Chciałbym to zobaczyć. Nawet mogłoby być bez tego dyrektoraAksolotl pisze:Przeczytałam miałam gdzieś to, że dyrektor tańczył obok, szalałam nago o_O
Studniówki. (MM)
Re: Studniówki. (MM)
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 28 maja 2013, o 19:24
Re: Studniówki. (MM)
Aksolotl, oogmeeway, no na pewno, aż tak nawalona nie byłam hahahahah Akurat mój kochany pan dyrektor jest gorszy od gestapo, jak przechodzi korytarzem i się nie wstanie i nie ukłoni jemu w pas to będzie stał i tłumaczył, że kochanemu panu dyrektorowi trzeba się kłaniać i mówić dzień dobry
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Studniówki. (MM)
O lol, to u nas by sie duzo musial natlumaczyc. Czasu by biedny nie mial na nic innego.
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 28 maja 2013, o 19:24
Re: Studniówki. (MM)
No koleś faktycznie uważa się za bóstwo, w sumie jedyne na czym mu zależy jeśli chodzi o szkołę to o prestiż, nawet dzisiaj na apelu chwalił się, że był w urzędzie na jakiejś radzie czy coś i taki był dumny jak urzędnicy chwalili naszego poloneza studniówkowego Dzisiaj zawiesili na korytarzu obraz naszej patronki, więc tylko wyczekiwać kiedy pojawi się jego cudowny portret na ścianielt/3
Co do kłaniania się jemu to mi się już nawet nie chce jego wysłuchiwać, więc podnoszę tyłek i spokój.
Co do kłaniania się jemu to mi się już nawet nie chce jego wysłuchiwać, więc podnoszę tyłek i spokój.
Re: Studniówki. (MM)
Potwierdzam, ów pan dyr to ciekawa postać. Pamiętam, jak mnie kiedyś ostro opieprzył, że kultury nie mam, bo weszłam do sali jako dyżurna z ogłoszeniem i przerwałam mu dyktowanie zadanka ^^.
Ale pomijając takowe dziwadła, to za jego rządów szkoła bardzo się rozwinęła. Poza tym znajomi, którzy mieli jakieś problemy podkreślają, że twardo stawał w ich obronie i są mu za to wdzięczni.
Ale pomijając takowe dziwadła, to za jego rządów szkoła bardzo się rozwinęła. Poza tym znajomi, którzy mieli jakieś problemy podkreślają, że twardo stawał w ich obronie i są mu za to wdzięczni.
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 28 maja 2013, o 19:24
Re: Studniówki. (MM)
Alra, to on potrafi być ludzki?
Nie no, o uczniów on dba, na studniówce wyprosił mnie z koleżanką z palarni bo nie chciał pozwolić aby takie piękne dziewczyny z jego szkoły niszczyły sobie zdrowie D
Ponoć był zły, że ciągle palarnia zajęta bo sam chciał sobie zapalić w spokoju Ale za to wicedyrektorce nie przeszkadzaliśmy i paliła obok nas.
Kurcze, moja przyjaciółka ma jutro studniówkę, tak jej zazdroszczę Ja powinnam mieć jeszcze minimum 2 studniówki żebym czuła się spełniona ^^
Nie no, o uczniów on dba, na studniówce wyprosił mnie z koleżanką z palarni bo nie chciał pozwolić aby takie piękne dziewczyny z jego szkoły niszczyły sobie zdrowie D
Ponoć był zły, że ciągle palarnia zajęta bo sam chciał sobie zapalić w spokoju Ale za to wicedyrektorce nie przeszkadzaliśmy i paliła obok nas.
Kurcze, moja przyjaciółka ma jutro studniówkę, tak jej zazdroszczę Ja powinnam mieć jeszcze minimum 2 studniówki żebym czuła się spełniona ^^
Re: Studniówki. (MM)
Makebelieve, za to na studiach palenie już nikomu nie przeszkadza - u mnie może 1/3 roku pali, nawet popielnice pod zakładami specjalnie poustawiali .
Będą potem jeszcze inne wielkie imprezy .
Będą potem jeszcze inne wielkie imprezy .
Re: Studniówki. (MM)
Alra pisze:Potwierdzam, ów pan dyr to ciekawa postać. Pamiętam, jak mnie kiedyś ostro opieprzył, że kultury nie mam, bo weszłam do sali jako dyżurna z ogłoszeniem i przerwałam mu dyktowanie zadanka ^^.
Ale pomijając takowe dziwadła, to za jego rządów szkoła bardzo się rozwinęła. Poza tym znajomi, którzy mieli jakieś problemy podkreślają, że twardo stawał w ich obronie i są mu za to wdzięczni.
Z tego, co wiem, to dzięki jego urzędowaniu ta szkoła tak awansowała. Pamiętam artykuł sprzed kilku lat, w którym komentował ranking. Kopalnia beki
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 28 maja 2013, o 19:24
Re: Studniówki. (MM)
pollyanna, no tak, to akurat jest prawda, że poziom i w ogóle wszystko jest wyższe jak pan B. rządzi ^^
Szkoda, że artykuł sprzed kilku lat, chętnie bym poczytała
Szkoda, że artykuł sprzed kilku lat, chętnie bym poczytała
Re: Studniówki. (MM)
No dzis już nie jestem w stanie znalezc tego artykułu.
A wracając do tematu studniówek to w innym lo w naszym mieście (też ciekawa dyrekcja) uczniowie na studniówkach bawili się bez partnerów (przynajmniej za moich czasów tak było, nie wiem, jak teraz) i moja nauczycielka (która uczyła też w tamtej szkole), mówiła, że ich studniówki są lepsze, takie luźniejsze.
A wracając do tematu studniówek to w innym lo w naszym mieście (też ciekawa dyrekcja) uczniowie na studniówkach bawili się bez partnerów (przynajmniej za moich czasów tak było, nie wiem, jak teraz) i moja nauczycielka (która uczyła też w tamtej szkole), mówiła, że ich studniówki są lepsze, takie luźniejsze.
Re: Studniówki. (MM)
Nie wiem, ale ja wolałabym chodzić do mniej elytarnego liceum i nie musieć się kłaniać dyrektorowi
Pani Buka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości