Spacer po pokoju...

sisi88
Posty: 99
Rejestracja: 17 paź 2007, o 08:08

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: sisi88 »

Happosai moj na samym poczatku tez taki byl ale to normalne tak jak napisala zielenica musi sie oswoic ja mam swojego z 5 miesiac ale i tak dalej nie daje sie zlapac no moze od czasu do czasu jak odpowiednio sie do niego podejdzie to mozna go spokojnie wziac na rece.a tak to jak ma kaprys lub sie czegos wystaszy to wtedy do mnie przychodzi
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Predator713 »

Chamaedorea, masz racje. potter bardzo smakuje i mojej szylce ale jak go schowałem to zaczęła podkradać rodzicomTELE Tydzień". tapety też jej smakowały ale teraz mam nowe więc nie pozwolę jej obgryzać. zresztą total remont w domu więc przy okazji kable pochowane zostaały do takich plastykowych listew firmyCEZAR (nie jest to reklama tylko TE listwy się po prostultrzynajmniej w moim przypadku SPRAWDZAJĄ) podczas kiedy szynszyla biega wystarczy od czasu do czasy zerknąć gdzie jest i wsłuchiwaćsię w odgłosy. jeśli nic się nie dzieje, lepiej to sprawdzić a jeśli jakiś podejrzany odgłos wystąpi to nasygnale w jego stronę. a co do wypuczczania szylek na noc: NIE POLECAM czyba że chcecie mieć łóżko i pół domu zasłane tymi maleńkimi bokami. no i czasem jak nie zdąży do klatki to trzeba będzie w najlepszym przypadku podłogę zetrzeć a w najgorszym wymienić/wyprać obicie fotela/kanapy/krzesła/innego mebla. poza tym szynszyla może się zaplątać w reklamówkę, sznurek albo inną rzecz (wiem że szylki są bardzo mądre ale nigdy nie wiadomo jaki pomysł się zrodzi w tej maleńkiej główce).
tulka246
Posty: 24
Rejestracja: 16 lut 2008, o 11:29

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: tulka246 »

słuchajcie za 2 tygodznie kupuje sobie szylka


ale . moja mama boi sie ze on pogryzie meble


ja juzz . sie nie zdecyduje na to aby on domnie do domu nie przybyll nie zamienie go na inne zwirzątko. doradżcie mi jak mam przekonac mame ?

albo co zrobić zeby.nie gryzl na wybiegu

prosze o odpowiedź
sisi88
Posty: 99
Rejestracja: 17 paź 2007, o 08:08

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: sisi88 »

o to zeby przekonac mame to Ci nie poradze bo sama mialam problem zeby przekonac narzeczonego zeby sie zgodzil na drugiego szylka, ale ciagle mu o tym marudzilam az sie wkoncu zgodzil a zeby szynszyl nie gryzl mebli to chyba najlepszym sposobem jest po prostu ciagle pilnowanie go, moj np jak raz cos podgryzl to drugi raz juz tego samego nie pogryzie hehe jak ostatnim razem podgryzl mi ladowarke to za drugim razem mojej juz nie gryzl tylko pogryzl chlopaka ladowarke hehe
tulka246
Posty: 24
Rejestracja: 16 lut 2008, o 11:29

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: tulka246 »

MAM PYTANKO !



CZY KLATKA O WYMIARACH 64X70X40 BEDZIE DOBRA DLA JEDNEGO SZYLKA



czekam na odpowiedź


II CZY SZLKOM MOZNA DAWAćWARZYWA.

BO JEDNI MOWI ZE TAK A INNI ZE NIE TO JUZ NIEWIEM

CZEKAM NA OBIE ODPOWIEDZI .

POZDRAWIAM CIEPLUTKO
Evka13
Posty: 98
Rejestracja: 8 lut 2008, o 13:10

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Evka13 »

Moim zdaniem taka klatka będzie odpowiednia dla jednego szyszorka. Jeżelibyś kiedyś zdecydowała się na drugiego, to ta klatka będzie za mała. Przynajmniej ja tak uważam, bo ja popieram trochę dłuższe klatki A co do warzyw - mogą jeść, ale nie wszystkie. Np. sałaty i kapusty nie powinno się podawać, bo szkodzą szylkom ( zawierają szczawiany ). Z warzyw najlepsza jest marchewka i buraczki. Podawaj też owoce ( chipsy bananowe, jabłka, rodzynki, itp. )
wiza55
Posty: 103
Rejestracja: 23 lip 2007, o 16:40

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: wiza55 »

Oczywiście wszystko wysuszone.
Można podać świeże, ale jak najrzadziej i bardzo mało.
jjjkkk
Posty: 24
Rejestracja: 14 lut 2008, o 18:39

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: jjjkkk »

gzdieś na którymś forum przeczyatłam o domku zrobionym z mokrego papieru toaletowego mój Psujek go uwielbia! tak ze zniego nie chce wyjść a czy można taki zrobić np z masy solnej żeby był trwalszy?
Evka13
Posty: 98
Rejestracja: 8 lut 2008, o 13:10

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Evka13 »

Mokry papier toaletowy, to masa papierowa. Nie wątpię, że może ona smakować szynszylowi, ale to nie znaczy, że może ją jeść Jeszcze nabawi się jakichś kłopotów układu pokarmowego Nie radziłabym z niej robić domku. I Bóg jeden wie, co w fabrykach dodają do papieru toaletowego. Masa solna też nie jest dobra, bo zawiera dużo soli ( szylki ja uwielbiają, ale nie można jej podawać w duzych ilościach ) Jest ona zsurowego ciasta, a szylki nie są przyzwyczajone do tego typu pokarmu, więc też odpada. Najlepsze jest drewno ( jadalne oczywiście ) - chociaż domki z niego zostaną w ekstremalnym czasie spożyte , przynajmniej nie zaszkodzi to Twojemu pupilkowi.
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Predator713 »

nic dodać nic ująć evka. jak wiesz o szylkach tyle zanim jeszcze takie zwierzątko z tobą zamieszkało to za rok napiszesz encylkopedię opieki nad szylami!
Evka13
Posty: 98
Rejestracja: 8 lut 2008, o 13:10

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Evka13 »

Hehehe. dziękuję bardzo Chcę po prostu wiedzieć jak najwięcej, żeby szylek dobrze się u mnie czuł.
jjjkkk
Posty: 24
Rejestracja: 14 lut 2008, o 18:39

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: jjjkkk »

ale on go nie zjada tylko troszke skubie. poza tym jemu się to strsznie podoba) a jak pytałam w zoologu to mówili że nic mus ie nei stanie jeśli nie zje całego domku w 1 noc) a to mu nie grozi. właśnie sprzątałam klatkę i to co mi sie wydawało że zjadl było porozrzucane po klatce
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Predator713 »

tak ale chemikalia z tego papieru mogą osiadać w jamie ustnej zwierzątka i być wprowadzone do żoładka przez ślinę więc lepiej jest zrobić domek z drewna tak, jak napisała evka
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość