Biolog.pl

U nas zaliczenie też było tak abstrakcyjne, że ludzie nie rozumieli połowy pytań. U nas też nie zdało sporo osób z tego co pamiętam, aczkolwiek wspomnienia o tym przedmiocie mam bardzo mgliste.

Fantastycznie przydatny przedmiot z fantastycznym zaliczeniem. :)

neurologia - jakimowicz choroby zakaźne - cianciara + seminaria farmakologia kliniczna - seminaria + pdfy (niech bog ma cie w swojej opiece) dermatologia - Choroby skóry i choroby przenoszone drogą płciową jabłońska okulistyka - seminaria + wykłady, niżankowska chirurgia - noszczyk ginekologia i poł...

Ja współczuję zarobków rzędu 2200zł do trzydziestego piątego roku życia co najmniej.

Nie rób na sławnym piątym piętrze chirurgii w Uniwersyteckim. Generalnie nie nastawiaj się na rewelacje na tych praktykach po pierwszym roku, ciśnienie będziesz mierzył wszędzie, a jak się pokręcisz i poprosisz to podejrzewam, że wszędzie dadzą ci krew pobrać.

Kurcze, a ja miałem jedną różową, jedną fioletową i jakoś poszło.

Na moim egzaminie było czuć dużą influencję profesora Chabowskiego (najlepszy człowiek na uczelni swoją drogą ) i jego fantastycznego daru do pytania o trzy zdania z konturka. P

A nie mam pojęcia, teraz tam ktoś inny szefuje niż za moich czasów.

Jest na poziomie egzaminu. Raczej kto zda egzamin dopuszczajacy do egzaminu bez problemu zda egzamin.

Ja się uczyłem cały rok z narkiewicza głównie - z nogi/ręki to narkiewicz+tablice sobotty - do brzucha narkiewicz też spoko, bo drugi tom bochna to napisany jakby ktoś przećpał formalinę klatka też całkiem spoko zrobiona w narkiewiczach, tylko unaczynienie do tych dwóch działów dobrze z bochna doczy...

I jak się wprowadzisz, to nie rzucaj koło kiboli tekstem skąd oni wszyscy mają szalik gryffindoru.

Mi wszyscy mówili, żeby dziesięcin unikac, ale to jest też niezłe zadupie na końcu swiata i raczej tam mieszkania się nie szuka. p

Narkiewicze są mega, trochę można się przyczepić do I tomu (chaotycznie napisane i ciężko znaleźć to co wymagają), i objętościowo nieraz jest słabo. Mimo wszystko wypadałoby mieć z biblioteki jakąś Pituchową czy Bochenki żeby doczytać czasem. Ale ja i tak jestem członkiem Loży Wyznawców Adama, dozgo...

Wszystkie trzy. Ale z angielskich nazw dają listę którą trzeba umieć. Załatw sobottę, wystarczy.

Sobotta + wykłady, doczytać streszczenie z bochenka. I tyle.