tabletki SESJA

[przyrodnik]

jadłem je przez rok i ch z tego wielki

to ile w cm przybyło? pochwal się

[Jivan]

no może nie do końca o to chodziło, ale jakoś nie poczułem żebym szybciej przyswajał wiedzę niż przed nimi a kosztowały tez nie mało

[ногомас]

przyrodnik, szkoda, że nie ma opcji lubię to przy postach

[Collo]

przyrodnik, szkoda, że nie ma opcji lubię to przy postach

To samo pomyślałem
przyrodnik mistrzem ciętej riposty

[goodman]

Spójrzcie na skład tej sesji i powiedzcie co tam w niej ma niby wspomagać naukę? Kofeina - no chyba jedyna substancja( i tylko ze względu na lekkie pobudzenie), ale można ją taniej uzyskać pijąc kawę. Lecytyna - praktycznie nie działa, niedobory choliny się rzadko zdarzają(lecytyna jest mocno przereklamowana). Mleczan magnezu - dobry jak ktoś ma niedobory, ale zdecydowanie lepiej kupić oddzielnie, bo w sesji go zbyt wiele nie ma. Gingko biloba to tylko ziółko, które ma raczej bardzo niską efektywność.
Co do suplementów diety poprawiających efektywność pracy umysłowej, to tu jest pewna tabela porównawcza:

Kod: Zaznacz cały

szybkanauka.net/suplementy

Swoją drogą, to jak dla mnie żaden z nich nie jest wart stosowania, ale wklejam jako ciekawostkę. Zwykle dają tylko subtelne efekty wywołane m.in. placebo.
IMO, lepiej się zaopatrzyć w zestaw witamin i minerałów o dobrej wchłanialności, niz kombinować z suplami.
Leków na receptę, które wg niektórych rzekomo mają pomóc(mimo iż służą do innych celów), nie można reklamować na forum, a tym bardziej zachęcać do stosowania w nieuzasadnionych przypadkach. Stosowanie takich cheatów, które mają ułatwić życie, zwykle nie kończy się dobrze.
Od siebie mogę jedynie polecić kawę z mlekiem w rozsądnych ilościach, ponieważ

1.jpg (22.11 KiB) Przejrzano 618241 razy

[Wendigo]

Fenomem tego specyfiku można wyjaśnić tylko w jeden sposób - chwytliwa nazwa robi swoje.

Ja nie należę do osób które wierzą w tego typu środki zastępcze i wydaje mi się, że każda osoba, która choć w niewielkim stopniu zna się na funkcjonowaniu ludzkiego organizmu powinna mieć podobny pogląd. Jednak rzeczywistość jest nieco inna, dwóch moich kolegów z pokoju z akadamika to koneserzy tego typu specyfików, którzy nie wyobrażają sobie nauki bez tego.

Leków na receptę, które wg niektórych rzekomo mają pomóc(mimo iż służą do innych celów), nie można reklamować na forum, a tym bardziej zachęcać do stosowania w nieuzasadnionych przypadkach. Stosowanie takich cheatów, które mają ułatwić życie, zwykle nie kończy się dobrze

Właśnie. Branie leków na receptę (m.in. leki dla osób z demencją) to bardzo częśto stosowana praktyka, przynajmniej na uczelni w Katowicach. Trudno ocenić, czy mają jakiś pozytywny wpływ na osoby je zażywające, poniewąż najczęściej sięgają po nie studenci, którzy już mają duże zaległośći. Jeden z kolegów dzięki lekom mógł spać tyko po 3 godziny dziennie. Jedno jest pewne, na dłuższą metę zażywanie farmaceutyków nie jest korzystne dla zdrowia.

[noithai]

Proste wnioskowanie logiczne: jezeli pijecie roznego rodzaju herbatki zielone, nalewki chinskiej medycyny, itp. Bardzo czesto wystepuje w tym suszu Ephedra sinica, substancja zawarta w niej (efedryna), jest rowniez w wielu lekach powszechnie dostepnych bez recepty, a w .pl naduzywanych. Czyli wedle duman Wendigo, chemia z apteki jest be, a chemia z natury OK? Jest to logiczny wywod. A poza tym, nie badz ignorantem i nie nazywaj wszelakich lekow mogacych i poprawiajacych pamiec, lekami dla geriatykow, bo to klamstwo (poczytaj o spektrum zastosowan np metylofenidatu - nazwa uzytkowa Concerta ). Ponad to jest cala masa ludzi, ktora musi (a nie chce), brac tego typu, lub podobne leki - wiec jak to jest, cos z nimi jest nie tak, prawda?
Mam nadziej, ze nie jestes w zaden sposob zwiazany z nauczaniem lub biologicznymi naukami, bo bredzisz i splaszczasz temat.
Wszystko jest chemia jakbys nie wiedzial dotad.
Na tym forum pokazujecie jakies kiepsko serialowe patrzenie na nauke - wezcie sie ogarnijcie, prosze.
Juz wczesniej napisalem, jakby ktos chcial przeczytac, ze najlepsza jest dobra gorzka czekolada oraz sen i odpowiedni przedzial czasu przed sesja, aby nie miec problemow z nauka i egzaminami.
Dyskusja o prawdziwych farmaucetykach wywiazala sie, gdyz jest NIEZBEDNYM elementem w rozwoju wiedzy w tym temacie (pobudzania synaps dopaminowych).

[Wendigo]

noithai, bez nerwów. W żadnym miejscu nie napisałem, że chemia jest be". Czytaj ze zrozumieniem prosze. Podobna uwaga co do:

nie nazywaj wszelakich lekow mogacych i poprawiajacych pamiec, lekami dla geriatykow,

W którym miejscu to napisałem? Potrafisz rozszyfrować sktórt: m.in? Nie podważam również skuteczności farmaceutyków, lecz wiem o tym, że przeznaczone są one dla osób o ściśle określonych jednostkach chorobowych, na pewno nie dla osób zdrowych. Jeżeli ich stosowanie nie powoduje żadnych skutkow ubocznych i jest takie wspaniałe jak mówisz, to dlaczego wszyscy nie biorą tych leków? Cywilizacja by szybciej szła do przodu przecież.

Uważam, że młody i zdrowy (podkreślam: zdrowy) ludzki organizm nie potrzebuje żadnych środków wspomagających do efektywnej nauki. To jest tylko moja opinia, Ty możesz mieć swoje zdanie. I jeszcze raz proszę: bez spinania się i czytamy ze zrozumieniem by nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków.

[cracko]

Nie podważam również skuteczności farmaceutyków, lecz wiem o tym, że przeznaczone są one dla osób o ściśle określonych jednostkach chorobowych, na pewno nie dla osób zdrowych.

Skąd o tym wiesz? Z ulotki? Z tego co wiem środowisko psychofarmakologów wypowiada się w sposób umiarkowanie optymistyczny co do stosowania tych leków u ludzi zdrowych. Znany jest również pewien wybitny polski neurobiolog, który ZALECA ich stosowanie swoim studentom i mówi o tym otwarcie w wywiadach.

Z tabelksi goodmana korzystałem z ALC, która to ma zauważalny efekt. W badaniach też wypada nieźle. Poza tym tam większość to suple i chyba nikt nie neguje tego, że warto wcinać choćby omega-3, mi to pomaga na układ odpornościowy z którym miałem poważne problemy a teraz jestem zdrów od dwóch. Od różnych chorób mam trwale powiększone węzły chłonne a tu jak ręką odjął.

Nie wiem ile sobie podyskutujemy bo ostatnio jakiś oświecony mod wyciął wszystkie posty, które oczywiście były zgodne z regulaminem. ale co to kogo interesuje skoro jak napisał niejaki user przyrodnik:
"o narkotykach, lekach nootropowych możecie rozmawiać na pv, gg lub na innym forum"
Niby forum dla biologów ale już nie na wszystkie tematy biologiczne można tu dyskutować. Ciekawe czemu? Na studiach też o tym nie wolno mówić? Czy to jest nielegalne? Cyrk na tym forum się porobił. Naukowiec powinien być otwarty a nie z powodów czysto ideologicznych uciekać się do cenzury. Ja bym wyciął wszystkie tematy związane z farmacją, tam przecież dyskutują o lekach.

[noithai]

Wendigo, moge tylko i wylacznie jeszcze raz napisac - chemia jest wszedzie. Nawet jesli Ci sie wydaje, ze nie zazywasz zadnych pobudzaczy, to sie sam oklamujesz. Pouczasz, zebym czytal ze zrozumieniem. OK. A gdzie ja napisalem ze chemiczne wspomaganie jest dobra i ze zdasz dzieki niej kazdy egzamin? Napisalem jedynie, ze istnieja srodki farmakologiczne (poza tym admini zbanowali te posty, ale to juz tylko echo), ktore powoduja zwiekszenie mozliwosci zapamietywania, czy tez wydluzaja czuwanie. Jest roznica?
A na to, ze nie pisales niby nic o lekach dla starcow (sugestia alternatyw), to ja podam analogiczny wywod. Zapraszamy do zabawy osoby po wstepnej weryfikacji (m.in. z wysokim IQ oraz dziewczeta).
Spinam sie, nie - hehe. Na takich forach to czysta rozrywka dla mnie.
Poczytaj o tych lekach, ktore wymienialem, bo ich zastosowanie jest duzo szersze, nizli te wymienione w ulotkach (piracetam). Szczegolnie w psychiatrii oraz neurologii, a ostatnio nawet zastosowano go nawet we wspomaganiu w terapii nowotworow. Nie ma organizmow w pelni zdrowych, tak poza tym.
Z biochemii OUN wynika, ze jedynie dostarczanie cukrow prostych i wody jest potrzebne w procesie zapamietywania na krotkim etapie - to fakt, dlatego po raz trzeci podkreslam, iz na sesje najlepsza ciemna czekolada i napoje izotoniczne.

[Wendigo]

Skąd o tym wiesz? Z ulotki? Z tego co wiem środowisko psychofarmakologów wypowiada się w sposób umiarkowanie optymistyczny co do stosowania tych leków u ludzi zdrowych. Znany jest również pewien wybitny polski neurobiolog, który ZALECA ich stosowanie swoim studentom i mówi o tym otwarcie w wywiadach.

Proszę o źródło, z przyjemnością poczytam. Domniemane słowa jednego neurobiologa, choćby nawet i wybitnego, czynią ogólnoprzyjętą regułę?

noithai, jeszcze raz powtarzam: w żadnym miejscu nie potępiam chemii. Może źle mnie zrozumiałeś lub nieprecyzyjnie się wyraziłem. W pierwszej część mojej pierwszej wypowiedzi w tym temacie odnoszę się do produktu SESJA i okazuje powątpiewanie w jego skuteczność. Nigdy natomiast nie kwestionujeskuteczności farmaceutyków, lecz powątpiewam w sens ich brania w tak młodym wieku oraz wyrażam zaniepokojenie możliwymi implikacjami zdrowotnymi wynikającymi z ich stosowania.

Jeżeli nie mają żadnego negatywnego wpływu na zdrowie człowieka, to dlaczego nie podaje się ich dzieciom już na początku edukacji?

[cracko]

Proszę o źródło, z przyjemnością poczytam. Domniemane słowa jednego neurobiologa, choćby nawet i wybitnego, czynią ogólnoprzyjętą regułę?

Już nie domniemane (i nie jest w tym podejściu odosobniony), psor przyznaje, że sam brał amfetaminę na studiach i wymienia szereg legalnych środków, które mogą pomóc dzisiaj, :

Kod: Zaznacz cały

chomikuj.pl/pkow9/Dokumenty/Focus/Focus+Ekstra+01+-+2008(1),362444177.PDF

str 18
Tutaj mini wykład w luźnej formie:


edit: nie wiem czemu link nie działa, wpisz w google Focus Ekstra 01 2008"

[Wendigo]

Focus to nie jest pismo naukowe

Francis Crick, który wraz z Watsonem odkrył strukturę DNA, również lubił się wspomagać podobnymi substancjami. Nie zmienia to faktu, że większość wybitnych naukowców nie musiała uciekać się do takich kroków (przynajmniej oficjalnie).