Tak strasznie w Katowicach?....

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Kostucha
Posty: 16
Rejestracja: 3 sie 2010, o 13:22

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: Kostucha »

jestem w 8 ,chyba nie za dobrze
Awatar użytkownika
Kostucha
Posty: 16
Rejestracja: 3 sie 2010, o 13:22

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: Kostucha »

jestem w 8 ,chyba nie za dobrze AnelinSackville, czy ty jesteś po maturze ,czy też już coś studiowałaś ,z kim masz biologię bo ja z grygierczyk
Awatar użytkownika
AnelinSackville
Posty: 13
Rejestracja: 23 paź 2010, o 10:48

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: AnelinSackville »

Kostucha, czemu nie za dobrze? A z kim masz anatomię? Ja ogólnie jestem z asystentów zadowolona, z biologii mam Szydło, jak na razie wszystkie zajęcia zaliczone za pierwszym razem na serio spoko z niej kobieta, z anatomii mam Twardokęsa, ma na szczęście normalne podejście do studenta.
Ja jestem rocznik 91 czyli od razu po maturze
Awatar użytkownika
Lady-Freakish
Posty: 145
Rejestracja: 31 maja 2010, o 15:55

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: Lady-Freakish »

AnelinSackville, Pan Twardokęs to wspaniały człowiek, mając taki asystentów nie poznasz co to mordor.

w ogóle fizjo potwierdzi maje słowa, ostatnio toastowaliśmy za jego zdrowie
Awatar użytkownika
AnelinSackville
Posty: 13
Rejestracja: 23 paź 2010, o 10:48

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: AnelinSackville »

Lady-Freakish, a Ty kogo masz z asystentów?
Też uważam że mam wielkie szczęście
A to prawda że asystenci zanatomii zmieniają się po 1 semestrze?
Awatar użytkownika
Lady-Freakish
Posty: 145
Rejestracja: 31 maja 2010, o 15:55

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: Lady-Freakish »

podobno tak, nie wiem tylko w jaki sposób, czy np. zmienią nam na asystenta z twojej drugiej sekcji, czy zupełnie innego.

z anatomii asystentem jest dr.Pilarz
Awatar użytkownika
Kostucha
Posty: 16
Rejestracja: 3 sie 2010, o 13:22

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: Kostucha »

Lady-Freakish, ło matko Współczuje naprawdę.
Awatar użytkownika
Pakolla Malajestra
Posty: 138
Rejestracja: 28 lip 2010, o 17:22

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: Pakolla Malajestra »

z anatomii asystentem jest dr.Pilarz

doktor z kropką? raczej dr Pilarz
Awatar użytkownika
kateleenka
Posty: 92
Rejestracja: 1 lip 2010, o 19:44

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: kateleenka »

Jemu chyba do doktora jeszcze daleko
Awatar użytkownika
kateleenka
Posty: 92
Rejestracja: 1 lip 2010, o 19:44

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: kateleenka »

Huhu, zaczyna sie mordorowy hardcorek d
Awatar użytkownika
barnabaxo
Posty: 222
Rejestracja: 10 maja 2010, o 15:42

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: barnabaxo »

Fajnie macie Ja zrezygnowałem z Katowic na rzecz Bydgoszczy i chyba nie był to zły wybór

Powodzenia w zdobywaniu pierścieni mocy
Awatar użytkownika
Lady-Freakish
Posty: 145
Rejestracja: 31 maja 2010, o 15:55

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: Lady-Freakish »

Po jakim czasie się przeniosłeś i jakie trzeba warunki spełniać, aby się tam przeniesć?
Awatar użytkownika
barnabaxo
Posty: 222
Rejestracja: 10 maja 2010, o 15:42

Re: Tak strasznie w Katowicach?....

Post autor: barnabaxo »

Może nie napisałem tego w sposób oczywisty ale ja nie musiałem się przenosić. Po prostu zrezygnowałem po tym jak się dostałem na I rok.
Ale jest u nas ok. 20 osób, które się przeniosły z Katowic na II rok. Generalnie wszystko zaliczone, dobre umotywowanie podania i chyba nie ma większego problemu.
Na I roku jest też z kilkanaście osób które wyleciały/same zrezygnowały z Kato i zaczynają z nami od nowa.

Póki co z uczelni jestem zadowolony a porównując z innymi uczelniami na których są moi znajomi to CM UMK daję duży plus.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości