Gender czy genderyzm...

Zagadnienia etyczne w biologii i medycynie: antykoncepcja, aborcja, klonowanie, inżynieria genetyczna, kriogenika, biopiractwo, eutanazja, wiwisekcja, etyka ekologiczna, sztuczna inteligencja...
Awatar użytkownika
Aksolotl
Posty: 1212
Rejestracja: 1 mar 2014, o 21:13

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: Aksolotl »

Przyznam, ze nie probowalam nigdy szukac naukowych opracowan w zakresie gender - mam wrazenie, ze bym ich nie znalazla. Podobnie, nie slyszalam nigdy o zadnym przewidywaniu przeprowadzonym na podstawach gender, ktore by sie sprawdzilo. Moge sie oczywiscie mylic.

Awatar użytkownika
Willson
Posty: 62
Rejestracja: 25 mar 2014, o 16:23

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: Willson »

Nikt tutaj nie mówi, że trzeba coś komuś narzucać. Tak jak napisał kolega wyżej, że to wszystko to robienie dzieciom wody z mózgu. Po co wciskać na siłę lalkę chłopczykowi i wmawiać mu, że on też może się nią bawić, kiedy on tego po prostu nie chce, bo chłopcy już w tym wieku różnią się od dziewczyn i jak napisałem wcześniej, jest to uwarunkowane genetycznie a nie społecznie.

Kobiety i mężczyźni się od siebie różnią i nic tego nie zmieni.

A tak przy okazji, tolerować - nie znaczy lubić, jak uważają niektórzy piewcy wolności. Tolerować to znaczy być obojętnym wobec czegoś. Przeszkadza mi też, że ludzie pro-tolerancyjni, chcą aby działała ona tylko w jedną stronę, a w drugą to już nie. A. i nie podoba mi się także robienie sobie szopki z małżeństwa. To związek kobiety i mężczyzny i to zapewnia także przetrwanie gatunku. Homoseksualiści mogą mieć sobie co najwyżej związek partnerski, no ale, według nowej definicji tolerancji to ja tutaj jestem nienormalnym homofobem. Kręgosłup moralny - obrót o 180 stopni. Wszystko na opak
Awatar użytkownika
Willson
Posty: 62
Rejestracja: 25 mar 2014, o 16:23

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: Willson »

Czemu na tej stronie, nie można edytować postów?


Jestem przeciwny także multi kulti, i propagandzie, którą na co dzień możemy sobie zobaczyć począwszy od BBC aż do rodzimego TVN.
Pamiętacie, kiedy to na ulicach Londynu, ucięto głowę żołnierzowi? We wszystkich wywiadach na całym świecie - w Polsce też, podkład głosowy był usunięty - a to dlatego, że nasz koleżka CYTOWAŁ koran, tj wersety o zabijaniu niewiernych, czyli dżihad. Słowo dżihad jest użyte w koranie 46 razy, ale obecna TOLERANCJA nie pozwala o tym mówić, bo to przecież nie ładnie, nie? Dlatego tak strasznie denerwuje mnie ta obłuda i głupota.

Tutaj zamieszczam wierszyk dla wszystkich
Murzynek Ahmed w Londynie mieszka
Głowę ci uciąć chcę ten koleżka
Ostrzy maczetę przez całe ranki
Czyta z Koranu co lepsze wzmianki
O tym, co zrobić ma z niewiernymi
Gdy na ulicy spotka jakąś blond w mini
Dobrze, że Ahmed z islamistami
Nie chodzi tutaj do szkoły z nami
A gdy ze szkoły do domu wraca
bomby buduje, to jego praca
Aż mama krzyczy AHMED ŁOBUZIE"
Kiedy dynamit chowa w swej bluzie
Mama powiada poszukaj żony"
Ale on w kozy wciąż zapatrzony
Lecz mamy miłość ciągle czysta
bo dobry z niego jest terrorysta
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: AnnaWP »

W kwestii stosowania leków, opieki nad inwalidami i korygowania wzroku też tacy zwolennicy natury?

Opacznie rozumiesz chyba zjawisko, które zostało już zdrowo wypaczone.
Przede wszystkim zabawki nie mają zmienić płci dzieci, ale sprzyjać rozwojowi w równym stopniu. Dzieci są różne, niektóre dziewczynki przy zabawie autkami ubiorą je w sukienki i położą spać, a niektórzy chłopcy będą szyć lalkom sukienki. Są dzieci, dla których nie ma jak puzzle albo kredki, a inne wolą lalki albo klocki.

Sednem jest aby dać realnie wolność dzieciom, zamiast wpajać pewne zasady, utarte w społeczeństwie, przypisujący pewne czynności chłopcom lub dziewczynkom. Nie oznacza to wciskaniu na siłę, chociaż znam rodziny, które nie pozwalały chłopcom bawić się lalkami. A bawią się, nawet w moim dzieciństwie bawiliśmy się grupą zarówno małym technikiem jak i lalkami. Grupa była mieszanej płci.

Jeżeli nie interesuje Cię jeden procent populacji, to mam nadzieję, że nie staniesz się kiedyś takim zmarginalizowanym procentem. Bo de facto - co nas interesuje, że jakiś odsetek nie wejdzie po schodach, nie nasz problem. Albo co nas interesuje, że jakoś odsetek nie słyszy, po co napisy lub tłumacz na język migowy. Albo co mnie interesuje odsetek niewidomych, zlikwidujmy np. czytanie nazw przystanków w autobusach.

Jeżeli to wyłącznie większość ma dyktować warunki takie, jakie ich osobiście interesują, świat stanie się nieznośnym miejscem do życia dla wielu z nas, bo wielu z nas w jakimś aspekcie nie jest większością. Dlatego warto starać się prostować niesprawiedliwość i zmniejszać dyskomfort, który i tak dla wielu jest codziennością.

Ale co ja piszę. Przecież głupie poparzenie skóry twarzy jest wystarczające do ostracyzmu, nie mówiąc o łuszczycy. Dlaczego spodziewam się, że ludzie zrozumieją coś tak zdemonizowanego w naszej ku,turze jak seksualność.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: randomlogin »

Willson pisze:bo chłopcy już w tym wieku różnią się od dziewczyn i jak napisałem wcześniej, jest to uwarunkowane genetycznie a nie społecznie.
Mozesz powiedziec skad taki wniosek?
Awatar użytkownika
Willson
Posty: 62
Rejestracja: 25 mar 2014, o 16:23

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: Willson »

A stąd, że pisałem już we wcześniejszym komentarzu o zjawisku które miało miejsce w stanach, więc cofnij sobie stronę wcześniej i przeczytaj. Tak, wiem, że to dużo tekstu ale będziesz musiał dać sobie z tym radę. A I ja nie mówię, że chłopcom nie wolno bawić się lalkami, sam bawiłem się robocikami i to też są lalki. Zresztą nigdzie tak nie napisałem więc o co Ci chodzi? Napisałem tylko, iż irytuje mnie wciskanie na siłę dzieciom takich rzeczy. Np. Masz się bawić lalkami bo też możesz i nie interesuje mnie to, że nie chcesz. To już jest przesada w drugą stronę. Ale skoro ty nie wiesz na portalu biologicznym, że płeć nie jest uwarunkowana genetycznie to jak chcesz prowadzić na takie tematy rozmowy z kimś. Według Ciebie najwidoczniej nie istnieją hormony, ani nawet różnice w budowie mózgu między kobietą a mężczyzną na niższych poziomach czyt. mamy inne predyspozycje bo takowe istnieją. Jak chcesz prowadzić rozmowę z kimś to najpierw dowiedz się o co chodzi. Nie pozdrawiam, gdyż jestem niepoprawny politycznie. P.s z tym 1% to wyolbrzymiles na całego. Miałem na myśli to, ze nie należy robić dzieciom wody z mózgu i wnawiac im, ze są obojniacze i w 18 roku życia wybiorą sobie płeć bo w 1% przypadku trudno takową płeć zdefiniować. Straty większości dla mniejszości są typowe dla ustrojów totalitarnych tj socjalizmu w którym żyjemy. Za dużo TVN.

randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: randomlogin »

Ojej ojej. Straszne rzeczy widze, a ja tylko niewinne pytanie zadalem.
Po pierwsze jaki 1%? Co ja pisalem o 1%?
Po drugie dziekuje ci bardzo za troske, radze sobie z dluzszymi partiami tekstu. Nawet tak przesiaknietego bezsensem i negatywnymi emocjami jak tresc twoich postow.
Po trzecie jeszcze raz dziekuje, tym razem za utwierdzenie mnie w przekonaniu, ze jestes na tyle zaslepiony, ze nie widzisz braku tozsamosci brak dowodu na A = dowod na B. W przypadku do ktorego sie odwolujesz chlopcu zmieniono plec dopiero jakos w drugim roku zycia - jak chcesz tu odroznic wplyw genow od wplywu wczesnego wychowania? Poza tym to co poza tym zrobiono tym chlopcom to byl kryminal, koszmarnie urazorodny. Trudno sie dziwic zaburzeniom po czyms takim.
Po czwarte wreszcie - tak sie sklada, ze ja widzialem dziewczynki ktore byly XY. I chlopcow XX. I, zaleznie od konkretnej sytuacji, czasem je z ta niewlasciwa plcia zostawiano, czasem korygowano. Doroslych niedopasowanych do swojej plci biologicznej tez widzialem. Smutny obraz. A podejrzewam, ze ty takich doswiwdczen nie masze. I wypowiadasz sie na sucho, wylewajac na elektroniczna ksrtke jakies swoje frustracje. Freud moglby na tej podstawie sporo powiedziec o tobie, i to raczej nie rzeczy ktore chcialbys uslyszec.

Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: DMchemik »

Nie wiem czy mi się chce wypowiadać, ale w sumie co mi szkodzi. Mamy sobie np. weganizm. Jak wiemy, jest to mniejszość ludzi i to zdecydowana. Dopóki jest to dieta wynikająca z wolnego wyboru to ok. W momencie, gdy zamiast diety robi się z tego ideologię - a robi, jest to już chore, bo każda ideologia dorabia sobie naukę pasującą do niej. Swoją naukę mieli ot chociażby naziści, a dzisiaj nazywamy to co oni stworzyli pseudonauką. Podobnie będzie z gender - jeśli ktoś twierdzi, że nauka to, nauka tamto to albo nie ma pojęcia jak się prowadzi badania naukowe albo po prostu ma mocno zlasowany mózg ideologią.

Nie jest ważne kto robi badania naukowe - ważne kto za nie płaci. Więc nie należy się za bardzo posługiwać argumentem badań naukowych w momencie gdy są związane z ideologią. Pokażcie mi konkretne publikacje naukowe - ja wam pokażę takie, które udowadniają coś całkiem przeciwnego. I komu wierzyć? Tylko w taką naukę, która nie wiąże się ideologią, bo tylko wtedy można mówić o badaniach naukowych. Niestety - to że jest ważne kto płaci widać i czasem po badaniach niekoniecznie związanych z ideologią - popatrzcie na aferę z Danon Activia sprzed 5 lat, a znałem osoby, które codziennie ją jadły wierząc reklamie. To, że jest ściema było mi znane na długo przed aferą - poznałem podczas studiów chłopaka dziewczyny, która badała te jogurty i musiała ściemniać w wynikach, bo Danon zapłacił i takich wyników potrzebuje.

Akurat tak się składa, że w dziedzinach humanistycznych mamy masę manipulacji, udowadnianych na siłę czyichś stwierdzeń, bo papier wszystko przyjmie", więc jest to pole do popisu dla wielu różnych oryginałów.

A w tym wszystkim szkoda mi dzieci, bo są tylko królikami doświadczalnymi. Ale popatrzcie na z tej strony - najpierw próbowali ludzi pozbawić tożsamości kulturowej, bo w takim mitycznym społeczeństwie wielokulturowym trudno o poczucie przynależności. No a przynajmniej trudniej. A teraz zajęli się płcią. Na pewno ma to jakiś cel, bo nie wierzę, że nie ma. Jak sobie przypominam dziś Marię Szyszkowską, taką polską mentorkę tego multikulti - zbiera mi się na płacz.

PS jeśli eurolewica zaczyna się dziwić, że skrajna prawica np. w takiej WB i innych krajach zdobywa coraz większe poparcie i nie rozumie, dlaczego - to jest po prostu głupia. Nie odrobiła zadania domowego, a sama twierdzi, że to straszne - jeśli nie powstrzymamy skrajnej prawicy to co nas czeka? Czy historia nic nas nie nauczyła? - wypowiedź pewnego eurodeputowanego z Holandii z czerwca.

PS2 Są tacy, co twierdzą, że Rzym przed upadkiem też dopuścił do podobnych rzeczy.

I żeby nie było - nie jestem konserwatystą. Po prostu gdzieś się zaczyna zdrowy rozsądek, gdzieś się włącza instynkt samozachowawczy. Pora sobie odpowiedzieć na pytanie, gdzie się kończy islamofobia, homofobia, o, dorzućmy jeszcze antysemityzm bo czemu nie, - gdzie to się kończy a zaczyna po prostu zdrowy rozsądek. Tymczasem eurolewica przyparta do muru lubi odpowiadać - nie, bo to obrzydliwe, to rasistowskie - takie coś oznacza dla mnie brak konkretnych argumentów by broni swojego zdania.

- Dlaczego nie ma czarnych Żydów?
- Bo, ku*wa, bez przesady!

I to ostatnie zdanie powinni sobie niektórzy przemyśleć. Zwłaszcza, jeśli decydują o tym co ma być w społeczeństwie. A Europie nie wróżę spokojnego czasu.

A co do multikulti, powiedzcie mi, dlaczego obywatele krajów islamskich nie mają prawa wjazdu do Chin, Japonii? A i częściowo Rosji. Powszechna islamofobia tam panuje? Czy zdrowy rozsądek? Islamska mniejszość występuje tylko w jednej prowincji Chin, gdzie oczywiście biegają z maczetami i od czasu do czasu zaatakują jakąś placówkę mordując maczetami wszystkich wokoło w ramach walki o państwo islamskie w tej prowincji.

Nieraz słyszę, że władza w Rosji robi wodę z mózgu ludziom, dlatego Putin jest tam tak uwielbiany przez większość społeczeństwa, że tam straszna propaganda panuje. A w EU nie panuje propaganda?

A jak nazwać np. to:
uznani-za-winnych.jpg
A i zapomniałem dodać, że gdy mniejszość ze swoją ideologią zaczyna ideologizować większość - to chyba nie jest zdrowe, zwłaszcza wmawiając paranaukę większości.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: AnnaWP »

Trudno doszukiwać się ideologii w zjawisku, które zna się osobiście.

A ta 18 to chyba jakieś nieporozumienie, najlepsze efekty np. zmiany płci osiąga się jeżeli suplementację hormonalną rozpocznie się wcześniej.
Za to pamiętam jakąś posłankę PIS, która chlapnęła coś o wykształcaniu cech płciowych po 18. Może się skleiło gdzieś?

Widzisz - w naszym obecnym polskim światku mamy obsesję trwałości i pewności płci, do tego stopnia, że nawet przy wczesnym poronieniu lekarz powinien określić płeć. Jeżeli tego nie zrobi, dokument jaki podpisuje jest nieważny dla urzędu i nie należą się świadczenia z tytułu urodzenia - uwaga - martwego dziecka. A przecież na wczesnym etapie nie da się określić, jaka płeć rozwinęłaby się. W sumie nie widzę potrzeby tych świadczeń, ale może ktoś inny widzi, więc lekarz często pisze na rympał płeć, żeby ułatwić życie kobiecie.

Doszukujesz się spisku w ruchach walczących o prawa mniejszości? Ja mam łatwiej - widzę jak na dłoni miałkość intelektualną tych, którzy w imię własnego. czego? chyba kompleksu jakiegoś albo frustracji szykanują tych, którzy są w jakimś stopniu odmienni.
I to nie działa wyłącznie w sprawach płciowych, chociaż tutaj frustracja sięga często zenitu. Szykanuje się osoby inne w różny sposób, począwszy od cech autystycznych, poprzez kolor włosów (może teraz nie, ale w czasach mojego dzieciństwa to był problem), inną religię lub jej brak, aż po głupi aparacik na zęby.

Ale nie wiem po co ja to piszę. I tak nikogo nie przekonam. Empatię albo się ma, albo się jej nie ma.
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: DMchemik »

Ja nie mówię o szykanach. Ja mówię o sytuacji, gdy mniejszość staje się uprzywilejowana w stosunku do większości i imię tzw równości i tolerancji. Moja orientacja, mój kolor skóry, moje wyznanie wiary, moje poglądy, moje cechy płciowe, ew. moje jakieś zaburzenia to nie powód by się tym chełpić i podkreślać na każdym kroku swoją odmienność w stosunku do większości. I powiem więcej, mam znajomych gejów, biseksualistów, nacjonalistów, ultrakatolików. I jakoś z każdym potrafię podyskutować. No nie mam niestety żadnego znajomego murzyna czy murzynki, choć w sumie chciałbym mieć. Świat jest różnorodny i to mi się w nim podoba, ale wmawianie ideologi - już nie. Eksperymentowanie na ludziach - też nie. Tworzenie paranauki - nie. W końcu taka Szyszkowska całą poprzednią dekadę podkreślała, że budują w Europie całkiem nowe społeczeństwo i że trzeba się pozbyć symboli religijnych (w praktyce dotyczyło to chrześcijańskich, bo muzułmanin się może obrazić itp). Społeczeństwo, które będzie świeckie, wielokulturowe (i pewno wielopłciowe). A kilka lat temu jak dyrektorka jednego szwedzkiego przedszkola kazała sikać chłopcom na siedząco, to była burza, że to wbrew naturze.

W roku 2000 lub 2001 w Polityce ukazał się artykuł o 9 problemach Unii Europejskiej, które rozsadzą ją od środka. I po tych 13-14 latach brzmi to jak proroctwo.

W praktyce czy oznacza to, że wyhodujemy kukiełki pozbawione tożsamości i pewno pozbawione swojego zdania? Czas pokaże. Eurolewica nie rozumie, dlaczego prawica zdobywa miejsca w parlamencie? Bo to ludzie tak zagłosowali. A dlaczego akurat tak? Bo każda akcja powoduje reakcję. A jak się przekroczy pewne granice, a to się eurolewicy udało dawno temu, to niech się nie zdziwi, jak przyjdzie jej wypić piwo, którego nawarzyła. A to piwo będzie z dużą zawartością goryczki.
Awatar użytkownika
Marcella
Posty: 247
Rejestracja: 3 wrz 2013, o 19:37

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: Marcella »

Nie wiem po co ludzie mimo tego całego syfu na świecie jeszcze sami siebie dołują i próbują za wszelką cenę zniszczyć. Jeszcze około 4 lata temu będąc niedoinformowanym dzieckiem uważałam, że to nie jest takie ważne, że ci ludzie po prostu sobie tak wybrali, ale poznałam sporo osób LGBT i współczuję im z całego serca, to są chyba najbardziej nieszczęśliwi ludzie jakich poznałam, to co widzicie w TV czy w internecie, jest zupełnym przeciwieństwem ich obrazu. Znam osobę trans po 20 ( całe życie o tym wie ), która próbowała już popełnić samobójstwo 2 razy, szczęśliwie nieudane, depresja od zawsze, rodzina nie akceptuje, teraz jeszcze jest uzależniona od leków nasennych, codziennie słyszy śmiech za swoimi plecami z powodu swojego wyglądu, a nie ma siły i pieniędzy na terapię hormonalną i całą procedurę, nie mam pojęcia jak jej pomóc, ale faktycznie jeżeli ktoś ma obraz takich osób jedynie z TV czy z własnego wyobrażenia to niedobrze, bo wyrządza tym ludziom krzywdę, wypowiadając się nie mając o tym pojęcia.

Pamiętam jak kiedyś moja biolożka w LO powiedziała, że odmienna płeć mózgu u biologicznych mężczyzn, może być wywołana słabym chromosomem Y, czy ktoś może to jakoś potwierdzić/zdementować?
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: DMchemik »

Moi znajomi nie należą do nieszczęśliwych z tego powodu, ale różnych ludzi się spotyka.
Awatar użytkownika
Aksolotl
Posty: 1212
Rejestracja: 1 mar 2014, o 21:13

Re: Rozszerzający się genderyzm...

Post autor: Aksolotl »

W jakim sensie slabym chromosomem Y? Jest wiele czynnikow wplywajacych na szeroko rozumiana plec, nie tylko genetyczne, chocby ilosc testosteronu wchlaniana w lozysku, pewnie nawet pora roku czy stan zdrowia i wiek matki.
Anna_WO, nie da sie w wiekszosci przypadkow okreslic plci po badaniu genotypu? Kobiety igreki i mezczyzni iksy to zdecydowany margines, nawet jesli takie uogolnianie szkodzi zywym doroslym, to wczesno poronionym dzieciom juz nie - z duzym prawdopodobienstwem powinno dac sie okreslic plec. Inna sprawa, ze nie mam pojecia jak to drogie i czy sie stosuje.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość