studiowac biologie??

[MiRACiDiUM]

Hej! -) Może ktoś z Was studiuje na Uniwersytecie Łódźkim? Niebawem zacznę studia na tej uczelni, ciekawią mnie opinie studentów Zauważyłem, że w planie jest matematyka ze statystyką - jak oceniacie poziom trudności tego przedmiotu? Troche sie obawiam matmy, fizyki zresztą również. Pozdrawiam wszystkich!

[bagatha]

nie studiuje na uniwerku w £odzi, ale wiem co to matma i fizyka
jednego i drugiego trzeba sie po prostu opkuć, a jak sie da to sciagnac, chyba,ze jestes pasjonatem matmy i fizyki z fizyki duzo pokrywa sie z chemia, co jest ułatwieniem.
pozdrowienia

[slobo5]

Ja jestem na II roku biologi na UWM. Jest super. Mniej kucia niz na medycynie, ale i tak jest ciężko. Z matmą i fizą można dać sobie radę. A reszta to sama przyjemność. Naprawdę jest ok. Zapraszam

[Gość]

Hej! -) MoŻe ktoś z Was studiuje na Uniwersytecie £ódźkim? Niebawem zacznę studia na tej uczelni, ciekawią mnie opinie studentów ZauwaŻyłem, Że w planie jest matematyka ze statystyką - jak oceniacie poziom trudności tego przedmiotu? Troche sie obawiam matmy, fizyki zresztą równieŻ. Pozdrawiam wszystkich!

[Ma³gorzata]

pytasz czy studiować biologię? odpowiedź brzmi NIE. i to z kilku powodów, po pierwsze jest to zawód bez przyszłości w naszym, i nie tylko, kraju. po drugie jeŻeli masz juŻ takie zapędy to polecam specjalizacyjne studia, np. biotechnologię. JeŻeli się katować przez 5 lat na cięŻkich studiach, to przynajmniej z jakąś perspektywą pracy po studiach. Po wtóre jesli masz obiekcje z powodu fizyki czy matematyki (ew. statystyki), to jest to najlepszy dowód, Że te studia nie są stworzone dla Ciebie.

[Gość]

pytasz czy studiować biologię? odpowiedź brzmi NIE. i to z kilku powodów, po pierwsze jest to zawód bez przyszłości w naszym, i nie tylko, kraju. po drugie jeŻeli masz juŻ takie zapędy to polecam specjalizacyjne studia, np. biotechnologię. JeŻeli się katować przez 5 lat na cięŻkich studiach, to przynajmniej z jakąś perspektywą pracy po studiach. Po wtóre jesli masz obiekcje z powodu fizyki czy matematyki (ew. statystyki), to jest to najlepszy dowód, Że te studia nie są stworzone dla Ciebie.

Hmm. Trudno mi się z Tobą zgodzić. Wydaje mi się, Że właśnie nauki ścisłe, w tym biologia mają przyszłość, przecieŻ ciągle się mówi o nowych odkryciach, badaniach. Biologia sprawdza się w wielu pokrewnych dziedzinach, chociaŻby medycynie. Wiem, Że na moim uniwersytecie prowadzone są np. badania nad chemioterapią chorych na białaczkę szpikową. Poza tym nie mogę się zgodzić z tym, Że po biotechnologii są lepsze szanse na znalezienie pracy, jest chyba odwrotnie. Na moich studiach mogę wybrac specjalność biotechnologia i będę mógł pracować jako biolog biotechnolog, a biotechnolog po biotechnologii zawsze zostanie tylko biotechnologiem. A co do tej fizyki i matmy, to chyba nie kaŻdy miłośnik biologii musi za tym przepadać, wątpię Żeby wszyscy wybitni biologowie byli równieŻ super matematykami. Na kazdym kierunku znajdą się jakieś przedmioty, którymi nie koniecznie trzeba się pasjonować, jak ktoś ma w planie zajęć historię filozofii, a nie przepada za historią, to ma rezygnować ze studiow? UwaŻam, Że warto studiować to co się kocha Pozdrawiam wszystkich

[MiRACiDiUM]

To wcześniej na temat biologii ja napisalem (Zapomnialem się zalogować)

[Niedoinformowana]

To na biologi trzeba się uczyć fizyki
Myślałam ze po 3 klasie liceum spale rytualnie na stosie podręczniki do matmy i fizyki . a tu proszę!
Czy na biologi są jakieś jeszcze inne przedmioty które nie są biologią?
Czy trudna jest chemia i czy trzeba liczyc duzo zadań? ( nienawidzę cyferek)

[MiRACiDiUM]

Na pierwszym roku na UŁ z mniejbiologicznych przedmiotów jest matematyka, statystyka, chemia nieorganiczna i organiczna i fizyka z elementami biofizyki. Liczenia sporo Ale da się przeżyć.

[Joasia]

Miracidium, nie weisz moze jak tzreba było zdać matu z bioli i chemii, zeby sie dostać na biologię na łódzki? Bede bardzo wdzieczna za inf.

[bagatha]

To na biologi trzeba się uczyć fizyki
Myślałam ze po 3 klasie liceum spale rytualnie na stosie podręczniki do matmy i fizyki . a tu proszę!
Czy na biologi są jakieś jeszcze inne przedmioty które nie są biologią?
Czy trudna jest chemia i czy trzeba liczyc duzo zadań? ( nienawidzę cyferek)

co by nie bylo, fizyka i chemia to takze biologia

[BURZUM]

Mam pytanie do ludzi studiujących ten wspaniały i interesujący przedmiot. Czy w tym kraju istnieje wyższe, niż 0,0001 prawdopodobieństwo znalezienia pracy po specjalizacji w biologii molekularnej?
Czy biologia w Polsce to tylko nauczanie w szkolnictwie (mhm prędzej zatrudniłbym się jako robotnik fizyczny) i drobne stanowiska związane z rolnictwem/mycie szkieł w laboratoriach?
Przyznam, że moje plany na niedaleką przyszłość (decydująca matura pojutrze) to głównie medycyna/farmacja/biotechnologia/biologia. Doszedłem do wniosku, że jeśli nie uda mi się dostać na medycynę lub farmację, to z ogromną przyjemnością będę studiował sobie biologię.
Jednakże komentarze większości osób wyglądają w uogólnieniu tak:po tych studiach będziesz sprzątał kible, ale za to jaki będziesz mąąądrryyy i wykształconyyy!". Przeraża mnie to i to poważnie, bo oprócz jednego tematu, w którym pochlebnie wyrażano się o studiach biologicznych, to generalnie jeden wielki krzyk, płacz i zgrzytanie zębów. Czy rynek pracy dla absolwentów biologii w Polsce jest naprawdę tak płytki?
Niech mi tylko nikt nie próbuje mówić, że po studiach można przecież znaleźć sobie robotę niezwiązaną z wykształceniem, bo sprzedawać frytki mogę i bez niego
Generalnie pytanie sprowadza się do tego, czy istnieje możliwość rozwoju naukowego bez potrzeby emigracji na zachód (bo praca przedszkolanki mnie nie bawi ).
Mam jeszcze z miesiąc czasu na decyzję, ale im więcej czytam postów zrezygnowanych ludzi, tym mam większe wątpliwości

[maraj]

Odradzam! Szczególnie na biologię na ujocie! To marnowanie czasu! I szkoda nerwów (szczególnie w dziekanacie). Albo wyleją Cię na chemii organicznej albo na biochemii na drugim roku. To wygląda tak, jakby uczelnia nie potrzebowała studentów Robią wszystko, aby Cię wywalić z biologii! No ciężko powiedzieć, żeby z panią dziekan można było coś załatwić! Prawie każde pismo kończy się odmownie(warunek, dodatkowy termin egz)!

Jest też dużo nauki, ale to raczej chyba dobrze, skoro się tym interesujesz! Pytaj innych, ale znam wiele nie zadowolonych osób na biologii. No i jakaś część (1/3 z pierwszego roku to osoby które marzą tylko o medycynie i probują przezimować do następnego sezonu egzaminów).

Na ujocie dużo się mówi o wybieraniu przedmiotów (układaniu planu zajęć). Ale to fikcja. Więszość przedmiotów jest obowiązkowa. Co z tego, że masz katalog setek przedmiotów do wyboru, jak przy tak zapchanym rozkładzie zajęć ciężko coś dobrać. Dobre przedmioty mają limit osób (często rok wcześniej są już zapisy, tak było w przypadku mikroskopii elektonowej, a limit to jakieś 8 osób).

No i specjalizacja! Też jest z tym problem. Połowa, jak nie więcej, kończy biologię bez specjalizacji, nie ma dla nich miejsc. A na dobrą specjalizację nie masz co liczyć, biorą kilka osób (dla każdej specjalizacji).

Ale to są moje odczucia. Nie studiowałam na innych uczelniach, mogę tylko pisać o ujocie.

Też tam studiowałam. w mojej grupie ludzie beznadziejni, prawie wszyscy chcieli na medycyne i tylko chcieli przepchać ten rok.Chemicy chcą zdeptać biologów, uważają, że są lepsi. Dlatego teraz przenosze sie na nowy kierunek- biotechnologia na polibudzie w rzeszowie. Blizej i lepsza praca. Choć jak będzie to wielka niewiadoma. Ale biologia jako najważniejsza pasja pozostanie zawsze biotke też kocham ale najbardziej jestem za genetyką i biologią rozrodu. A wy myślcie co chcecie i jak chcecie

[ Dodano: Wto Cze 13, 2006 01:24 ]

o by nie bylo, fizyka i chemia to takze biologia

chemia i fyzyka są potrzebne biologom, ale chemikom i fizykom biologia nie. Ot cały paradoks

[ Dodano: Wto Cze 13, 2006 01:26 ]

uciekaj z biologii

Nie decydujmy za innych. Każdy powinien robić to- co kocha

[ Dodano: Wto Cze 13, 2006 01:28 ]

Na UJ matma jest na pierwszym roku biologii i biotechnologii. Podobno biotechnolodzy mają jej więcej, ale to fikcja i tak wszyscy uczą się to samo. Zajęcia z matmy trwają jeden semestr. Łatwo zdać egzamin.

Nie zgadzam sę. W wyniku nowej matury pan Mikulski oblał2/3 roku To co piszesz to przeszłość niestety. Po nowej zawyżyli poziom