Teoria ewolucji Darwina.

Wątki i posty o tematyce przyrodniczej, niepasujące do pozostałych kategorii wyodrębnionych na forum przyrodniczym
krzysiek j
Posty: 419
Rejestracja: 24 sty 2008, o 19:23

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: krzysiek j »

kreacjonista pisze: Poczytajcie sobie o znaczeniu i prawach funkcjonujących podczas mejozy. Może to trochę rozjaśni granice między gatunkami. Ja tych praw nie wymyśliłem, inną sprawą jest sam mechanizm crossing-over. Jeżeli ktoś twierdzi, że wszystkie te mechanizmy powstały przypadkiem to tylko pozazdrościć tak wielkiej WIARY.
Miłej lektury.

Znaczenie mejozy [edytuj]
Podczas mejozy powstaje komórka o zredukowanej liczbie chromosomów, dzięki czemu w procesie zapłodnienia zostaje odtworzona diploidalna komórka. Komórki haploidalne powstające po podziale posiadają nowe kombinacje genów. Wynika to z faktu, że do jąder potomnych wędrują przypadkowe chromosomy spośród chromosomów homologicznych (anafaza I), a poza tym w trakcie mejozy następuje również losowa wymiana części chromatyd chromosomów homologicznych pochodzących od obojga rodziców (crossing-over
Profaza I [edytuj]
wykształcenie się włókienka podziałowego (kariokinetycznego), kondensacja chromatyny do chromosomów jest długa i składa się z 5 stadiów:

leptoten - chromosomy wyodrębniają się jako pojedyncze cienkie nici
zygoten - chromosomy homologiczne układają się w pary (koniugują ze sobą), tworząc biwalenty (zwane także tetradami), liczba biwalentów stanowi połowę liczby chromosomów z leptotenu
Na tym etapie kończy się mejoza u ssaków niepłodnych, np. u muła ze względu na brak chromosomów homologicznych (jest on krzyżówką międzygatunkową)
Ja nie wiem jak może nam to wyjaśnić
Awatar użytkownika
malgosi35
Posty: 3706
Rejestracja: 13 lut 2007, o 13:01

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: malgosi35 »

kreacjonista pisze:Znaczenie mejozy [edytuj]
Podczas mejozy powstaje komórka o zredukowanej liczbie chromosomów, dzięki czemu w procesie zapłodnienia zostaje
Ej. wklejać tekst to i ja umiem i to jeszcze niedokończony. napisz coś swoimi słowami.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: Padre Morf »

kreacjonista pisze: Co innego jest w coś wierzyć/uznawać a co innego wykonywać. Nie oskarżaj mnie o niespójność zanim nie przemyślisz.
Ale to jest niespójne. Po prostu. Katolicyzm, prawosławie i protestantyzm interpretują ten fragment Genesis w ten sam konkretny sposób. Rozbieżności są potem jeśli chodzi o grzech pierworodny i jego dziedziczenie przez potomków Adama.
Interpretacja Biblii opiera sie bardzo często na interpretacji konkretnych słów (dlaczego autor używa takiego właśnie słowa a nie innego) dlatego wymaga znajomości języków biblijnych: aramejskiego i koine.

JakubikF pisze:Zgadzam się. Bardzo kiepski przykład, gdyż języki powstawały w sposób jak najbardziej ewolucyjny, chyba że zdegradujemy wszystko co wiemy o rozwoju języka do upadku wieży Babel parę tysięcy lat temu i wtedy jakże prosto utniemy wszelkie spekulacje (i zabijemy zdrowy rozsądek).
Perykopę o wieży Babel też różnie sie dzisiaj interpretuje
Co do ewolucji języków - ewolucję dobrze widać na przykładzie takich języków jak greka. Wszystko zaczyna sie od dialektu mykeńskiego i kończy na neogrece. Wszystkie zmiany lingwistyczne są bardzo dobrze widoczne.
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: Jakusz »

kreacjonista pisze:Poczytajcie sobie o znaczeniu i prawach funkcjonujących podczas mejozy. Może to trochę rozjaśni granice między gatunkami.
A tu bardzo proszę o wyjaśnienie. Jakie widzisz związki między procesem mejozy, a różnicami międzygatunkowymi? Po za tym, dalsza część Twojego postu, nie jest niczym odkrywczym. Nie myśl, ze większość z nas nie zna przebiegu mejozy. Ja się zapytałem Ciebie o znaczenie, a ty, w ramach czytania bez zrozumienia, podałeś przebieg i to na zasadziekopiuj, wklej z Wikipedii.

[ Dodano: Pią Maj 16, 2008 20:46 ]
Morfeusz pisze:Perykopę o wieży Babel też różnie sie dzisiaj interpretuje
Być może, nie mam wiedzy w tej materii, a przytoczyłem dosłowne rozumienie tej opowieści, w interpretacje religijne się nie wdaję.
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: yeast »

kreacjonista pisze:Na tym etapie kończy się mejoza u ssaków niepłodnych, np. u muła ze względu na brak chromosomów homologicznych (jest on krzyżówką międzygatunkową)
Owszem, ale czasem dochodzi do procesów, które mogą obejść ten mechanizm, np. do duplikacji genomu. Wtedy juz mamy pary homologiczne i nowo powstały orgaznim może się rozmnażać. Poza tym słyszałeś kiedy o pszenżycie?

[ Dodano: Sob Maj 17, 2008 12:34 ]
kreacjonista pisze:Ja tych praw nie wymyśliłem, inną sprawą jest sam mechanizm crossing-over. Jeżeli ktoś twierdzi, że wszystkie te mechanizmy powstały przypadkiem to tylko pozazdrościć tak wielkiej WIARY.
Mechnizm crossing over dopuszcza też błedy, tzn niehomologiczną wymianę nici, jesli w różnych miejscach na chromosomie znajda się miejsca podobne, np. zduplikowane kawałki sekwencji, powtórzenia itp. Jeśli dwa krzyżujące się gatunki są bardzo blisko spokrewnione, to co może wówczas zajść. A co do samej liczby chromosomów determinującej gatunki, to tez nie jest tak przyjemnie - sa gatunki mające tzn minichromosomy, których liczba może się różnić u osobników tego samego gatunku (zdaje się u lisów tak było). Wybacz, ale jeśli szukasz w przyrodzie idealnego porządku i prostych nieprzekraczalnych praw to powodzenia. Od każdego prawa jest canajmniej 1 wyjątek (nawet od uniwersalności kodu genetycznego).
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: Aniaww »

No a ja dalej czekam na wyjaśnienie tygrysa i lwa oraz psa i wilka - to są gatunki osobne czy nie?

I jeszcze raz - jak kreacjoniści tłumaczą fakt, że 90 mln lat temu żyły inne organizmy a człowiek nie - nagle z niebytu wyłoniła się parka?
krzysiek j
Posty: 419
Rejestracja: 24 sty 2008, o 19:23

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: krzysiek j »

A wirusy tak szybko ewoluują że dochodzi do ich ewolucji w czasie naszego życia Skąd według was (kreacjonistów) pojawiają sie nowe Wirusy
Awatar użytkownika
Astacus
Posty: 866
Rejestracja: 12 sty 2007, o 13:53

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: Astacus »

kreacjonista pisze:Poczytajcie sobie o znaczeniu i prawach funkcjonujących podczas mejozy. Może to trochę rozjaśni granice między gatunkami.
Masz świetne poczucie humoru, mejoza jest tu wszystkim znana i uważam że odsyłając tu zgromadzonych do poczytania o mejozie ośmieszyłeś się jedynie. Tekst który tu wkleiłeś nie jest żadną najświeższą wiadomością. Mogłeś przynajmniej się postarać o zlikwidowanie tych[edytuj]". Zyskałbyś tyle, że JakubikF nie kapnąłby sie może tak szybko, że to z wikipedii.
Awatar użytkownika
Savok
Posty: 2903
Rejestracja: 15 gru 2006, o 21:46

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: Savok »

Aniaww pisze:No a ja dalej czekam na wyjaśnienie tygrysa i lwa oraz psa i wilka - to są gatunki osobne czy nie?
Wszystkie rasy psow naleza do gatunku Canis lupus, czyli tego samego co wilk. Roznice miedzy rasami na poziomie molekularnym sa minimalne i nie mozna mowic o rozdziale gatunkow. Roznice fenotypowe wynikaja z wielowiekowej hodowlii wsobnej. podobnie jest z setkami odmian myszy domowej wyhodowanych w roznych czesciach swiata na potrzeby kolekcjonerskie. Nie jest to przyklad ewolucji, ale sztucznego doboru.
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: yeast »

Savok pisze:Nie jest to przyklad ewolucji, ale sztucznego doboru.
Wiesz, sztuczny dobór to tez ewolucjaP.
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: Jakusz »

yeast pisze:
Savok pisze:Nie jest to przyklad ewolucji, ale sztucznego doboru.
Wiesz, sztuczny dobór to tez ewolucjaP.
Zgadzam się, ale sztuczna (przy założeniu, że człowiek jest tworem wynaturzonym) jest przyłożona presja selekcyjna, więc ewolucja poniekąd też jest sztuczna .
TutajDaniel
Posty: 79
Rejestracja: 21 kwie 2008, o 10:57

Kreacjonizm Kontratakuje!

Post autor: TutajDaniel »

Nie ma czegoś takiego, jak pozytywne mutacje! Powód jest bardzo prosty: struktura DNA charakteryzuje się dużym skomplikowaniem i każda, najmniejsza nawet, ingerencja prowadzi do jej uszkodzenia. Amerykański genetyk, B.G. Ranganathan, tłumaczy to w taki sposób:

1. „Mutacje są niewielkie, nieplanowane i szkodliwe. Zdarzają się bardzo rzadko i w najlepszym razie pozostają bez wpływu. Wymienione cechy pozwalają twierdzić, że mutacje nie mogą być przyczyną zmian ewolucyjnych. Niezaplanowana ingerencja w organizm albo nie będzie mieć nań żadnego wpływu, albo też mu zaszkodzi. Niezaplanowana ingerencja w strukturę przedmiotu, np. zegarka, nie ulepszy go. Może go albo zepsuć, albo nie wpłynąć w żaden sposób. Trzęsienie ziemi nie prowadzi do rozwoju miasta, ale do jego zniszczenia."
B. G. Ranganathan, Origins?, Pennsylvania: The Banner Of Truth Trust, 1988

Proszę podać mi przykład pozytywnej mutacji w świecie zwierząt (nie bakterii, bo to mikroewolucja)

2. Dzięki mutacjom nie można wprowadzić do łańcucha DNA żadnej nowej informacji genetycznej: cząsteczki zawierające materiał genetyczny są odrywane z ich właściwego miejsca na łańcuchu DNA i przenoszone w inne. (Mam nadzieję, że się nie mylę )

3. Aby skutek mutacji zawsze przechodził na następne pokolenie, powinna być ona przeprowadzona w DNA komórek rozrodczych organizmów: w wyniku ingerencji w jakąkolwiek jego komórkę lub organ uszkodzony zostaje tylko ten jeden przedstawiciel gatunku. Skutki mutacji nie występują u następnego pokolenia. Np. przez poddanie promieniowaniu można zmienić strukturę oka organizmu, ale zmiana ta nie jest dziedziczna.

4. Mutacja jest sposobem, jakim natura posługuje się by zmienić informacje genetyczne jest mutacja. Są to błędy w genetycznym procesie kopiowania. Każda żywa komórka ma wewnętrzny mechanizm molekularny, służący do kopiowania DNA, cząsteczki genetycznej. Ale podobnie do innych procesów kopiowania, zdarzają się tu błędy, chociaż niezbyt często. Raz na 10 000-100 000 kopii gen będzie zawierał błąd. Komórka zawiera mechanizm samo naprawczy działający przy pomocy enzymów, które poprawiają wadliwe części genu, ale niektóre mutacje prześlizgują się niepostrzeżenie.

W jaki sposóbprześlizgują się niepostrzeżenie"?

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 16:28 ]
O zgrozo! Wróciłem na początek tematu i znalazłem już w pierwszych 5 postach kilka rarytasów:
Czy waszym zdaniem, na podstawie np. przeczytanych przez was książek Darwin miał rację co do teorii ewolucji?
Według mnie teoria darwina teorią jest tylko z nazwy. Uważam ja raczej jako potwierdzony fakt.
Ja również nie zauważyłam rosnącej fali krytyki ewolucjonizmu. To jak na razie jedyna teoria której nie da się sfalsyfikować
Prawda jest taka, że wiara w TE jest tym samym, co wiara w Boga - bez dowodów na jej istnienie. Ani skamieniałości nie pokazują gładkich form przejściowych (powinny być ich miliardy), a ukazują dziesiątki identycznych organizmów. Przynajmniej sto występuje do dzisiaj w identycznej postaci. Pierwotną TE obalił już Grzegorz Mendel - selekcję naturalną. Ewolucja jest najczęściej krytykowaną teoria naukową na świecie!
Awatar użytkownika
malgosi35
Posty: 3706
Rejestracja: 13 lut 2007, o 13:01

Re: Teoria ewolucji Darwina.

Post autor: malgosi35 »

korzystne mutacje - blondyn o niebieskich oczach - cacuszko

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 18:45 ]
TutajDaniel pisze:2. Dzięki mutacjom nie można wprowadzić do łańcucha DNA żadnej nowej informacji genetycznej: cząsteczki zawierające materiał genetyczny są odrywane z ich właściwego miejsca na łańcuchu DNA i przenoszone w inne. (Mam nadzieję, że się nie mylę
bzdura

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 18:47 ]
TutajDaniel pisze:3. Aby skutek mutacji zawsze przechodził na następne pokolenie, powinna być ona przeprowadzona w DNA komórek rozrodczych organizmów: w wyniku ingerencji w jakąkolwiek jego komórkę lub organ uszkodzony zostaje tylko ten jeden przedstawiciel gatunku. Skutki mutacji nie występują u następnego pokolenia. Np. przez poddanie promieniowaniu można zmienić strukturę oka organizmu, ale zmiana ta nie jest dziedziczna.
spłycenie tematu i brak podstawowej wiedzy.

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 18:48 ]
TutajDaniel pisze:W jaki sposóbprześlizgują się niepostrzeżenie"?
ponownie - brak podstawowej wiedzy w zakresie tematu

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 18:51 ]
TutajDaniel pisze:Prawda jest taka, że wiara w TE jest tym samym, co wiara w Boga - bez dowodów na jej istnienie. Ani skamieniałości nie pokazują gładkich form przejściowych (powinny być ich miliardy), a ukazują dziesiątki identycznych organizmów. Przynajmniej sto występuje do dzisiaj w identycznej postaci. Pierwotną TE obalił już Grzegorz Mendel - selekcję naturalną. Ewolucja jest najczęściej krytykowaną teoria naukową na świecie!
wracasz do początku tematu, tylko nie wiem po co?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości