Studia medyczne po 30-stce
- lexpolonica
- Posty: 76
- Rejestracja: 5 maja 2011, o 09:15
Studia medyczne po 30-stce
Hej
czy uważacie że rozpoczęcie medycyny w wieku 32 lat jest dobrym pomyslem? mowa tu nie o mnie kuzynka pisała w tym roku egzaminy wstępne, wyniki świetne, miejsce ma już zapewnione
Cały czas sie waha czy spróbować, otóż chodzi tu tylko i wyłącznie o wiek (ma watpliwosci- gdy skonczy studia będzie kolo 40-stki bez doświadczenia, czy może liczyć na zatrudnienie?). Kwestie finansowe ma dokładnie przemyślane, nie będzie z tym problemu.
czy uważacie że rozpoczęcie medycyny w wieku 32 lat jest dobrym pomyslem? mowa tu nie o mnie kuzynka pisała w tym roku egzaminy wstępne, wyniki świetne, miejsce ma już zapewnione
Cały czas sie waha czy spróbować, otóż chodzi tu tylko i wyłącznie o wiek (ma watpliwosci- gdy skonczy studia będzie kolo 40-stki bez doświadczenia, czy może liczyć na zatrudnienie?). Kwestie finansowe ma dokładnie przemyślane, nie będzie z tym problemu.
Re: Studia medyczne po 30-stce
Myślę, że szanse zatrudnienia będzie miała takie same jak młodsza osoba w analogicznej sytuacji. Jeśli poza tą jedną kwestią nic więcej nie stoi na przeszkodzie, to niech śmiało zaczyna studia. A z ciekawości, na jaką uczelnię się wybiera?
Re: Studia medyczne po 30-stce
Czemu nie, skoro ma ochotę jeszcze się uczyć, tylko ciekawi mnie fakt dlaczego dopiero teraz, czyżby brak pracy w swym poprzednim fachu
Re: Studia medyczne po 30-stce
jeśli sprawy finansowe są są załatwione to ja bym się nie zastanawiał. Pytanie też jaka jest motywacja do studiów i czemu chce je zacząć.
Uważam, że wiek nie będzie w przyszłości problemem - najważniejsze są kwalifikacje. Czterdziestoparolatki to nie są dziadki jeszcze dwadzieściaparę lat pracy zostaje.
PS która uczelnia?
Uważam, że wiek nie będzie w przyszłości problemem - najważniejsze są kwalifikacje. Czterdziestoparolatki to nie są dziadki jeszcze dwadzieściaparę lat pracy zostaje.
PS która uczelnia?
Re: Studia medyczne po 30-stce
Ja bym próbowała.
Gdy Twoja kuzynka skończy studia będzie mieć około 40 lat, czyli jeszcze przed nią około 30 lat pracy Myślę że warto.
Gdy Twoja kuzynka skończy studia będzie mieć około 40 lat, czyli jeszcze przed nią około 30 lat pracy Myślę że warto.
- lexpolonica
- Posty: 76
- Rejestracja: 5 maja 2011, o 09:15
Re: Studia medyczne po 30-stce
Jivan kuzynka skonczyla analityke medyczna, kilka lat pracy w zawodzie teraz chce sie przekwalifikowac.
Re: Studia medyczne po 30-stce
I ja tam? Decyzja podjęta?
Re: Studia medyczne po 30-stce
Szczerze mówiąc ja bym miał wątpliwości skończć studia, to raz - ma 32 skończyłaby mając 37, potem rok bezpłatnego ala stażu - 38 specka 5-6 lat - ponad 42, zanim zacznie godnie zarabiać będzie pod 50
Re: Studia medyczne po 30-stce
to nie jest takie proste,chaosik pisze:Myślę, że szanse zatrudnienia będzie miała takie same jak młodsza osoba w analogicznej sytuacji.
postaw się w sytuacji pracodawcy a różowa przyszłość trochę ściemnieje.
Nie twierdzę, że będzie źle, tragicznie i takie tam,
jednak stwierdzenie z powyższego cytatu jest nieprawdziwe.
- lexpolonica
- Posty: 76
- Rejestracja: 5 maja 2011, o 09:15
Re: Studia medyczne po 30-stce
"to nie jest takie proste,
postaw się w sytuacji pracodawcy a różowa przyszłość trochę ściemnieje.
Nie twierdzę, że będzie źle, tragicznie i takie tam,
jednak stwierdzenie z powyższego cytatu jest nieprawdziwe."
ale ciagle sie slyszy ze brakuje lekarzy wiec powiedzcie mi, moze ktos zna osobiscie osobe ktora ukonczyla duzo pozniej ten kierunkek , czy na rzeczywiscie wiek moze byc przeszkoda?
postaw się w sytuacji pracodawcy a różowa przyszłość trochę ściemnieje.
Nie twierdzę, że będzie źle, tragicznie i takie tam,
jednak stwierdzenie z powyższego cytatu jest nieprawdziwe."
ale ciagle sie slyszy ze brakuje lekarzy wiec powiedzcie mi, moze ktos zna osobiscie osobe ktora ukonczyla duzo pozniej ten kierunkek , czy na rzeczywiscie wiek moze byc przeszkoda?
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Studia medyczne po 30-stce
Nie mowie, ze takich osob nie ma - choc nigdy zadnej nie spotkalem, nigdy nawet o zadnej nie slyszalem, a lekarzy z ktorymi mialem kontakt mozna setkami liczyc - ale na pewno nie jest to proste. Jednak pracowac za rezydenckie pieniadze, po 80h i wiecej h tygodniowo, to mozna do pewnego wieku. A w pewnym spodziewa sie juz jednak tego, nisko mierzac, dr przed nazwiskiem, dyzuru dwa razy w miesiacu, i jesli to jako starszy dyzurny, opierdalajacy mlodszych jesli czegos chca po 22, bo teraz to on spi, i tak dalej. Bo wbrew pozorom z lekarzowania na jeden etat kokosow nie bedzie, i jesli ma sie jakkolwiek ulozone zycie i przyzwoita prace, to okaze sie to po prostu nieoplacalne. Nie mowie oczywiscie, ze NIKT nie chce sporo dyzurowac w takim wieku - ale coz, przynajmniej ma sie wybor, i robi to za troche lepsze pieniadze, a bedac wtedy na rezydenturze zycie bedzie do tego zmuszac, plus coz, osoby ktore ja znam, a ktore tak intensywnie pracuja mimo lat to sa jednak faceci. Nie wnikam dlaczego - po prostu tak jest. Poza tym wlasnie, za rezydenture placi panstwo i ogolnie nie ma sprawy, ale potem zostaje sie na dosc brutalnym rynku na ktorym moze byc ciezko - bo to wbrew pozorom nie lekarzy brakuje, tylko pieniedzy, a mlodszej osobie mozna zaproponowac pracowanie wiecej za mniej (tak zeby miesiecznie wyciagnac z tego przyzwoite pieniadze mimo zenujacej stawki godzinowej) i ona na to pojdzie. Plus duzo innych, mniej oczywistych powodow dla ktorych o zatrudnienie moze (nie musi, wrozka nie jestem) byc ciezko. Zreszta to jest jeszcze kwestia tego co sie chce robic. Sa takie specki, ktorych skonczenie w zasadzie tez nic nie daje, i tak naprawde doswiadczenie trzeba zdobywac po prostu latami zanim sie cokolwiek zrobi - no a sa takie ze cie wypuszcza i mozna prywatny gabinecik otwierac.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 8 lut 2015, o 18:11
Re: Studia medyczne po 30-stce
Cześć,
czy jest wśród Was ktoś kto zaczął studiowanie medycyny po trzydziestce? Chciałabym porozmawiać, posłuchać waszych wrażeń, przemyśleń, rad.
Ja jestem rocznik `82 i już dwa kierunki studiów (nie związane z medycyną) za sobą, jednakże myśl o studiowaniu na lekarskim nie daje mi spokoju. Jestem po liceum o kierunku biol-chem, od zawsze wiedziałam, ze chce być związana z kierunkiem medycznym, ale noga mi się podwinęła i byłam zmuszona pójść inna ścieżką a teraz chęć bycia lekarzem powróciła jak bumerang
Jeśli jest ktoś kto zaczął studia medyczne w późniejszym wieku odezwijcie się proszę!
czy jest wśród Was ktoś kto zaczął studiowanie medycyny po trzydziestce? Chciałabym porozmawiać, posłuchać waszych wrażeń, przemyśleń, rad.
Ja jestem rocznik `82 i już dwa kierunki studiów (nie związane z medycyną) za sobą, jednakże myśl o studiowaniu na lekarskim nie daje mi spokoju. Jestem po liceum o kierunku biol-chem, od zawsze wiedziałam, ze chce być związana z kierunkiem medycznym, ale noga mi się podwinęła i byłam zmuszona pójść inna ścieżką a teraz chęć bycia lekarzem powróciła jak bumerang
Jeśli jest ktoś kto zaczął studia medyczne w późniejszym wieku odezwijcie się proszę!
Re: Studia medyczne po 30-stce
tu nie ma nic do rozmawiania
składasz kwity i studiujesz.
Polecam
Zrezygnować możesz w każdej chwili jeśli ci się nie spodoba.
składasz kwity i studiujesz.
Polecam
Zrezygnować możesz w każdej chwili jeśli ci się nie spodoba.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 13 Odpowiedzi
- 49018 Odsłony
-
Ostatni post autor: Philadelphia
13 lip 2015, o 12:04
-
- 8 Odpowiedzi
- 31051 Odsłony
-
Ostatni post autor: chemonk06
27 paź 2014, o 11:29
-
- 5 Odpowiedzi
- 38001 Odsłony
-
Ostatni post autor: randomlogin
15 paź 2016, o 11:44
-
- 2 Odpowiedzi
- 9539 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
18 maja 2016, o 14:43
-
- 1 Odpowiedzi
- 18996 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
22 lut 2017, o 08:45
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości