Student stomy odpowiada...
Re: Student stomy odpowiada...
Trzeba miec nadzwyczajne umiejetnosci manualne, cwiczyc joge, medytowac oraz smarowac rece najlepszymi kremami, na noc zamykac je w kapsule z 93% wilgotnoscia powietrza, rano trzeba robic 20 minutowe pompki na palcach potem trzeba wymoczyc je w miodzie wymieszanym z ziołami i szczawiem
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Student stomy odpowiada...
to cool, a wiesz moze gdzie mozna znaleźć jakies szczegółowe info nt. temat ?
to zależy w jakim kraju chcesz tą specjalizacje robić ]
to prawda, że studenci mają na zaliczenie wyborować ileś tam zębów?
to w późniejszych latach ]
Re: Student stomy odpowiada...
pytanie do studentów WUMu:
jest jakaś stronka z materiałami, forum ze studiów (coś na wzór lekarskiego)?
jest jakaś stronka z materiałami, forum ze studiów (coś na wzór lekarskiego)?
Re: Student stomy odpowiada...
Dzięki , właśnie miałem problem co zrobię z moją kapsułą, którą zgarnołem za konkurs recytatorski w podstawówce. Warto było zakuwać Pana Tadeusza i etykietkę kremu Nivea.armistice pisze:Trzeba miec nadzwyczajne umiejetnosci manualne, cwiczyc joge, medytowac oraz smarowac rece najlepszymi kremami, na noc zamykac je w kapsule z 93% wilgotnoscia powietrza, rano trzeba robic 20 minutowe pompki na palcach potem trzeba wymoczyc je w miodzie wymieszanym z ziołami i szczawiem
Co do tych zębów, to wlasnie dotarły do mnie plotki, że studenci stomatologi chodzą po akademikach oferując swoje usługi".
Profesor potem ocenia jakość wypełnień? Czy wystarczy, że klient jest zadowolony i postawi nam browara?
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Student stomy odpowiada...
Co do tych zębów, to wlasnie dotarły do mnie plotki, że studenci stomatologi chodzą po akademikach oferując swoje usługi".
Chodzi o to, że w czasie ćwiczeń musisz wyrobić pewną normę - stąd zachęcanie znajomych do przychodzenia i robienia sobie ząbków własnie u studentów
Re: Student stomy odpowiada...
oszka pisze:o Boze. wynikaloby z tego ze idac na stome masz wyciete 5 lat z zycia. nie wierze ze tak jest
ABSOLUTNIE NIE
Ja studiuję stome w Lublinie i mogę powiedzieć jak to wygląda właśnie u nas.
No to jak wiadomo- wspaniała anatomie. Ogólnie jest do przeżycia. Wiadomo, nauki jest dużo, zajęcia są 3 razy w tygodniu i chyba to jest właśnie najgorsze. Kolokwia są na zasadzie: test + praktyka, czasami prkatyka tylko dla tych co zdali test. W tym roku w 1 semestrze bylo tak, że test decydowal o wszystkim- napisałeś na odpowiednią ilośc pkt to zdałeś, nie to nie i koniec. Ci co zdali test to mieli prkatyke, na której już raczej nikt nie oblewał. Ale w 2 semestrze po zmianie asystentów to wyszło tak, że w sumie test był mniej znaczący(co było na plus) i nawet jak miało się mniej punktów ale na odpowiedzi ustnej się coś powiedziało, to można było zdac. Tak było na stomie, bo np. na lekarskim to przez caly rok w zależnośći od asystneta test coś znaczył lub w ogóle nikt na niego nie patrzył) Później jak się nie zda kolosa to mniej więcej za jakiś tydzień są poprawki, już ustnie i raczej to zdania i jest spokój) Ci co ewentualnie nie zdaja mają poprawki w styczniu, a ci co nie zdadzą w styczniu to chodzą do profesora w marcu) co do książek do anato to hmm ja mimo wszystko polecam skyrpty Skawiny- mozna kupic nowe, albo uzywane od starszych kolegów oryginaly albo ksero co tam chcecie to już jest wszystko jedno) do Bochenka oczywiście też czasem warto zajrzeć, zwłaszcza przy głowie i szyi. Ale ale! dla tych którzy idą na STOMĘ w LUBLINIE: koniecznie kupicie książkę Podstawy anatomi prof. Wójtowicza WÓJTOWICZ to jest podstawa nie tylko na poprawki- a napewno jedna to mieć będziecie:P ale także na testy z ręki, nogi, brzucha i klatki! naprawde jak na pierwszego kolosa opanujecie super wójta to macie test zdany wiem co mówie bo sama tak miałam także to jest pozycja obowiązkowa dla stomy )
reszta przedmiotów no to biologia- ksiązka prof. Buczek- tez polecam kupic od kogoś starszego, atlas- mozna mieć w wersji ksiązkowej ale ja tam miałam na kompie na plytce CD i też poszlo) noi ćwiczenia- nowe wiadomo trzeba kupić bo w nich się maluje, ale proponuje tez kupić od kogoś z tamtego roku już uzupełnione i wtedy sobie lajtowo przerysowujesz rysunki a nie kminisz co też tam widać pod tym mikroskopem noi na zajęciach zaznaczajcie sobie z tylu które obaki oglądaliście pod mikorskopem to znaczy że własnie możecie potem spotkać do rozpoznania na kolosie)
potem jest biochemia- lajtowo w sumie, egzaminu nie zdały 3 osoby więc spoko) są wejściówki na zajęciach, kolosy w miare ok, za srednia mozna być zwolnionym z teori lub z praktyki)
co do przedmiotów bardziej stomatologicznych. w 1 semestrze: protetyka- tutaj się własnie lepi zeby z wosku no to ogólnie jest śmiesznie jak komus nie będzie kompletnie szło to polecam szukać zębów w smietniku z woskiem nie było raczej problemem jak ktos robił krzywe zęby )
w 2 semestrze jest materiałoznastwo protetyczne i swr(rozpoznawania narzędzi, taka ogólna wiedza o stom. zachowawczej). tutaj jedyna książka którą warto kupic nową stomatologia zachowawcza Jańczuka. ale to dopiero 2 semestr więc jeszcze się wszystkiego dowiecie )
hmm noi ogólnie jest czas na imprezy i na zajęcia dodatkowe. naprawde ) jak coś to pytać )
Re: Student stomy odpowiada...
Ale tak było na całej stomie, ze uczyli sie z wójtowicza ? Czy to zalezy od asystentow ? Jeszcze jedno- wkoncu uczyc sie ze skawiny/bochenka/wojtowicza to troche duzo czasu by zajęło zeby tak siedziec przy 3 ksiazkach- moze napisz co sie uczyc z czego ?<hmm A jeszcze jedno- przydatny jest szczegolowy atlas szyi i glowy czy wystarczy sobotta ?dynamitka pisze:do Bochenka oczywiście też czasem warto zajrzeć, zwłaszcza przy głowie i szyi. Ale ale! dla tych którzy idą na STOMĘ w LUBLINIE: koniecznie kupicie książkę Podstawy anatomi prof. Wójtowicza WÓJTOWICZ to jest podstawa nie tylko na poprawki- a napewno jedna to mieć będziecie:P ale także na testy z ręki, nogi, brzucha i klatki! naprawde jak na pierwszego kolosa opanujecie super wójta to macie test zdany wiem co mówie bo sama tak miałam także to jest pozycja obowiązkowa dla stomy
Re: Student stomy odpowiada...
armistice pisze:Ale tak było na całej stomie, ze uczyli sie z wójtowicza ? Czy to zalezy od asystentow ? Jeszcze jedno- wkoncu uczyc sie ze skawiny/bochenka/wojtowicza to troche duzo czasu by zajęło zeby tak siedziec przy 3 ksiazkach- moze napisz co sie uczyc z czego ?<hmm A jeszcze jedno- przydatny jest szczegolowy atlas szyi i glowy czy wystarczy sobotta ?dynamitka pisze:do Bochenka oczywiście też czasem warto zajrzeć, zwłaszcza przy głowie i szyi. Ale ale! dla tych którzy idą na STOMĘ w LUBLINIE: koniecznie kupicie książkę Podstawy anatomi prof. Wójtowicza WÓJTOWICZ to jest podstawa nie tylko na poprawki- a napewno jedna to mieć będziecie:P ale także na testy z ręki, nogi, brzucha i klatki! naprawde jak na pierwszego kolosa opanujecie super wójta to macie test zdany wiem co mówie bo sama tak miałam także to jest pozycja obowiązkowa dla stomy
tzn wójtowicz na kolokwia! na zajęcia to mozna tak z niego przeczytać na wstęp, to raczej nie zajmie dużo czasu bo to jest objętościowo mało. i z wójta na kolosy czyli na całej stomie. a na zajęcia to już zależy na kogo się trafi. czy wybierzesz bochenka czy skawine to już zalezy od Ciebie. ja zrobiłam pierwszy teram z kości z bochna a potem to juz prkatycznie skawinka plus wójtowicz, czasem jakieś streszcze z bochenka albo nerwy wbo tam sa w sumie fajnie zrobione. to wszystko wyjdzie w praniu )
a co do atlasu to o jaki szczegółowy ci chodzi bo nie wiem? ja miałam sobotte i w sumie to korzystałam z tego na początku przy kościach, potem przy czaszce i w zasadzie tyle ale do głowy chyba sobotta wystarczała, ja nic nie wiem o jakims specjalnym atlasie do tego preparatu )
Re: Student stomy odpowiada...
takie cos dzieki za infodynamitka pisze:a co do atlasu to o jaki szczegółowy ci chodzi bo nie wiem?
Re: Student stomy odpowiada...
ok czyli reasumując trzeba się zaopatrzyć
anatomie w bochenka, skawine wójtowicza i atlas
z biologii w atlas i książkę prof Buczek
czyli rozumiem ,że reszta da sie obejśc bez jakiś koknretnych pozycji?
a jak z językim łacina a drugi wybieram ?
pozdrawiam
anatomie w bochenka, skawine wójtowicza i atlas
z biologii w atlas i książkę prof Buczek
czyli rozumiem ,że reszta da sie obejśc bez jakiś koknretnych pozycji?
a jak z językim łacina a drugi wybieram ?
pozdrawiam
Re: Student stomy odpowiada...
hej. słuchajcie jak wyglądają tak dokładniej jakiekolwiek zaliczenia z anatomii czy wiekszy nacisk na łacinskie nazwy czy jednak nie bo zupelnie nie mam pojecia jak moze to wygladac chodzi mi w sumie o stome ale to z lekiem jedno licho pewnie
Re: Student stomy odpowiada...
co do książek no to jeszcze uczelniany skrypt prof. Pasternaka z biochemii(albo odkupić albo jak nowy to wam pewnie powiedzą na pierwszych zajęciach i będzie tam mozna kupić za jakieś 35zł chyba) hmm no do łaciny jeszcze jest książka, ale to koniecznie od kogoś starszego tylko patrzeć żeby miał przetłumaczone teksty albo najlepiej nie kupować w ogole angielski to się dowiecie na zajęciach bo to zależy od prowadzącego zajęcia. hmm chyba tyle
a zaliczenia z anatomi hmmm ciężko powiedzieć na co jest nacisk nazwy łacińskie to raczej takich głównych struktur. ale to wszystko zobaczycie po pierwszych dwóch tygodniach bo wtedy pierwszy kolos a co ważnego się uczyć to po 2-3 zajęciach spokojnie
a zaliczenia z anatomi hmmm ciężko powiedzieć na co jest nacisk nazwy łacińskie to raczej takich głównych struktur. ale to wszystko zobaczycie po pierwszych dwóch tygodniach bo wtedy pierwszy kolos a co ważnego się uczyć to po 2-3 zajęciach spokojnie
Re: Student stomy odpowiada...
witam! mam pytanie do studentów stomatologii. była tu już mowa o książkach na pierwszy rok, ale czy mógłby ktoś powiedziec dokładnie, które książki lepiej wypożyczyć z biblioteki, a które przydałoby się kupić
czy warto np., kupować Bochenka,bo wiem, że zaznaczanie ważnych rzeczy markerem ulatwiloby mi naukę. Ale z drugiej strony - może na studiach nie ma czasu na takie zabawy z kolorowymi markerami i wystarczy książka z biblioteki?:)
doradźcie początkującym!
czy warto np., kupować Bochenka,bo wiem, że zaznaczanie ważnych rzeczy markerem ulatwiloby mi naukę. Ale z drugiej strony - może na studiach nie ma czasu na takie zabawy z kolorowymi markerami i wystarczy książka z biblioteki?:)
doradźcie początkującym!
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Smog, ekspert odpowiada
autor: Doradca Instytutu OŚ » 9 lis 2017, o 15:47 » w Ekologia - ochrona środowiska - 0 Odpowiedzi
- 6225 Odsłony
-
Ostatni post autor: Doradca Instytutu OŚ
9 lis 2017, o 15:47
-
-
-
Retikulum endoplazmatyczne - co odpowiada za tworzenie wakuol, lizosomów i aparatów Golgiego
autor: Weyland » 26 gru 2014, o 19:52 » w Cytologia - biologia komórek - 1 Odpowiedzi
- 8037 Odsłony
-
Ostatni post autor: placek
26 gru 2014, o 20:13
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 3100 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrr
24 wrz 2017, o 18:01
-
- 1 Odpowiedzi
- 4273 Odsłony
-
Ostatni post autor: klaud9419
26 wrz 2015, o 12:56
-
-
Przenosiny ze stomy na lekarski
autor: tranek12 » 28 wrz 2018, o 00:02 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 1 Odpowiedzi
- 7331 Odsłony
-
Ostatni post autor: Frey Gottesman
24 mar 2019, o 21:56
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości