Biolog.pl

Do skończenia studiów lekarskich nie trzeba być geniuszem. A już na pewno nie trzeba błyszczeć inteligencją. Wystarczy wklepać dziennie odpowiednią ilość tekstu, pójść na zajęcia, zaliczyć i. tyle. W Katowicach wyleci zapewne dużo osób. Prawie spadłem z krzesła, kiedy zobaczyłem limity przyjęć. Nas ...

wrzos pisze:widzisz, nie każdemu pasuje takie podejście jak Twoje- my wolimy nie mieć poprawek

Lepiej się przyzwyczajajcie do tego, że poprawki mieć będziecie, bo później nie będzie już 2 tygodni na czytanie 10 stron prelekcji, oj nie.

Angielski też. Generalnie języki to porażka. Tylko łaciny się co nieco nauczycie.

W Katowicach nie słyszałem, żeby komukolwiek coś zginęło w akademiku. Chyba, że papier albo żarówki z toalet.

Nie jest podzielone, mogą mieszkać nawet w jednym pokoju.

4 tygodnie, praktyki jako pielęgniarka na dowolnym oddziale szpitalnym.

Gumiś został odwołany z funkcji kierownika biochemii na ostatniej Radzie Wydziału.

Dadzą Ci egzamin do napisania i jeśli go zdasz to Ci zaliczą.

To w szpitalu CSK.

mentos pisze:Decynka, jak cos to ksero jest w szpitalu obok

Tam zdzierają. Ksero pod anatomią - 8gr, ksero to drugie na uczelni - 10gr, ksero w akademiku - 8gr. O dziwo największe kolejki w. tym najdroższym!

To jest pierdolnik: Anatomia-topograficzna-Przewodnik-anatomiczny-do-cwiczen-prosektoryjnych-polsko-lacinski W testach często pojawiają się pytania o ograniczenia dołów, szczelin itp. W Skawinie jest to zwykle zupełnie inaczej niż w pierdolniku, a testy są właśnie na tym drugim. To można kserować pr...

Chyba Cię zmartwię.
Niestety, ale na testy trzeba przyswoić wiedzę konkretną, zawartą w książce na której te są oparte. Czyli pierdolnik + bochenek/skawina. Ale jeśli w skawinie będzie inaczej niż w pierdolniku to pierwszeństwo na prawdę ma pierdolnik. Nie ma zmiłuj.

Samobójczyni. Z Lublina w dodatku. No, chyba, że do Zabrza