Studia 2013/2014 ŚUM

[Izuzet]

Zawsze ktoś się wepchnie ]

[sygilaria]

Izuzet, Bibii dzięki, a wiecie może czy do zabrza i kato są osobne rekrutacje?
Wy mieszkacie gdzieś w akademikach/na stancjach w okolicach uczelni czy jesteście ze Śląska i codziennie dojeżdżacie? Chciałabym wiedzieć czy takie dojazdy są wyczerpujące, bo być może mnie też to czeka

Ile godzin dziennie zajmują zajęcia?

[Izuzet]

sigilaria, rekrutacja jest jedna, bo to jeden uniwersytet.

Ja mieszkam w centrum Zabrza, na uczelnię 20 minut autobusem/samochodem nawet krócej. Dojazdy nic specjalnego, trzeba wcześniej wstać. Skąd jesteśmy? A jedna i druga ma napisane pod zdjęciem Sam dojazd do Zabrza z mojego Lublina to 6h pociągiem, więc masakra trochę.

A zajęcia różnie. Ja mam w poniedziałek od 8 do 18, we wtorek miałam od 8 do 10, w środę wolne, w czwartek od 8 do 20 i w piątek od 8 do 20 ]

[atasteofhoney]

No to skoro o Mordorze nikt rozprawiać się nie chcę, to może pomogę :p
Co by ludzie nie mówili, wcale najgorzej nie ma, uczyć się trzeba to fakt, ale może to potem zaprocentuje, któż to wie. Jeżeli jesteś mega ambitna, będzie ciężko, nie wiem jak można się nauczyć tego wszystkiego, ale jeżeli zależy Ci tylko na tym żeby jakoś pozdawać to jest znośnie Asystenci w większości są dość wporzo, ale jak wszędzie zazwyczaj na każdej z katedr jakaś kosa może się trafić. Ale nawet tacy są do przejścia.
Trzeba się przyzwyczaić, że w porównaniu do szkoły zupełnie zmienia się tryb nauki i zajęć. Ale po kilku zajęciach już jest ok
My na pierwszym roku zajęć jako takich może nie mieliśmy jakoś super dużo, ale teraz zmienił się system, dowalili histologią i innymi, więc sama nie wiem jak to tam wygląda.

Jeżeli chodzi o dojazdy, to u nas dość dużo osób dojeżdża, ale to czy będzie to znośne oczywiście zależy m.in. od dystansu o wiele wygodniej zamieszkać na miejscu, ale wiadomo, że nie każdy może sobie na to pozwolić.

[sygilaria]

No tak, nie popaczyłam. A jak macie np 8-20 to jak długie w sumie są przerwy między zajęciami?

[sygilaria]

Oooo nareszcie ktoś z Katowic
Wszytskie zajęcia są na Ligocie, czy trzeba się jakoś przemieszczać?

[Izuzet]

sigilaria, po 2-3 h ]

[atasteofhoney]

Przez pierwsze dwa lata wszystko jest na Ligocie, dopiero na 3 roku zaczynają się powoli jakieś wyprawy:)

[sygilaria]

dziękuję Wam
a jeszcze tak z czystej ciekawości powiedzcie, czy były u Was jakieś osoby które poodpadały? Bo mi się wydaje, że na medycynie to wszyscy są tacy zdeterminowani, niektórzy poprawiali 700 razy maturę, więc chyba mało kto sobie na to pozwala

[atasteofhoney]

Haaha, zdeterminowani zdecydowanie nie.
oczywiście, zdecydowana większość pracuje na to, żeby jakoś przez te studia przejść. ale są też tacy, którzy sprawiają wrażenie jakby im średnio zależało. po pierwszym roku ludzie poodpadali, ale w większości dlatego, że albo od początku nie chodzili, albo totalnie sobie olali. tylko kilku osobom się nie powiodło choć coś powalczyli.
serio trudno jest odpaść jeżeli zrobisz przynajmniej to absolutne minimum. w tym minimum np. są pytania z zeszłych lat, które czasem lubią się powtarzać
na drugim roku jest już trochę gorzej, przychodzi biochemia, bardzo charakterystyczna katedra, która do tej pory pochłonęła chyba największą ilość studentów.

[sygilaria]

Ja nie wiem czy mój poreformowy rocznik nie będzie miał biochemii na pierwszym roku
Absolutne minimum? Nieee, ja chce wszystko, tak się strasznie nie mogę doczekać tej medycyny! Już ściągnęłam sobie pierwszy tom Bochenka i mam zamiar coś poczytać, bo do października to by mnie skręciło z mojej niensyconej żądzy wiedzy medycznej

[Izuzet]

sigilaria, ja jestem rocznik reformowy i mogę przysiąc, że jak wam dowalą biochemię, to nikt nie dotrwa do roku II ] A z Bochenkiem to daj sobie spokój, kto ma na to czas

[atasteofhoney]

w żadnym wypadku nie chce nikogo zniechęcać, ale większości bardzo szybko przechodzi ochota na naukę wszystkiego :p jak to jeden profesor z biochemii kiedyś pięknie powiedział nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu
nie wiem jak nowe roczniki, ale rzeczywiście, jak dowalą biochemią, to nie wiem jak to będzie. Ale nie oszukujmy się, celem tych studiów nie jest jedynie uwalanie studentów, więc nie mogą zrobić rocznika letalnego :p jeżeli już zrobią takiego combosa to zapewne będą odpuszczać z poszczególnych przedmiotów, tak żeby było to do zrobienia