PZO Studar

[grzech_oo]

Witam,

Już wcześniej pisałem o tym problemie w wątku z pytaniami - nie dostałem tam jednak odpowiedzi.

Pokrętło zmiany wysokości podstawki dla kondensora nie jest sprawne. Przekręcając je wyczuwalny jest minimalny klik, coś w stylu kręcenia rolką w myszce - tylko o wiele słabsze (o ile to nie jest pokrętło myszki z wyczuwalnym klikiem )).
Próbowałem zdjąć pokrętło, żeby sprawdzić, czy śrubka trzymająca wał się nie ślizga, ale odkręcając ją (widoczna na trzecim zdjęciu) nie byłem w stanie zdjąć uchwytu pokrętła.
Cała podstawka jest opuszczona maksymalnie, przez co ogranicza ruchy całego stolika.
Co mogę z tym zrobić?
W jaki sposób zdemontować podstawkę? Tam jest milion śrubek. Boję się wszystkie odkręcać, bo jeszcze nie złożę go tak jak był na początku )

[planapo]

Nie demontowalem Studara, ale sporo innych bardziej skomplikowanych rzeczy tak. Rozkrecasz i ukladasz czesci w kolejnosci demontazu, potem w odwrotnej kolejnosci sie sklada.

Wydaje mi sie ze trzeba zdemontowac caly stolik, wtedy bedzie mozna rozlozyc mechanizm przesuwu kondensora, ktory jest na prowadnicy.

Byl na forum fajny ilustrowany poradnik rozkrecania stolika w Biolarze, ale niestety teraz nie moge go znalezc

[jarud]

Dzień dobry,
Zarejestrowałem się niedawno na tym forum. Co do kłopotów ze studarem lab, który też kupiłem kilka dni temu, to rozwiązaniem może być znalezienie zegarmistrza, oczywiście takiego, który reperuje stare zegary,a nie tylko zmienia baterie. Ten mój złożył mi stary trychinoskop, który rozsypał się w czasie czyszczenia - za 20zł - i zrobił kilka innych zdumiewających rzeczy.

[planapo]

To nie sa skomplikowane mechamizmy, kazda zlota raczka da rade. Powodzenia (: