Stomatologia jak to jest ??

[Medycyna Lwów]

czy zna ktoś przeciwskazania do podjecia studiów na kierunku lekarski-dentystycznym i lekarskim

z tego co wiem przeciwwskazaniem jest duza wada wzroku.

[Morvala]

Troszkę zmienię temat. Otóż mam spory problem z podjęciem decyzji, na który kierunek aplikować: lekarski czy lekarsko-dentystyczny. Dlatego chciałabym co nieco dowiedzieć się o stomatologii:
1. Jak wygląda przedmiot materiałoznastwo?
2. Jakie specjalizacje można wybrać po ukończeniu 5-letnich studiów, napisaniu LEDP i odbyciu stażu? Na jakich zasadach się to odbywa?
3. Jak wygląda sytuacja stomatologów na rynku pracy? Słyszałam, że zaczyna się onprzesycać stomatologami i w krótce praca będzie dostępna chyba tylko za granicą, czy to prawda?
4. Jakieś plusy i minusy stomy? Czy wg. was lest lepsza czy gorsza od kier. lekarskiego? Wiem, że porównanie nie jest łatwe, ale może się ktoś skusi

Dla tych, którzy są chętni mi pomóc, wielkie dzięki

[kallinka1]

Hej Opiszę Ci jak to wygląda w Krakowie, na innych uczelniach może być i zapewne jest trochę inaczej.
1. Materiałoznawstwo u nas trwa rok, w pierwszym semestrze to czysta nauka teorii - skład, zastosowanie, wady zalety itd -mas wyciskowych, cementow, gipsow, materialow do wypelnien, ceramiki, sprzet kliniczny i laboratoryjny, nowe technologie - wkuwanie na pamiec. W drugim mozna sie troszke pobawic, bo oprocz powtorki materialu z I sem i pewnej ilosci nowych wiadomosci (zarabianie ww), robi sie praktyczne rzeczy np. zarabianie i odlewanie gipsow, zarabianie mas wyciskowych, topienie wosku do rownego szescianika (mierza linijka), Pozniej z tego szescianu wycinalismy przestrzenne figury na podstawie rzutow prostokatnych. Wyginanie drutu na wzor elementow ortodontycznych -dosyc trudne. No i ogladanie urzadzen w laboratorium i sprzetow klinicznych.

2.Po ukonczeniu studiow musisz zrobic staz (rok), pozniej LDEP i dopiero po zdaniu LDEPu zaczynasz specjalizacje ( 5lat, to gdzie sie dostaniesz zalezy od wynikow LDEPu ). A jest to : stomatologia zachowawcza z endodoncja, periodontologia, ortodoncja, chirurgia stomatologiczna, chirurgia szczekowo twarzowa (ale tu dodatkowo trzeba zrobic dodatkowo kier. lekarski od 4 roku9 lat lacznie, ale od razu masz tytul).

3.nie mam pojecia, mam nadzieje ze dobrze

4.Stoma jest ciezszym kierunkiem! Przez to, ze studia trwaja 5 lat a nie 6 jak lekarski program jest przeladowany, nie ma czasu na nic kilka przedmiotow wiecej w kazdym roku, z czym sie wiaze wiecej zaliczen, wiecej egzaminow. Jak widze teraz znajomych z lekarskiego, ile maja czasu i jak sie opierniczaja to mi sie slabo robi Sama nie wierzylam w to, ze stoma moze byc ciezsza idac na studia bylam przekonana ze lek ma brdzo ciezko, ale stoma? , ale niestety przekonalam sie na wlasnej skorze ze jest jak jest. No ale na pewno perspektywy pracy w Polsce po stomie sa duzo lepsze, a zeby pracowac nawet we wlasnym gabinecie nie musisz miec specjalizacji, jak to jest w przypadku lek.

[damian552]

a czy słyszał ktoś o tym że po stomie można iść na 3 lata na studia dokształcające i dostaje się tytuł lekarza medycyny

[Morvala]

Oj, raczej nie. Z tego co wiem, nie można mieć jednocześnie prawa do wykonywania zawodu lekarza medycyny i lekarza stomatologa. Nawet jak stome studiujesz 5 lat, a potem od początku lekarski 6 lat.

[kallinka1]

a czy słyszał ktoś o tym że po stomie można iść na 3 lata na studia dokształcające i dostaje się tytuł lekarza medycyny

No można, ale i tak nie mozesz pracować jednocześnie jako lekarz i stomatolog. To sie przydaje chyba tylko, jesli chcesz byc chorurgiem szczekowo-twarzowym. Wtedy nie trzeba robic specjalizacji.

[Medycyna Lwów]

Jakiś kolejny paranoiczny pomysł - być jednoczesnie lekarzem ogólnym i stomatologiem. Nie badźmy śmieszni, kolejna osoba po tej, co chciała studiowac jendocześnie biologię i medyycnę (kilka wątków poniżej). Troche zdrowego rozsądku!

[Morvala]

Jakiś kolejny paranoiczny pomysł - być jednoczesnie lekarzem ogólnym i stomatologiem.

Myślę, że naprawdę nie ma powodu tak się oburzać. Np. mi jest trudno podjąć decyzję czy wybrać medycynę, czy stomatologię. Chciałabym mieć takiezabezpieczenie", że jeśli wybiorę stomatologię, a później dojdę do wniosku, że to nie dla mnie, to zrobię sobie 3 lata medycyny i będę lekarzem. Ale nie ma tak. Trzeba się zdecydować, czasem nie znając nawet realiów zawodów między którymi się wybiera. Tym, którzy wiedzą od dzieciństwa, co chcą w życiu robić, zazdroszczę.

[Medycyna Lwów]

Nie chdoiz mi o to ze sie można wahać - sam miałem ten sam dylemat co wybrać czy lekarski czy stomatologię. Pod wpływem rad mamy zdecydowałem sie ejdak tylko na lekarski, mysle że po im jest wieskza szansa rozwoju nawet po studiach.
Wiesz co nie da się studiowac jednoczesnie tak wymagajacych kierunków, no chyab ze ktoś ejst jakimś cyborgiem.

Rozumiem cie, że ciezko sie zdecydoać, ale tak ma więksozsć sób w naszym wieku, tuż przed wyboprem zawsze wkrada sie wiele wątpliwosci, i to jest najgorsze.

[paol]

Masz jeszcze szansę przenieść się z lekarsko-dentystycznego na lekarski i odwrotnie po pierwszej i drugiej sesji.

[damian552]

w moim poprzednim poście chodziło mi o to że po zrobieniu stomatologi można pójśc na 3 letnie studia na kierunek lekarski, bynajmiej tak przeczytałem na któryms z forum.

[doktor]

ta, na pewno

kiedys bylo to tak ze z leku mozna bylo sie przeniesc na stome
zdawalo sie egzamin na stomatologie (wstepny) i potem przepisywali przedmioty pokrywajace sie na lekarskim a trzeba było robic dodatkowo przedmioty zaległe stomatologiczne (modelowanie kropelkowe, materiałoznawstwo itd)
Ze stomy tez mozna sie bylo przeniesc na lek (tez zdajac ponownie egzamin wstepny) ale nigdy nie przepisywali przedmiotów (np. anatomia, mniejszy zakres, bardziej okrojone).
Dlaczego? Bo na stomatologii przedmioty ogólne miały węższy zakres. Tak , że mozna bylo zdajac ponowanie egzamin wstepny przeniesc sie na stomę , ale ze stomy na lekarski praktycznie nie.
Jesli np bylo sie na 3 roku leku to mozna bylo zdac na stome i wtedy stome robilo sie w max 3 lata.
Z 1,2 i 3 roku stomy po prostu robilo sie w jednym roku wszystkie przedmioty stomatologiczne, majac zaliczone przedmioty ogólnolekarskie. Odwrotnie ze stomylek trezba było wlasciwie robic przedmioty ogolnolekarskie od poczatku.

Tak bylo na Umed w Łodzi.

Teraz nie ma egz wstepnych, wiec przeniesienie jest chyba na innych zasadach , chociaz slyszalem ze jest to obecnie nie praktykowane i wlasciwie niemozliwe.

Co moge dodac od siebie? Polecam stomatologie bo daje lepsze perspektywy na przyszlosc. Tylko 5 lat + 1 rok stazu (ok 1000 zl netto). Stoma w Łodzi jest na wysokim poziomie, luksusowe warunki , praca na sprzecie Kavo, potezny nowoczesny instytut, wszystko w jednym miejscu, akademik blisko instytutu. Po stazu LDEP. Na stazu juz mozna dorabiac sobie w prywatnych gabinetach. Po stazu jest sie juz samodzielnym gotowym do pracy dentystą. Mój kolega na stazu dorabiał do pensji ok 3 tysiecy zotych (dentysci liczyli mu po 50% stawki).
Lekarski w Łodzi w porównaniu ze stomatologia to XIX w. Lokale dydaktyczne jak po 2 wojnie swiatowej, kiepska baza naukowa i traktowanie studentów w klinikach jak niepotrzebnych dzieci ("idzcie sobie do domu, i tak niczego sie nie nauczycie").
Na stomie od 1 roku uczycie sie roboty ( praca na fantomach , zeby akrylowe itd, wlasne wiertła trzezba kupic). Po leku nie umiecie praktycznie nic i nie znaczycie nic.

[paol]

Szukałam informacji odnośnie przeniesienia w Dziekanacie i Burze Rekrutacji, powiedziano mi, że każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie przez Dziekana, trzba dobrze uzasadnić swoją decyzję, więc nie jest to takie łatwe.

Tak, słyszałam, że w Łodzi AM jest najlepiej wyposażona, jeżeli chodzi o stomatologię.