Przyszli kandydaci na wetę (2014/2015)

[AnimamDebeo]

Hej, dziś jak wielu z Was zobaczyłam na swoim koncie na UP w Lublinie status zakwalifikowany i wybieram jednak tę uczelnię, aczkolwiek. podczas wypełniania deklaracji, gdy się rejestrowałam źle podałam datę wystawienia świadectwa dojrzałości. Jak myślicie, czy mogę ewentualnie nanieść zmiaeny długopisem (plus podpis w tym miejscu), bo elektroniczne zmiany już nie są dozwolone. /

[iSzymur]

AnimamDebeo, najlepiej do nich zadzwonić i powiedzieć, ale jak ktoś już to wcześniej wspomniał, najważniejsze są wyniki

to tak jak robisz przelew przez internet, najważniejszy numer konta odbiorcy, reszta mniej ważna. byle doszło tam gdzie trzeba

[AnimamDebeo]

iSzymur , dziekuję Ci bardzo - wolałam się upewnić

Co sądzicie o wecie w Lbln? Ja szczerze mówiąc nigdy nie brałam tego miasta pod uwagę, ale dzięki rodzicom wzięłam udział w rekrutacji, teraz wybrałam je ponieważ jest najbliżej mojego miejsca zamieszkania. Dużo os. odpada na pierwszym roku?

[Furia]

To i ja pozwolę sobie na parę słów.
Pisałam już o tym wcześniej. Jestem na lekarskim już ładnych parę lat, to co najgorsze już za mną. I czuję się tutaj po prostu źle, zdecydowałam się na weterynarię w tym roku, bo od zawsze miałam więcej serca do zwierząt. Pleców ani tu, ani tu nie będę miała. Jakoś trzeba będzie sobie poradzić. Rodziny (oprócz tej najbliższej) nawet nie informowałam, bo wiem co usłyszę. Za to Mama, o ile nie daje mi tego do zrozumienia, o tyle widzę, że przeżyć tego chyba nie może. Bo tak jak piszecie, a lekarz, a prestiż, a wszystkie ochy, achy. Ale czuję, że jestem po prostu w złym miejscu i to jest strasznie głupie uczucie. Naprawdę nie powinno się robić nic na siłę. Potem wylądujecie z depresją z frustracją, że robicie coś na siłę

[JellyTime]

Zerknijcie sobie na forum o jakimkolwiek innym kierunku (no, poza lekarskim i stomą), a wszędzie zobaczycie to samo - kiepska praca, kiepska płaca, za duże przesycenie rynku i tak dalej. A jednak te kilka tysięcy absolwentów studiów, które w internecie zakwalifikowane są jako bez przyszłości jakoś sobie radzi. Zasłyszane są głównie negatywne opinie, bo jakoś tymi łatwiej się dzielimy i łatwiej zostają nam w mózgu Nie rejestrujemy, że tyle lekarzy pracuje w zawodzie, ale zauważamy, gdy ktoś skarży się, że nic nie może dla siebie znaleźć. Lekarz weterynarii może zostać zatrudnionym w naprawdę wielu miejscach. Wiadomo, że większości marzy się gabinet, pieski i kotki, ale trzeba próbować też gdzie indziej. Uważam, że praca się znajdzie, jeśli ktoś się jej nie boi.
Może zaraz dostanę po uszach, że czas zweryfikuje moje poglądy i co ja tam wiem. Zobaczymy. Ale uważam, że przydałoby się więcej optymizmu co do przyszłości.

Co sądzicie o wecie w Lbln? (.) Dużo os. odpada na pierwszym roku?

Nie, u mnie były tylko osoby, które same zrezygnowały. Co do opinii, to jestem zadowolona, nie mam na co narzekać.

[coszka]

Czy można wysłać do Wrocka papiery pocztą? I jeszcze jedno - czy ci, którzy mają w pdf-ie Oświadczenie studenta, też mają skreślone opcje studia jednolite magisterskie/drugiego stopnia? Pozostawiona mam opcję pierwszego stopnia i ni cholery nie można tego zmienić.

[Hanayome]

Czy można wysłać do Wrocka papiery pocztą? I jeszcze jedno - czy ci, którzy mają w pdf-ie Oświadczenie studenta, też mają skreślone opcje studia jednolite magisterskie/drugiego stopnia? Pozostawiona mam opcję pierwszego stopnia i ni cholery nie można tego zmienić.

Myślę, że jeżeli tak jest skreślone to niczego nie trzeba zmieniać. De facto są to studia pierwszego stopnia.
Jest tu ktoś kto wybiera się do Krakowa? Szukam znajomych

[Favorka]

JellyTime, ja tam się zgodzę z Tobą całkowicie. Przede wszyscy Polacy kochają narzekać. Co do przyszłości po weterynarii to na pewno nie będzie lekko i trzeba będzie się temu poświęcić i włożyć w to dużo pracy, ale myślę, że jest to kierunek, po którym można ją znaleźć. W Polsce jest cała masa kierunków studiów, po których są zdecydowanie mniejsze szanse na zatrudnienie, a jakoś. ktoś je studiuje. Nie mam pojęcia, gdzie będą pracować kongwistycy i kulturoznawcy (ileż to mamy muzeów?). Bardzo modna jest ostatnio kryminalistyka, po której też nie sądzę, żeby była praca. W stosunku tych i wielu innych kierunków absolwenci weterynarii są uprzywilejowani".
I co najważniejsze, jeśli się lubi swoją pracę to robi się ją z pasją i jest się w niej dobrym, a miejsca pracy dla takich fachowców się znajdą. Tylko trzeba się starać nim zostać.
Tak, mamy w Polsce wielu weterynarzy, ale czy wielu dobrych?

[randomlogin]

Myślę, że jeżeli tak jest skreślone to niczego nie trzeba zmieniać. De facto są to studia pierwszego stopnia.

Weta? Pierwszego stopnia? Od kiedy?

[coszka]

Już dzwoniłam i pytałam. Mam to w takiej formie dać komisji albo poprawić jak chcę. Wysłać też mogę. Pani przy telefonie powiedziała, że na tym etapie najważniejszy jest kandydat i mamy się pierdołami nie przejmować

[Hanayome]

Myślę, że jeżeli tak jest skreślone to niczego nie trzeba zmieniać. De facto są to studia pierwszego stopnia.

Weta? Pierwszego stopnia? Od kiedy?

Dobra, mój błąd, poranne zamroczenie

[anusia1994]

macie jakiś znajomych na wecie we wrocku? fajne miasto do studiowania?

[ctwo]

Bylam dzisiaj z papierami we Wrocku nikt się nie czepial o nic, bardzo mili panstwo ja nawet zapomnialam dowodu, ale to też nie było problemem