Biolog.pl

2x nie

Odpowiedz sobie na jedno zaje*iście, ale to zaje*iście ważne pytanie. Co chcesz w życiu robić? A później zacznij to robić. Nie chcesz być pielęgniarką? Nie idź na pielęgniarstwo. To naprawdę jest takie proste. Rodzice mogą nie być zadowoleni z przerwy w edukacji. Ale jesteś dorosła. Powiedz im co za...

Nie jest to prawdą, mam znajomych którzy kończyli studia w Szczecinie i bez większych problemów dostali się na staż i specjalizację w Warszawie

A po co masz się na studiach uczyć biologii? Wiedza z biologii nie jest dużym ułatwieniem na tych studiach. Na pewno nie jest niezbędna. Spokojnie, wszystko ogarniesz. Ja np. nie pisałem matury z chemii, o chemii nie mam zielonego pojęcia. Mimo to jednak robię specjalizację z położnictwa i ginekolog...

Wyluzuj, nie panikuj, po prostu się staraj tak jak umiesz i się ucz, a reszta się ułoży. Jak nie w pierwszym terminie to w drugim. A jak nie w drugim to trzecim. Chill out,

Każde praktyki niewiele wniosły do mojego życia. Najlepiej chyba wspominam praktyki pielęgniarskie, nauczyłem się czego trzeba, nabrałem pokory, atmosfera była super. Ginekologia też była spoko. Najgorzej w POZecie po drugim roku - czas kompletnie zmarnowany, po drugim roku nie ma się żadnej wiedzy ...

A nie lepiej poprawić w przyszłym roku i dać sobie spokój z Ukrainą?

Na stażu każdy ma tyle samo wypłacane, dostajemy ok. 2150 zł na rękę. Wszyscy rezydenci specjalizacji priorytetowych dostają tyle samo, niepriorytetowych też, tylko że mniej. 23.08 weszła w życie tzw. umowa lojalnościowa, czyli dodatkowe pieniądze za zobowiązanie się do pracowania w Polsce co najmni...

Możesz pojedynczo choć jest to kompletnie bez sensu, szczególnie jeżeli czas gra rolę. Matura za rok, czasu jest aż za dużo, szczególnie że progi na lek lecą ostro w dół. Próbuj, albo zmień zawód na nie związany z medycyną, bo w innym wypadku pewnie ciągle będziesz miała poczucie braku czegoś.

Absolutnie w Zielonej Górze ani w żadnym z nowych kierunków lekarskich nie da się wyszkolić KRAJOWEJ sławy kardiochirurga! Przecież te 5 dni zajęć z kardiochirurgii mają dla przyszłego adepta tej dziedziny kluczowe znaczenie, lepiej jest je odbyć w renomowanym ośrodku! Uczelnia w niewielkim stopniu ...

Tej wiedzy nie ma.

Ja się przenosiłem po drugim roku. Na początku było dość ciężko, bo ludzie faktycznie byli ze sobą zintegrowani, ale to nie znaczy, że mnie odrzucali, po prostu czułem się jak obcy, w zasadzie przez cały pierwszy semestr. Z czasem jest coraz lepiej. Ja miałem to szczęście, że trafiłem na super grupę...

Ja się przenosiłem i problemów praktycznie nie ma. Wiadomo, że trzeba złożyć standardowe papiery i z tym miałem największy problem, bo trzeba w miarę szybko uzyskać wszystkie potrzebne wpisy w indeksie (także najlepiej nie mieć poprawek wrześniowych). Jedynie, co muszę nadrobić to egzamin z historii...