REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Aktualne i archiwalne informacje dotyczące egzaminów gimnazjalnych, opinie uczniów i nauczycieli. Wykaz niezbędnych materiałów pprzygotowujących do egzaminów gimnazjalnych.
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: beznazwy »

Nie jestem pewien czy zmiany te rzeczywiście są korzystne dla bezmózgów .
Zależy co rozumiesz przez korzystne dla nich. Jeśli korzystne dla ich rehabilitacji z bezmózgowia to na pewno nie.
Jeżeli program ma zostać ten sam to rzeczywiście kicha.
Wystarczy pójść do księgarni i porównać książki.
I mi mówi że to co dziś jest to jest beznadziejne jak np. z polskiego jakieś interfixy czy sufixy uczyć się w gimnazjum gdzie powinno się uczyć ortografii i czytania bo 80 % uczniów gimnazjum popełnia błąd w słowie ponieważ pisząc nie raz poniewarz"
Z szybkiej autopsji mimo woli, uważam, że następny rok powinien być ogłoszony Rokiem Interpunkcji, Ortografii i Składni".
Uważam , że 2h polskiego w liceum byłyby wystarczające . Mam nadzieję że nikt nie wyskoczy z tym że obcięcie zajęć z tego przedmiotu uczyni z nas analfabetów , ludzi niemyślących , nieznających własnej kultury , niemających świadomości narodowej etc
Nie trzeba nas nimi czynić już nimi jesteśmy (aż mi głupio mówić w pierwszej osobie).

.statystyczny Polak czyta 40 stron rocznie.
Jak lubisz plastykę czy muzykę to jak bedzie mniej lekcji większa szansa, ze gdzieś się zapiszesz i coś z tych zajęć wyniesiesz bo w szkole to tylko katorga była i strata czasu.
.statystyczny Polak chodzi do filharmonii/opery raz na 130 lat.
Tak mówiliśmy na Giertycha że ZŁY a jak na razie on był najlepszym ministrem edukacji .
Oryginalna opinia. Rozumiem, że przysłużył się amnestią dla maturzystów?
Giertych wprowadził mundurki które wiadomo jak wyglądały
I to był jedyny jego racjonalny pomysł, od którego niestety się odeszło. Nie trzeba chyba tłumaczyć zalet ich wprowadzenia.

PS: Czytając wątek coraz większe odnoszę wrażenie, że moja diagnoza jest okrutnie słuszna.
Awatar użytkownika
Collo
Posty: 1761
Rejestracja: 26 gru 2009, o 08:33

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: Collo »

Co jak co, ale te mundurki w szkołach to był wg mnie bardzo zły pomysł. Nie dość to była zwykła kamizelka, którą trzeba było nosić nawet upalne dni, to jeszcze nie była taka tania (w moim gimnazjum coś koło 50zł), i tak chociażby na same książki się dużo kasy wydaje. Mundurki były tylko niepotrzebnym dodatkowym wydatkiem.

mmatuszewski12 co do tej ortografii w gimnazjum. Ja nigdy nie miałem z nią problemów, ale znam mnóstwo osób, które nawet w liceum robią w co 2 słowie błędy ortograficzne. Robienie lekcji z ortografii dla kilku osób jej nie znających nie ma sensu, raz, że się tak szybko nie nauczą, dwa, że pozostała cześć klasy będzie się nudzić.
dermatogen
Posty: 492
Rejestracja: 20 cze 2008, o 13:44

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: dermatogen »

Większa liczba godzin języka polskiego czy muzyki nie sprawi, że będzie wśród nas więcej konsumentów kultury - takie pogłębienie humanistycznej wrażliwości ucznia mogłoby być raczej wynikiem jakiegoś wyjątkowego podejścia nauczyciela, a to już kwestia, której chyba nie da się rozwiązać w skali kraju.

Nie zgadzam się z twierdzeniem, że uczenie się o tych wszystkich sufiksach i prefiksach jest niepotrzebne: polska gramatyka wydaje mi się dość logiczna, a wynikająca z niej interpunkcja bardzo konsekwentna. Znajomość podstaw daje pewną kompetencję językową, która usprawnia komunikację i jest wyrazem dbałości o polszczyznę jako dobro wspólne. Problemy z ortografią można wytłumaczyć (przynajmniej częściowo) biologicznie - odruchy warunkowe zanikają, jeśli się ich nie utrwala.
tommymat
Posty: 24
Rejestracja: 21 cze 2011, o 15:40

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: tommymat »

Uważam , że 2h polskiego w liceum byłyby wystarczające . Mam nadzieję że nikt nie wyskoczy z tym że obcięcie zajęć z tego przedmiotu uczyni z nas analfabetów , ludzi niemyślących , nieznających własnej kultury , niemających świadomości narodowej etc
Nie trzeba nas nimi czynić już nimi jesteśmy (aż mi głupio mówić w pierwszej osobie).

.statystyczny Polak czyta 40 stron rocznie.
Tak długo jak do szkoły będzie się chodzić bo trzeba żadne reformy jakoś specjalnie tej liczby nie zmienią .

Poza tym zdaje się , że wcale tak dużo cięć ma nie być (inf. z linków podanych wyżej )
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: beznazwy »

takie pogłębienie humanistycznej wrażliwości ucznia mogłoby być raczej wynikiem jakiegoś wyjątkowego podejścia nauczyciela
Dlatego trzeba zniwelować jakoś działanie tej zmiennej, którą jest nauczyciel, przez odgórną kontrolę programu nauczania. Tylko, że ta góra jak na razie nie używa swojego intelektu, albo intelektu nie używamy my.
Tak długo jak do szkoły będzie się chodzić bo trzeba żadne reformy jakoś specjalnie tej liczby nie zmienią .
Ale reforma właśnie wprowadzana na pewno w tym nie pomoże.
Poza tym zdaje się , że wcale tak dużo cięć ma nie być (inf. z linków podanych wyżej )
Ale są i tyle wystarczy, skoro zgadzasz się, że w tej chwili system edukacji jest w opłakanym stanie.
tommymat
Posty: 24
Rejestracja: 21 cze 2011, o 15:40

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: tommymat »

Dlatego trzeba zniwelować jakoś działanie tej zmiennej, którą jest nauczyciel, przez odgórną kontrolę programu nauczania.
.
Co masz na myśli z tą kontrolą ?
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: beznazwy »

Na tak jak jest do tej pory, że program nauczania jest ustalony z ministerstwa, tylko, że w tej chwili niezbyt on wychodzi urzędnikom tam siedzącym.
______________

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: ______________ »

Poziom liceum i studiów pomimo rozwoju nauki, się obniża i musi się obniżać z prostej przyczyny. Nie będę odkrywczy mówiąc, że kiedyś do liceum szło mało osób, a na studia to szły jednostki najlepsze. Teraz większość osób idzie do liceum i na studia, więc sprawa jest prosta: osoba, która kiedyś byłaby po zawodówce dzisiaj jest osoba z wyższym wykształceniem. Ponadto dzisiaj następuje pełna specjalizacja i zacieśnianie wykonywanej pracy, wiec co prawda redukowanie niektórych przedmiotów, a nie dodanie dużej ilości dodatkowego materiału do profilowanych nie jest specjalizacją ( bo i tak mówimy o bardzo ogólnym wykształceniu), ale jest jakimś ukierunkowaniem czego mam się uczyć. Osoby gorsze niż kiedyś nie są w stanie nauczyć się wszystkiego a do liceum i tak pójdą.
Następnie należy zauważyć, ze nie każdy lubi się uczyć rzeczy według niego uważanych za nieistotne, a i tak się ich uczy i uczyć będzie i to ile! ( 6 lat podstawówki + 3 gimnazjum + 1 liceum po reformie tj. 10 lat). To bardzo sporo czas jeśli dodać do tego że w 2 ostatnie lata liceum też coś tam jednak się nauczy. Podsumowując, reforma dla wiedzących czego chcą ludzi będzie bardzo korzystna.
Co do ortografii to nie każdy pomimo czytania książek jest w stanie ja opanować, nawet jeśli nie ma dysleksji.
tommymat
Posty: 24
Rejestracja: 21 cze 2011, o 15:40

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: tommymat »

Raclif pisze:Poziom liceum i studiów pomimo rozwoju nauki, się obniża i musi się obniżać z prostej przyczyny. Nie będę odkrywczy mówiąc, że kiedyś do liceum szło mało osób, a na studia to szły jednostki najlepsze. .
Dlatego uważam , że centralne zarządzanie ilością miejsc na studiach ( co wiązałoby się ze zmniejszeniem liczby studentów ) oraz jak już wcześniej pisałem zwiększenie limitu zdawalności matury zahamowałoby tę niekorzystną tendencję .
Dlaczego mamy płacić za ludzi którzy chcą studiować , ale nie chcą wziąć się za siebie.

Przykład z życia wzięty :
Kierunek elektrotechnika , jedna z wiodących politechnik w kraju .
Liczba osób przyjętych - 300 , liczba osób zaczynających drugi rok w porywach 150 - 200 osób .
Wierzcie mi , żę poziom nie jest wyśrubowany , widziałem i słyszałem ile czasu poświęcają nauce studenci tego kierunku.

Uczelnia zbija niezłą kasę , ale kto za to płaci ?
Państwo ? Państwo, czy my ?
Awatar użytkownika
miedwied
Posty: 30
Rejestracja: 23 kwie 2011, o 18:54

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: miedwied »

Odgórne kontrolowanie nauczycieli to kiepski pomysł. Większość pracowników kuratoriów to urzędnicy, nie nauczyciele. Chcielibyście, żeby wam do gabinetu lekarskiego w czasie wizyty wpadł hydraulik, opieprzył lekarza i zaczął mu tłumaczyć, jak ma leczyć?

A ty, mmatuszewski12, nabierzesz pełnego prawa do wytykania ludziom głupoty, gdy sam przestaniesz walić byki w najprostszych zdaniach.
dermatogen
Posty: 492
Rejestracja: 20 cze 2008, o 13:44

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: dermatogen »

mmatuszewski12 pisze:Gdyby nie uczniowie nie było by szkoły, nauczyciele nie mieli by pracy, całe państwo było by analfabetami i zbankrutowalibyśmy.
Jesteś pewien?
Poza tym ignorujesz interpunkcję i chyba zbyt emocjonalnie podchodzisz do dyskusji. Spokojnie

kamzzz, dalej uważam, że to nie kwestia programu nauczania. Czy obecnie nie jest on odgórnie kontrolowany?
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: beznazwy »

Odgórne kontrolowanie nauczycieli to kiepski pomysł. Większość pracowników kuratoriów to urzędnicy, nie nauczyciele.
To jest zaleta, a nie wada. Wielu nauczycieli wchodzi w pewne nawyki, które psują ich nauczanie. Wielu nauczycieli nie nadaje się do pracy, którą chcą się zajmować, a utrzymywane są na stanowiskach przez nepotyzm. Oczywiście groźba nepotyzmu nie znika, ale zmniejsza się, bo jest o to trudniej.
A, przepraszam gdzie walę byki w zdaniach ? Bo na razie na tym forum ani razu źle ortograficznie nic nie napisałem .
XD Jak już tak zdystansowałeś kolegów wiedzą ortograficzną to czas dogonić ich w składni, fleksji i interpunkcji.
kamzzz, dalej uważam, że to nie kwestia programu nauczania. Czy obecnie nie jest on odgórnie kontrolowany?
Jest. Tylko potrzebni są mądrzy, żeby go dobrze konstruowali i efektywna kontrola czy szkoły wywiązują się ze swoich obowiązków. Najwyższy czas też, żeby część obowiązków zeszła z ramion szkół - w końcu żyjemy epoce internetu, multimediów, komputerów.
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: REWOLUCJA MEN - PRZEDMIOTY NA ŻYCZENIE !!!

Post autor: godziasia »

Bez przesady. Chyba widać że wyrazów nie przekręcam . Interpunkcja nie jest tak ważna, jak ortografia. Na interpunkcje raczej się nie patrzy. Ale waląc takie byki czasami można nie zrozumieć co ktoś napisał . Więc, nie rozumiem po co tyle dociskania mnie do muru. Jak bym był tu wrogiem .
Muszę powiedzieć że mnie rozbroiłeś mmatuszewski12 gdyż sam jak piszesz olewasz interpunkcję bo nie jest tak ważna jak ortografia to takie przyganianie typu kocioł garnkowi a w ogóle to zastanawiam się czy czytujesz czasami komentarze ludzi pod niektórymi tematami z gazeta.pl czy inna interia tam też ludzie olewają interpunkcję i czasami wychodzą z tego niezłe jaja a w sumie to pod błędy ortograficzne zaliczamy też braki ogonków w ę ą czy kropek w ż bo to też ludzie namiętnie robią?

Tak, w tym powyższym zdaniu olałam interpunkcję, składnię, stylistykę i co tam się jeszcze dało - wszystko prócz ortografii. Fajnie się czyta, nie?
Co do reformy - wg mnie jest dziwna i nabroi ludziom w życiu - fajnie, że Wy wiecie, co chcecie robić już w gimnazjum, ale nie wszyscy mają to szczęście. A kochane ministerstwo odbiera im właściwie dodatkowe dwa lata na ewentualną zmianę decyzji.
Być może z mojej perspektywy wygląda to inaczej - w końcu ja stara już jestem - ale mnie jest wstyd, że nie znam dobrze historii Polski, zwłaszcza tej najnowszej (jakoś nigdy nie mogliśmy do niej dotrzeć, bo była na samym końcu i zawsze brakowało czasu). To moim zdaniem źle świadczy o mnie jako o obywatelce tego kraju. Mam nadzieję kiedyś nadrobić te braki. Podobnie jest z pozostałymi przedmiotami - trochę obciach nie wiedzieć kim był Kochanowski, jaki wkład w literaturę polską miał Sienkiewicz etc. A tak, coś mi się zdaje, właśnie będzie po nowej reformie. Biolchemy będą znać najdrobniejsze szczególiki w budowie orzęsków, ale nazwisko Narutowicz nie będzie im nic mówić, może poza tym, że w ich mieście jest ulica tej nazwy.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość