tchórzofretki

Informacje o naszych tchórzofretkach. Żywienie i rozmnażanie, problemy w hodowli.
ala

Re: tchórzofretki

Post autor: ala »

ja mam tchórzofretke juz od 3 miesiecy -samiczke musze przyznac ze swiata poza nia nie widze, ale jest jeden minusik lubi sobie pogryśc:) jak ja tego oducxyc albo troszke zaagodzic zeby tak mocno nie gryzla?
gowno

Re: tchórzofretki

Post autor: gowno »

kocham fretki :wink: :wink: :wink: :wink:
aniouka

zalatwianie sie do kuwety

Post autor: aniouka »

witam kilka dni temu zakupilam fretke. Powiedziano mi, ze ma ok 2 miesiecy czy mozliwe jeszcze jest jej nauczenie zalatwiania sie do kuwety. (dodam, ze jak jest w swojej klatce, to bez problemu sie do niej zalatwia, ale jesli sobie wychodzi na figle, to niestety nie potrafie jej nauczyc. Pozastawialam wszystkie katy jesli to w ogole mozliwe :), do jednego zas postawilam druga kuwete, ale nie chce nawet tam wejsc). Mam nadzieje, ze jeszcze bywasz na tym forum i mi odpowiesz.
pozdrawiam
ania



gloni pisze:Widzę Że nie ma tu osoby która naprawdę znała by się na ogonach ( fretkach )
więc moŻe będę mogła troszke przybliŻyć ten temat.
Zacznijmy od początku.
Freciaka moŻna odebrać matce dopiero jak ma 8 tygodni - nie mniej
DuŻo śpią bo od 12 do 16 godzin na dobę , a więc nie trzeba bezprzerwy się nimi zajmować .
Najlepiej jak mają moŻliwość bycia poza klatką cały dzień i tylko na noc do klatki ( choć moje są jak na razie bezklatkowe)
JeŻeli są zamykane w w/w klateczce to minimum 2-3 godziny zabawy i wybiegania po domu , spacerki ( choć nie obowiązkowe) i zabawa z opiekunem.
Zapach fretki jest taki sam jak innych zwierząt futerkowych typu pies i kot ( oczywiście po kastracji - samiec , sterylizacji - samiczka )
Klatka jak największa, wymiarów minimalnych nie pamiętam musiałabym sprawdzić.
:x
Ja mam trzy sztuki i nie zamieniłabym ich na inne zwierzątko , ale przestrzegam Że wbrew temu Że ładnie wyglądają i są kochane to jednak są to cięŻkie zwierzątka do chodowli.
Jeśli nie jesteście pewni czy będziecie mieli czasi cierpliwość dla tych zwierzaków to darujcie sobie i weźcie mniej wymagające zwierzątko .
Acha i jeszcze jedno nauczenie fretki czystości czyli załatwianie do kuwetki jest moŻliwe , ale czasochłonne . Trwa dłuŻej niŻ u kota i potrzebna jest cierpliwość i wytrwałość.
Dodam jeszcze Że nie wszystkie fretki chcą się tego nauczyć . Takie juŻ są .

Mam nadzieję Że choć troszke przybliŻyłam wam te zwierzaki , jak będą jakieś pytania w miarę moŻliwości i swojej wiedzy odpowiem
rita 23
Posty: 8
Rejestracja: 29 lip 2006, o 21:25

Re: tchórzofretki

Post autor: rita 23 »

witam
bardzo ciezko oduczyc malenstwo od zalatwiania sie w katkach- niedawno od hodowcy dowiedziłam sie fretusie lubia sie zalatwiac w zabudowanych miejscach i chyba musze sie z tym zgodzic dlatego propnuje zakupic w sklepie internetowym specjalne kuwetki takie zabudowane specjalnie dla fretek cena to jakies 45 zł - musisz jej pokazywac cały czas ze nie wolno załatwiac sie po katach moj Fabianek do dnia dzisiejszego jak sie zezłosci na mnie potrafi pojsc w katek i z pełna premedytacja nasiusiac duzo cierpliwosci moze pomoga tak jak w przypadk kotow zostawienie w katku jakies torebki zapachowej moj przez moment unikał jej a potem zaciagnał ja pod szafe i katek był wolny wiec polecam cierpliwosc i pokazywanie jednak miejsca w klateczce powiem szczerze nie znam zadnej fredki ktorej nie zdarzyłoby sie zalatwic w kacie pozdrawiam
Monicca

Re: tchórzofretki

Post autor: Monicca »

ja mam fretke od tygodnia jest to samczyk. Jest cudowny i madry ale lubi kasac pamietam jak pierwszy raz wzielam go na rece - ugryz i nie chcial puscic wszyscy probowali go odczepis ale jakos sie nie dalo troche wtedy ucierpialam ale dalo sie wytrzymac :D skubaniec nawet zaczol sobie klatke sam otwierac i goni mojego psa :-D Mam pytanko jak mozna go naklonic do zalozenia smyczy bo jak chce ja mu zallozyc to sie zaczyna nia bawic (gryzie ) pomozcie bo chce z nim wychodzic na spacery a tak to boje sie ze sie zgubi lub cos mu sie stanie
goosiak

Re: tchórzofretki

Post autor: goosiak »

ja nie wiem gdzie kupić tchórzofredkę i nie wiem gdzie dostanę dla niej jakąć tanią klatę


pomocy . :oops:
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: tchórzofretki

Post autor: Vinci »

W kazdym większym sklepie zoologicznym dostaesz fretke:)
aga

Re: tchórzofretki

Post autor: aga »

mam pytanie mam 2 - letnia kotke i przymierzam sie do zakupu fredki :) tylko moje ale dotyczy czy kotka zakceptuje fredke a fredka ją bo nie chcem miec wojny w domu moze ktoś zwas ma jakieś zwierze i kupi lsobie fredke chciełabym wiedziec jakie jest ich zachowanie . podaje jeszcze mój e-mali [at].pl prosze pisac czekam pozdrawiam :)
Dzinni

Re: tchórzofretki

Post autor: Dzinni »

czy trzorzofretki trudno sie oswajaja :twisted:
Monicca
Posty: 2
Rejestracja: 27 sie 2006, o 23:34

Re: tchórzofretki

Post autor: Monicca »

fretki nigdy do końca nie da sie oswoić. zawsze będzie sobie dreptać własnymi ścieżkami jak kot fretki sa kochane ale bardzo trudne w wychowani ale jeżeli będziesz poświęcać mu swój czas to na pewno to zaowocuje na pewno nie nauczysz jej takich rzeczy jak psa ja po 2 tyg oduczyłam ja kąsać stopy ale i tak kiedy jej cos nie pasuje to i tak rzuca sie na stopy
Paulincia

Re: tchórzofretki

Post autor: Paulincia »

Wiecie ludzie, cokolwiek sądzicie o tych zwierzętach, to wiedzcie Że mam fretke juŻ dwa lata. Jest bardzo miła i sympatyczna, śpi ze mną w łóŻku, i sika ze szczęścia jak wracam ze szkoły :) Bardzo ja kocham i za nic w świecie bym jej nie oddała, niektórzy mysla ze one jedza SUROWE MIE¦O , to jets prawda tylko po części poniewać trzeba tez wziąśc pod uwage Że nie wsyztskie tchórzofretki lubia je jeść. Moja np nie lubi !:)
vendetta

Re: tchórzofretki

Post autor: vendetta »

Jaka jest najodpowiedniejsza pora na kupno tchórzofretki( moŻe być miesiąc )?Liczmy się z rokiem szkolnym i wakacjami,Żeby ją jakoś wychować i przyswoić .
Kinga

Re: tchórzofretki

Post autor: Kinga »

ale wy tu brednie niektórzy piszecie odbiera sie fretki od matki po ukonczeniu 8tyg fretki niepowinno kupywać bo są one z masowych hodowli czesto chore i za młode , moga szybko zdechnąć ,jednemu zdechła po 3dniach od przyniesienia do domu kupił sobie drugą z drugą było to samo,fretki u hodowcy sa zazwyczaj sprzedawane za 200zł juz odrobaczone aszczepione z metryką i zachipowane
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości