Proszę o porady.

Evka13
Posty: 98
Rejestracja: 8 lut 2008, o 13:10

Re: Proszę o porady.

Post autor: Evka13 »

Tylko uważaj na orzechy. One są tłuste, a wszystko co tłuste skodzi wątrobie. Nic przesadnie.
jjjkkk
Posty: 24
Rejestracja: 14 lut 2008, o 18:39

Re: Proszę o porady.

Post autor: jjjkkk »

dlaczego mój szynszylek śpi z otwartymi oczami?
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: Proszę o porady.

Post autor: Predator713 »

bo one tak mają. nigdy nie domykają powiek całkowicie a twój jeszcze nie przyzwyczaił się do otoczenia i jest czujny. z czasem będzie coraz bardziej przymykał oczka. pisałem że zanim Kuleczka się do mnie przyzwycziła i zaczęła od niechcenia przychodzić minęły 4 misiące a zanim totalnie nabrała zaufania 1.5 roku więc się nie martw i bądź cierpliwa. musisz wiedzieć że szynszyle są pamiętliwe.
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Proszę o porady.

Post autor: Szyszek1993 »

Moje szynsyzle dwa razy w tygodniu mają wstawiany piasek na cały dzień. Wtedy wiem że uzywają go jako kapieliska a nie wc hehe. Smyczy boi sie jak ognią. Od razu kiedy ma coś na grzbiecię zaczyna fukać, wściekać się i tak skończyła się przygoda z wyprowadzaniem na spacer. Co do obcych to szyszyle przyzwyczajone do ciebie są nie ufne wobez ocych, trzymają dystans, są ostrożne.
Żeby szynszyl oswoił się musi minąć zazwyczaj dośc spory okres, Musi sie on do ciebie przekonać, nie możesz zrobić na nim od początku złego wrażenia. Nie należy go do niczego zmuszać, nic siła. ajk już mówił PREDATOR713 szynszle sa pamiętliwe i focha strzelają na długo, trzeba sie postarać by mu to wynagrodzić. Reakcja na imie jest skomplikowaną umiejetnoscią i nie wielu osobą sie udaje ( mi nie, przy 1 szynsyzlu troche, 2 ani troszeczke). Nie można się zniechęcać. trzeba czasu i to najważniejsze. Najlpeij wypuść szynszyla z klatki i usiądź ze smokołykami. powinien po jakimś czasie przyjść a w nagrode za odwage rodzynka czy tam np. jabłko. Należy próbować go przekupić w różnych sytuacjach aż w końcu gdy się oswoi trzeba tez go nagradzać a nie zostawić z boku!
jjjkkk
Posty: 24
Rejestracja: 14 lut 2008, o 18:39

Re: Proszę o porady.

Post autor: jjjkkk »

a tak sie zapytam jeszcze odnośnie kostki wapiennej. Kupiłam w zoologu z otoczką pomarańczową jak dostał ją do klatki od razu sie na to rzuciła i chciał zepsuć. okazało sie ze nie rozwali tego i od tamtej pory jej nie dotyka tylko po niej skacze. co jaki czas one powinny gryźć tą kostkę?
kinia2071
Posty: 25
Rejestracja: 13 lut 2008, o 11:00

Re: Proszę o porady.

Post autor: kinia2071 »

moja kostki wapiennej juz wogole nie dotyka / jak wkladam jej na pulke to ja zrzuca na dol lapa albo sie wkuza i ja uzywa jako pilki noznej
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Proszę o porady.

Post autor: Szyszek1993 »

A u mnie o dziwo- gryza i to całkiem często. sam odlałem im taką dużą kostkę i spox! nie potrafia jej ruszyć, taka ciężka!
jjjkkk
Posty: 24
Rejestracja: 14 lut 2008, o 18:39

Re: Proszę o porady.

Post autor: jjjkkk »

mój gryzie wszystko a kostki nie dotyka. ma dużo gałęzi i częsciej je gryzie)
roza2929
Posty: 16
Rejestracja: 2 maja 2008, o 20:36

Re: Proszę o porady.

Post autor: roza2929 »

rudzielec102- ja tez tak mialam weszlam do sklepu i odrazu chcialam miec szynszyka tego konkretnego. na poczatku fukal na mnie i nie dal sie zlapac , ae potem gdy zobaczy ze ja daje mu jesc i prubuje sie zaprzyjaznic to po kilku minutach nosilam go na renkach, tuptus zachowuje sie calkiem inaczej w stsunku do mnie i w stosunku do mojej mamy brata itd.
ja swojemu kupuje karme z VITAPOLU i smakuje mu, kiedys gdy kuplam mu inna karme doslownie sie na mnie obrazil musialam kupic VITAPOL i odrazu sie zmienil, a ta 2 karme dalam krolikowi. tuptus uwielbia slonecznik, ale tylko gdy mu obiore z skorupki je mi z reki. ja ci radze tez zaopserwowac co lubi szynszylek i tym go oswajac, z czasem napewno sie zaprzyjaznicie.
gabczi
Posty: 3
Rejestracja: 6 lip 2008, o 16:34

Re: Proszę o porady.

Post autor: gabczi »

Mam pytanie czy można szynszylom dawać kolby takie jak daje sie chomikom
milka.1985
Posty: 332
Rejestracja: 23 lip 2008, o 11:41

Re: Proszę o porady.

Post autor: milka.1985 »

dać zawsze można tylko czy będzie chciał to jeść?
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Proszę o porady.

Post autor: Szyszek1993 »

Można można, najlepiej wchodzi kolba jajeczna. Przynajmniej u mnie i nie tylko!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość