub ma soczewkę do oświetlenia małych powiększeń ( w kondensorze pankratycznym była ona w jednym z 3 ustawień) , a drugi np. do mocowania kontrastu fazowego, który w tych mikroskopach ma specyficzną budowę. Elementy n.2 służą do centrowania kondensora względem oświetlacza i powinny się swobodnie obracać. Kondensor pankratyczny nie jest czymś nadzwyczajnym. Każda zmiana typu oświetlenia, np. ustawienie ciemnego pola, wymaga zjechania kondensorem w dół, a potem kolejnego ustawienia oświetlenia. Mechanizm przysłony najczęściej jest zablokowany starym smarem. Nikt również nie sprzedaje tych kondensorów z kluczem do centrowania filtra ciemnego pola. Jest to ładny gadget, ale w istocie mało użyteczny. Kupiłem kiedyś kondensor Heinego - za 800 zł :beczy: , który umożliwia ciemne pole, a nawet ponoć kontrast fazowy i udało mi się go prawie zamontować w ergevalu, który ma podobną obejmę kondensora. Prawie, bo wydatna gałka kondensora uniemożliwia dojechanie nim do końca. Coś wymyślę :). Tyle, że to rzadkość. Sądzę, że musi istnieć jakiś kondensor do ciemnego pola dla tego mikroskopu. Aha, wyczytałem, że k. pankratyczny musi być olejowany, co nie ułatwia sprawy. Ja bym sobie dał spokój. Mam kilka wcześniejszych typów z tym kondensorem i wcale mnie do nich nie ciągnie. Otrzymuję niezły DF właśnie przy pomocy DIY. Ten kondensor ma pewno NA 1.4 i jest b. jasny. Na pewno znajdziesz coś na ebayu, ale chyba nie warto.
Jest sporo widomości o amplivalach w internecie, np. na angielskiej stronie microscopy uk microscopy-uk.org.uk, lub na niemieckim mikro-forum. Znalazłem też trochę na microbe hunter.

Staram się, jak mogę, pomagać zagubionym miłośnikom mikroskopów, ale najwyraźniej zależy na tym tylko mnie. Czyżby, jak to już kiedyś sugerowałem, typowy polski użytkownik mikroskopu to posępny mizantrop zamknięty w ciemnej piwnicy?
Awatar użytkownika
wojtak
Posty: 795
Rejestracja: 22 lis 2009, o 21:33

Re: Amplival - co to za kondensor?

Post autor: wojtak »

jarud pisze:
26 wrz 2021, o 19:26
Miałeś sporo szczęścia, albo nieszczęścia, że trafił Ci się taki model. Zazwyczaj amplivale są sprzedawane z kondensorem pankratycznym.
Nie wiadomo do czego służą elementy n.1, bo nie widać, co się w nich znajduje. Być może górny pierścień służy do filtrów, lub ma soczewkę do oświetlenia małych powiększeń ( w kondensorze pankratycznym była ona w jednym z 3 ustawień) , a drugi np. do mocowania kontrastu fazowego, który w tych mikroskopach ma specyficzną budowę. Elementy n.2 służą do centrowania kondensora względem oświetlacza i powinny się swobodnie obracać.
Trochę tak jest tym bardziej że później znalazłem Amplivala w dobrym stanie z kondensorem pankratycznym.

Znalazłem angielską instrukcję obsługi tego mikroskopu i jest tam napisane, że jest to kondensor aplanatyczny 1.4 (tam gdzie diafragma), a soczewki poniżej to soczewki szerokiego pola do odpowiednio obiektywów 3.6x i 10x. Nie powinno się go stosować przy mocniejszych obiektywach.

Nr 2 na zdjęciu w poście to śruby do ustawienia oświetlenia Kohlera (załączone w tym komentarzu).

Generalnie jest to zestaw do ustawienia równomiernego oświetlenia w białym polu, co z tego co rozumiem może też zrobić kondensor pankratyczny.

Dłuższy kondensor pankratyczny, w przeciwieństwie do tego krószego, będzie służyć lepiej w kontraście fazowym.
Załączniki
Amplival_manual.pdf
Instrukcja obsługi po angielsku.
(3.72 MiB) Pobrany 60 razy
Śruby (nr 2) służą do takiej regulacji oświetlenia
Śruby (nr 2) służą do takiej regulacji oświetlenia
Fachowe nazwy elementów o które pytałem
Fachowe nazwy elementów o które pytałem
jarud
Posty: 491
Rejestracja: 27 cze 2015, o 15:25

Re: Amplival - co to za kondensor?

Post autor: jarud »

No i wszystko jasne. Twój kondensor to nie jest krótki k. pankratyczny, tylko zwyczajny kondensor z dodatkowymi soczewkami do małych powiększeń. Oświetlenie Kohlera nie ma sensu z małymi powiększeniami, bo obraz źródła światła nie wypełnia całego obrazu w okularze. Najłatwiej rozwiązuje się ten problem przy pomocy matówki, ale można i tak. Kondensory Lomo mają jedną soczewkę do tego celu. W kondensorach PZO wykręca się górną soczewkę, ale wystarczy matówka. Te "śruby do Kohlera" są niezbędne gdy nie ma regulowanego oświetlacza. W MB30 i biolarze zastosowano oba rozwiązania.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość