Studia medyczne po 30-stce
Re: Studia medyczne po 30-stce
Mi też opadają jak ktoś przed 40tka idzie na te studia. Pisałam o rozsądku a nie o tym czy plan studiów jest podobny. Poza tym osoba powyżej napisala że już wielu się rzeczy chwytała więc to raczej jest widzi mi się i brak kreatywności, żeby mając 40tke na karku iść na lekarski. Pójść może ale kariery już nie zrobi. Potem taki skończy i stwierdzi, że może jednak stoma, tak jak koleżanka która przyszła do nas z lekarskiego, argumentując bo nie wiedziała jak rzeczywistość wygląda".
Ewakuacja ty studiujesz weterynarie co ty możesz wiedzieć o stomie.
Ewakuacja ty studiujesz weterynarie co ty możesz wiedzieć o stomie.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
-
- Posty: 1578
- Rejestracja: 8 kwie 2011, o 21:18
Re: Studia medyczne po 30-stce
[at], co natknelo Cie by teraz,pojsc na lekarski : ?
[at], to uwazasz ze jaka jest gorna granica pojscia na lek/stome?
[at], to nie zalezy od harmonogramu ale od pozniejszej pracy, ktora jest inna.
[at], to uwazasz ze jaka jest gorna granica pojscia na lek/stome?
[at], to nie zalezy od harmonogramu ale od pozniejszej pracy, ktora jest inna.
Re: Studia medyczne po 30-stce
Amani bez urazy, ale po roku stomy tez nie jesteś znawcą tematu i wiesz tyle o stomatologi ile ja czy inny student kierunkow medycznych. i nie widzę nic chybionego w tym jak skomentowała twoj post Ewakuacja. Bylem na stomie z rozsądku i co Nigdy nie chciałem być stomatologiem i mimo wszystko uciekłem na lek.
Jeżeli już usciślamy, to 99.999999 procent studentów lekarskiego zaczyna studiować przed 40. Teraz to ręce chyba masz wtopione w beton i ich nie podniesiesz. a co do kariery to nie rozumiem do czego bijesz. Ze co? ? Tytuły profesorowie będą już po za zasięgiem ręki? To jesst wedlug ciebie ta karierabo nie widze przeszkody w tym zeby osoba ktora po 50 zrobi specjalizacje mogla robic karierę zawodowa po prostu pracujac.Doprawdy 3 razy się zastanów co bredzisz bo jest to co najmniej infantylne. Az ciśnie się na usta : taka stara a taka g.
Jeżeli już usciślamy, to 99.999999 procent studentów lekarskiego zaczyna studiować przed 40. Teraz to ręce chyba masz wtopione w beton i ich nie podniesiesz. a co do kariery to nie rozumiem do czego bijesz. Ze co? ? Tytuły profesorowie będą już po za zasięgiem ręki? To jesst wedlug ciebie ta karierabo nie widze przeszkody w tym zeby osoba ktora po 50 zrobi specjalizacje mogla robic karierę zawodowa po prostu pracujac.Doprawdy 3 razy się zastanów co bredzisz bo jest to co najmniej infantylne. Az ciśnie się na usta : taka stara a taka g.
W końcu lekarz
Re: Studia medyczne po 30-stce
U nas na UMP nie bylo nikogo na leku blisko 40tki na pierwszym roku. Piotr czytaj ze zrozumieniem pisałam o takich co 37 lat maja i ida na lekarski. A 29 lat to dużo nawet na lek-dent jeśli ktoś myśli o szczękówce.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
Re: Studia medyczne po 30-stce
[at]
Piszesz że Ci ręce opadają jak ktoś przed 40tką rozpoczyna studia lekarskie. To gest wyrażający ocenę negatywną. mógłbym prosić o uzasadnienie?
Piszesz że Ci ręce opadają jak ktoś przed 40tką rozpoczyna studia lekarskie. To gest wyrażający ocenę negatywną. mógłbym prosić o uzasadnienie?
Re: Studia medyczne po 30-stce
Bo rodzinna, tak jak gabinetówki typu derma, oko, najbardziej popularne przed wyborem specki, to dobry pomysł, jak ktoś chce mieć życie prywatne, rodzinę, a nieźle zarabiać.
Pani Buka
Re: Studia medyczne po 30-stce
To czemu co roku jest nieobsadzonych masę miejsc na rodzinną?
Re: Studia medyczne po 30-stce
Bo pełno osób się bije o radiologię, dermę, oko, jakieś endokryny, jak rzucą miejsce, kardiologię.
Pani Buka
Re: Studia medyczne po 30-stce
w zasadzie to wielkie gie powinno cię obchodzić, kiedy ktoś decyduje się na studia. może zwyczajnie ma wtedy możliwości finansowe ze względu na stabilną sytuację zawodową czy rodzinną. jeśli ktoś w tym wieku chce realizować swoje wielkie marzenie, którym jest medycyna to stomatologia będzie tylko półśrodkiem. wystarczy przeanalizować tok studiów. jeśli ktoś chce leczyć coś innego niż zęby to nauka np. materiałoznawstwa czy ortodoncji nie będzie go uszczęśliwiać. tak samo przedmioty, które są na lekarskim i stomie, różnią się znacząco liczbą godzin dydaktycznych. wniosek nasuwa się sam - mniej godzin, mniej nauki, mniejsze wymagania.Amani pisze: ↑1 sie 2017, o 01:02Mi też opadają jak ktoś przed 40tka idzie na te studia. Pisałam o rozsądku a nie o tym czy plan studiów jest podobny. Poza tym osoba powyżej napisala że już wielu się rzeczy chwytała więc to raczej jest widzi mi się i brak kreatywności, żeby mając 40tke na karku iść na lekarski. Pójść może ale kariery już nie zrobi. Potem taki skończy i stwierdzi, że może jednak stoma, tak jak koleżanka która przyszła do nas z lekarskiego, argumentując bo nie wiedziała jak rzeczywistość wygląda".
Ewakuacja ty studiujesz weterynarie co ty możesz wiedzieć o stomie.
a co do kariery. cóż. nie każdy ma parcie, żeby być wielkim ąę kardiochirurgiem. nie każdy ma potrzebę zrobienia wielkiej, według ciebie, kariery. setki lekarzy zadowala się tym, że mogą spokojnie pracować w przychodniach i nie są im potrzebne do szczęścia specjalizacje zabiegowe czy olaboga, tytuły naukowe. pamiętaj, nie twój biznes, co kto robi ze swoim życiem i jak realizuje swoją karierę". dla ciebie kariera to.? a dla innych bycie dobrym i rozpoznawalnym lekarzem w małej pipidówce, gdzie się mieszka.
Re: Studia medyczne po 30-stce
w zasadzie to wielkie gie powinno cię obchodzić, kiedy ktoś decyduje się na studia. może zwyczajnie ma wtedy możliwości finansowe ze względu na stabilną sytuację zawodową czy rodzinną. jeśli ktoś w tym wieku chce realizować swoje wielkie marzenie, którym jest medycyna to stomatologia będzie tylko półśrodkiem. wystarczy przeanalizować tok studiów. jeśli ktoś chce leczyć coś innego niż zęby to nauka np. materiałoznawstwa czy ortodoncji nie będzie go uszczęśliwiać. tak samo przedmioty, które są na lekarskim i stomie, różnią się znacząco liczbą godzin dydaktycznych. wniosek nasuwa się sam - mniej godzin, mniej nauki, mniejsze wymagania.Amani pisze: ↑1 sie 2017, o 01:02Mi też opadają jak ktoś przed 40tka idzie na te studia. Pisałam o rozsądku a nie o tym czy plan studiów jest podobny. Poza tym osoba powyżej napisala że już wielu się rzeczy chwytała więc to raczej jest widzi mi się i brak kreatywności, żeby mając 40tke na karku iść na lekarski. Pójść może ale kariery już nie zrobi. Potem taki skończy i stwierdzi, że może jednak stoma, tak jak koleżanka która przyszła do nas z lekarskiego, argumentując bo nie wiedziała jak rzeczywistość wygląda".
Ewakuacja ty studiujesz weterynarie co ty możesz wiedzieć o stomie.
a co do kariery. cóż. nie każdy ma parcie, żeby być wielkim ąę kardiochirurgiem. nie każdy ma potrzebę zrobienia wielkiej, według ciebie, kariery. setki lekarzy zadowala się tym, że mogą spokojnie pracować w przychodniach i nie są im potrzebne do szczęścia specjalizacje zabiegowe czy olaboga, tytuły naukowe. pamiętaj, nie twój biznes, co kto robi ze swoim życiem i jak realizuje swoją karierę". dla ciebie kariera to.? a dla innych bycie dobrym i rozpoznawalnym lekarzem w małej pipidówce, gdzie się mieszka.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 13 Odpowiedzi
- 47376 Odsłony
-
Ostatni post autor: Philadelphia
13 lip 2015, o 12:04
-
- 8 Odpowiedzi
- 30332 Odsłony
-
Ostatni post autor: chemonk06
27 paź 2014, o 11:29
-
- 5 Odpowiedzi
- 37333 Odsłony
-
Ostatni post autor: randomlogin
15 paź 2016, o 11:44
-
- 2 Odpowiedzi
- 9178 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
18 maja 2016, o 14:43
-
- 1 Odpowiedzi
- 18547 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
22 lut 2017, o 08:45
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości