Jeśli chodzi o chorobę lokomocyjną to ja, moja mama, moja siostra i moje kuzynki stosujemy aviomarin i pomaga Co prawda ogłupia trochę i spać się strasznie chce.
I mi pomaga jeszcze pepsi, jeśli zapomnę zażyć tabletki.
"choroba lokomocyjna"
Re: "choroba lokomocyjna"
Jeśli ta przypadłość dotyczy każdej z was to ja bym proponował jakieś badania neurologiczne i błędnika Często dzieci mają takie problemy z powodu problemów gastrycznych, ale z tego się wyrasta (mimo to odradzam najadanie się, albo głodzenie przed podróżą dorosłym).
Ta przypadłość często wiąże się także z brakiem higieny narządów wzroku i słuchu podczas podróży (czytanie w skaczącym autobusie, podziwianie widoków zza zaparowanej szyby, albo przerzucanie wzroku z jednego na drugie). Pomijam tu skoki ciśnienia, problemy neurologiczne, zburzenia zmysłów, bo to już dla specjalistów raczej
Mam tylko nadzieję, że zdajecie sobie sprawę, że nie wolno po aviomarinie prowadzić pojazdów mechanicznych, ponieważ zaburza on zdolności psychofizyczne
Ta przypadłość często wiąże się także z brakiem higieny narządów wzroku i słuchu podczas podróży (czytanie w skaczącym autobusie, podziwianie widoków zza zaparowanej szyby, albo przerzucanie wzroku z jednego na drugie). Pomijam tu skoki ciśnienia, problemy neurologiczne, zburzenia zmysłów, bo to już dla specjalistów raczej
Mam tylko nadzieję, że zdajecie sobie sprawę, że nie wolno po aviomarinie prowadzić pojazdów mechanicznych, ponieważ zaburza on zdolności psychofizyczne
Re: "choroba lokomocyjna"
"Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą reklamy uczątin pisze:Mam tylko nadzieję, że zdajecie sobie sprawę, że nie wolno po aviomarinie prowadzić pojazdów mechanicznych, ponieważ zaburza on zdolności psychofizyczne
W sumie w mojej rodzinie, ale tylko po mamy stronie występuje ta nieprzyjemna przypadłość i z wiekiem mija. Mojej babci i cioci minęło gdy zaczęły coraz częściej podróżować. U siebie też obserwuję pewne zmiany na lepsze, mianowicie kilka lat temu niemożliwością dla mnie byłoby przejechanie ponad 90 km bez tabletki i to na tylnym siedzeniu, a ostatnio nie było już tak źle. Liczę że z wiekiem i natężeniem częstości podróży minie mi to paskudztwo całkiem
Re: "choroba lokomocyjna"
Ja jak byłam mniejsza, to nie mogłam przejechać z dzielnicy do dzielnicy (około 12 km) bez tabletki, ale jak jechałam w tamtym roku za granicę, to czułam się świetnie, więc chyba mi przeszła ta jakże nieprzyjemna choroba : )onlyma pisze:ponad 90 km bez tabletki
[mod] To NIE JEST temat: moje przeżycia zchoroby lokomocyjnej"!inaczej jego miejsce byłoby w pogaduszkach [/mod]
Ostatnio zmieniony 24 lis 2008, o 10:08 przez Lenka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 22 lis 2008, o 13:50
Re: "choroba lokomocyjna"
W sumie choroba lokomocyjna z czasem słabnie i przemija u niektórych ludzi. Jednak mimo to są przypadki, które nie przemijają. Niektórzywysiadają nawet przy wchodzeniu do pojazdu
Re: "choroba lokomocyjna"
Np. moja siostraDawid Mro៎k pisze:Niektórzywysiadają nawet przy wchodzeniu do pojazdu
Ale swoją drogą na mnie jeszcze zapach benzyny działa jak płachta na byka, wywołując te same objawy co choroba lokomocyjna.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 16257 Odsłony
-
Ostatni post autor: Malutki
21 mar 2019, o 18:16
-
- 1 Odpowiedzi
- 8815 Odsłony
-
Ostatni post autor: Ixodes ricinus
23 lip 2022, o 19:27
-
- 0 Odpowiedzi
- 5791 Odsłony
-
Ostatni post autor: Cthulhu
17 cze 2019, o 11:20
-
- 1 Odpowiedzi
- 10950 Odsłony
-
Ostatni post autor: Giardia Lamblia
19 sie 2014, o 18:04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości