Szynszyl i niespodziewana woda

Venator
Posty: 1
Rejestracja: 31 maja 2008, o 21:17

Szynszyl i niespodziewana woda

Post autor: Venator »

Witam, chciałem powiedzieć że od miesiąca od którego posiadam szynszyle aktywnie czytam forum i niektóre wasze porady są naprawdę nieocenione.

Więc historia wygląda tak, nasz Piszczel ma 4msc, z nami jest miesiąc i jest stasznym rozrabiaką, biega dziennie 6-8h i zawsze szukatajnych skrytek jak wyczai że kiedyś szafka byla otwarta i sie tam schował to potem biega wkoło i skacze gdzie popadnie żeby znowu znależć wejście.

Dzisiaj omyłkowo zostawiliśmy drzwi z łazienki otwarte. Poszedłem sprawdzić czy jest za pralką, potem czy przypadkiem nie znalazł wejścia za wannę, aż w końcu spojrzałem i zastanawiam się co to za kupka w kiblu a To nasz Piszczel siedzi sobie do połowy zanurzony w wodzie, omg

Przy wyciąganiu go spanikowany ugryzł mnie, a potem czekało go suszenie suszarką miał 15minut gorącego powietrza i nawet strasznie nie uciekał, początkowo myśleliśmy że te dredy które zrobiły się z tego jego aksamitnego futerka już takie zostaną, ale po 15minutach wszystko wróciło do normy, poza tym że teraz wygląda troche bardziej napuszenie Cała sytuacja była wręcz komiczna, jakbyście widzieli do połowy mokrego a połowie suchego, po prostu ^^ taki szczur

A teraz pytanie, jak szynszyle traktują wodę, raczej się ich nie kąpie w wodzie prawda? I czy to dobre rozwiązanie z tym suszeniem?

Pozdrawiam
Norbi
Posty: 232
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 13:05

Re: Szynszyl i niespodziewana woda

Post autor: Norbi »

wiesz, suszenie to duży stres, ale jak już jest po tym.to nie ma sprawy
Szynszyle brdzo nie lubią wody.ale jak widać czasem sie zdarzy.
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: Szynszyl i niespodziewana woda

Post autor: Predator713 »

moja raz uciekła z domu bo się drzwi balkonowe nie domykały i wpadła do oczka wodnego miała wtedy około 8 mis (czyli była u mnie 4) i też po wyjęciu wyglądała jak szczur. na szczęście było ciepło i po szybkim wysuszeniu futerka niec się jej nie stało. szylki bardzo nie lubią wody ale warto wspomniec że jak wszystkie gryzonie umieja pływać. teraz Kuleczka ma 4 i pół roku i już nie zdarzają się jej takie eskapady. po pierwsze chyba ma uraz po tej kąpieli a po drugie nie ma okazji
Aga_trocinka
Posty: 24
Rejestracja: 18 lut 2008, o 20:03

Re: Szynszyl i niespodziewana woda

Post autor: Aga_trocinka »

szylka mojej siostry też raz wpadła do toalety i naszczeście nic jej nie było szynszyle strasznie nie lubią wody, chociaż znam kogoś kto ma szylkę która jak jest jej gorąco to tak manipuluje językiem przy pijawce że specjalnie oblewa się zimną woda, ale to najbardziej zwariowany szynszyl jakiego widziałam z tym suszeniem suszarką to chyba nie był dobry pomysł, bo to w końcu dla szynszyli naprawde gorące powietrze, no ale jesli nic mu sie nie stało
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość