czy poprawiać maturę z chemii?

Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
janfizjo
Posty: 1
Rejestracja: 31 lip 2022, o 14:05

czy poprawiać maturę z chemii?

Post autor: janfizjo »

Cześć,

Liceum skończyłem kilka lat temu na profilu humanistycznym. Od dawna byłem zainteresowany medycyną, ale dopiero w zeszłym roku zdecydowałem się zrobić podejście do matury z biologii i chemii. Zacząłem naukę w listopadzie 2021 od podstaw. Od listopada zacząłem korepetycje z chemii, zmieniałem kilka razy nauczycieli i uważam, że z chemii do końca miałem słabego nauczyciela. Z biologii korepetycje zacząłem późno bo dopiero w marcu, dotąd uczyłem się sam. Ostatecznie biologia poszła mi jako tako 72%, a chemia bardzo słabo - 35%. Z perspektywy czasu stwierdzam, że było to po trosze spowodowane słabymi korepetytorami z chemii i tym, że chyba uczyłem się na 80%, nie dałem z siebie wszystkiego, plus osoby w moim bliskim otoczeniu były sceptycznie nastawione do moich planów co nie ułatwiało.
Ponieważ chciałem iść na lekarski, rejestrowałem się na ten kierunek w kilku miastach, ale ostatecznie z tak słabymi wynikami z matury dostałem się tylko u siebie na awaryjnie wybraną fizjoterapię na WUMie. Fizjo od początku była tylko planem B.

Teraz stoję przed wyborem, czy z braku alternatyw iść na fizjoterapię, która nie do końca mnie interesowała i mając już 20+ lat, rozpocząć naukę bez odkładania o kolejny rok, czy znaleźć dobrego korepetytora, skoncentrować się na chemii i poprawić wynik w przyszłym roku z nadzieją że uda mi się dostać na np na ŚUM czy inną uczelnię?
Z mojej perspektywy, 1 rok nie uczyni różnicy jeśli i tak mam w planach 5 lat studiów, nie spieszy mi się do zakładania rodziny więc nie wiem czy warto nakładać na siebie presję, żeby jak najwcześniej zacząć naukę jeśli nie do końca to planowałem i mam poczucie, że zawsze będę sobie myślał że moim najgłębszym marzeniem było zostać lekarzem. z drugiej strony może powinienem zejść na ziemię i przestać fantazjować.

Czytałem opinie osób o tym ile jest nauki na fizjoterapii i wydaje mi się że dobre przygotowanie do chemii nie wchodzi w grę równolegle z 1 rokiem studiów.

Waham się czy powinienem dać sobie szansę i czas na drugie podejście do tego co czuję byłoby realizacją mojego marzenia, czy pogodzić się z tym, że dałem sobie taką szansę (choć wydaje mi się ze mało czasu - 6 mies na przygotowanie do 2 przedmiotów od podstaw) i matura poszła mi słabo więc nie jestem dość uzdolniony żeby utrzymać się na medycynie która domyślam się że byłaby dużo bardziej wymagająca od fizjo.

Będę wdzięczny za merytoryczne rady dotyczące tych kierunków i matury z chemii. Dziękuję
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości