Co po biologii??...

[Yoanna]

Witam wszystkich .Jestem tu nowym użytkownikiem i jeszcze nie bardzo wiem,jak tu się zamieszcza nowe tematy itp., ale mam nadzieję że mi sie uda i nie palnę jakiejś gafy .

Chciałam zapytać o jedną bardzo istotną dla mnie rzecz Jestem na II roku BIOLOGII na UWr i w marcu musze zadeklarować jaką specjalizację chcę wybrać Mam do wyboru mikrobiologie, antropologię, zoologię i botanikę Z tymże z tych dwóch ostatnich rezygnuję już na samym wstępie,bo akurat te działy kompletnie mnie nie pociągajaAle mam wątpliwości nad tymi dwoma pierwszymiTzn.myślę o mikrobiologii ale obawiam się że z braku miejsc (bo jest ich 40 a chętnych pewnie będzie ze 3 razy więcej)nie dostanę się a nawet jeśli to na jakie studia magisterskie mogę iść po tej mikrobiologii dalej? (bo 5 lat na biologii raczej nie wytrzymam ).Wiem.ze na biotechnologię na pewno, a czy ktoś zna jeszcze jakieś inne kierunki?.No i gdzie mogę po tym znaleźć pracę? i jest jeszcze jedna kwestia- jeśli wybiorę antropologię, to czy ktoś się orientuje jaką przyszłość można z tym kierunkiem wiązać i czy istnieją jakieś studia magisterskie poza biologią,które także wiążą się w jakimś stopniu z antropologią? na te pytania proszę najbardziej o odpowiedź [/b]

[Chlamydocassis]

Heh, pewnie studiujesz na UWr sądząc po mieście z którego jesteś. Chciałbym Tobie pomóc lecz jestem na ZOOLOGII i innym kierunkiem w moim przypadku może byc jak na razie Ochrona Środowiska.
A co do MIKROBIOLOII to nic się nie martw, dostaniesz się, trzeba mieć tylko średnią (około 3,9 lub wyższą) i dobrze napisać egzamin na II roku z biochemii i mikrobilogii. Poza tym nie ma tak dużo osób na miejsce na mikrobiologii ponieważ przy składaniu deklaracji wypełnia się tylko jedną specjalność, a ludzie na II roku są raczej zdecydowani co chcą i w przypadku mojego roku było chyba tylko 1,5 osoby na miejsce.

P.S Mikrobiologia = ostre rycie ]

[beata 24]

witam! ja juz koncze moja edukacje , nie liczac szkoly podyplomowej z przyrody ktore beda trwały jeszcze poł roku po ukonczeniu mgr, ale to juz nie to samo co studia dzienne :idea: ja mysle ze wogole w dzisiejszych czasach jest trudno o prace a wszególnosciu juz po biologii, ja mam oplany byc nauczycielem choc jestem po specjalnosci z ekologii i moglabym pracowac w szkólce leśnej ale powołanie wzywa :) na mikro z tego co sie orientuje to trzeba super po angielsku mówic i jest sporo doświadczeń i siedzenia w laboratorium wiez zalezy co kto lubi.a zoologiinie polecam bo co Ci po niej?ale wybór zawsze nalezy do Ciebie pozdrawiam
beata z akademii ¦więtokrzyskiej

[bagatha]

Heh, pewnie studiujesz na UWr sądząc po mieście z którego jesteś. Chciałbym Tobie pomóc lecz jestem na ZOOLOGII i innym kierunkiem w moim przypadku moŻe byc jak na razie Ochrona ¦rodowiska.
A co do MIKROBIOLOII to nic się nie martw, dostaniesz się, trzeba mieć tylko średnią (około 3,9 lub wyŻszą) i dobrze napisać egzamin na II roku z biochemii i mikrobilogii. Poza tym nie ma tak duŻo osób na miejsce na mikrobiologii poniewaŻ przy składaniu deklaracji wypełnia się tylko jedną specjalność, a ludzie na II roku są raczej zdecydowani co chcą i w przypadku mojego roku było chyba tylko 1,5 osoby na miejsce.

P.S Mikrobiologia = ostre rycie ]

Fajnie trafic na kogos, kto lubi zoologie. Wiesz moze w co u ryb przeksztalca sie endostyl? w gruczol, ale jaki? gdzies o tym wczoraj czytalam i nie moge tego znow znalezc, a mialam takie pytanie na kolokwium mam nadzieje, ze potwierdzisz odpowiedz, ktora podalam
pozdrowienia!

[Chlamydocassis]

Fajnie trafic na kogos, kto lubi zoologie. Wiesz moze w co u ryb przeksztalca sie endostyl? w gruczol, ale jaki? gdzies o tym wczoraj czytalam i nie moge tego znow znalezc, a mialam takie pytanie na kolokwium mam nadzieje, ze potwierdzisz odpowiedz, ktora podalam
pozdrowienia!

Wydaje mi się że endostyl jest przekształconą tarczycą- mam nadzieję że tak napisałaś Pozdrawiam

[ Dodano: Nie Mar 05, 2006 17:46 ]
Zaplątałem jak zwykle- tarczyca to przekształcony endostyl :] Wiesz, trema, pierwsze chwiile na forum

[bagatha]

echhh niestety nie a jestes pewien?
pozdrowienia i dzieki!

ps. jesli swoj blad w poscie zauwazysz zaraz po jego wyslaniu, mozesz w opcjiedytuj poprawic go

[Chlamydocassis]

Z tego co pamiętam z zajęć z zool. kręgowców, ale może nie na 100% Niestety nie mam jak tego sprawdzić bo wszystkie materiały z tamtych zajęć zostały w domciu

[bagatha]

"endostyl
rynienkowate wgłębienie w ścianie gardzieli wysłane orzęsionym nabłonkiem wydzielniczym występuje u osłonic, bezczaskowców i larw kręgoustych rzęski skupiają pokarm a wydzielina nabłonka skleja go u kręgoustych przekształca się w tarczycę

zapewne masz racje
szukalam po ksiazkach i nie znalazlam, choc oddam glowe za to,ze czytalam o tym!

[Yoanna]

Heh no niestety na zoologię raczej nie pójdę,bo widok jakichś Żachw, czy sprzągli mnie nie interesuje :) . Nie mówiąc o tym jak pewien młody doktorancik, kazał mi dotykać rozkładającego sie pieska w wannie :roll: .To nie było przyjemne i kompletnie mnie do tej dziedziny zniechęciło :roll: Właśnie mam ostatnio takie wahania co zrobić z tą specjalizacją Niby cały czas byłam przekonana, Że na bank wybiorę mikrobiologię, ale ostatnio wiele słyszę Że na 3 roku z tą specjalizacją nie ma Życia Podobno jest mnóstwo wkuwania, a ja kolejnego roku takiej męczarni chyba nie zniosę albo wyląduje z jakąś nerwicą w szpitalu :shock: :) Tylko co ja po tej ANTROPOLOGII będę miała nie dośc Że i tak cięŻko o pracę to do czego mi się to przyda? wiem,Że w sumie jest najwaŻniejsze wykształcenie, ale jakaś archeologia czy badanie powojennych kości nie daje chyba za bardzo przyszłościowych perspektyw? Jestem w dołku i jestem kompletnie zdezorientowana, co dalej :/ ale jestem pełna nadziei Że moŻe ktoś z Was uraczy mnie jeszcze jakąs swoją radą :). Pozdrawiam :)

[Chlamydocassis]

No wiesz, dotykanie martwego psa nie jest straszne (nieprzyjemne może i tak) - przecież jesteśbiolożką". Poza tym na mikrobiologii jest dużo wkuwania, to fakt i też są okropne rzeczy- np. badanie swego kału w poszukiwaniu bakterii A w przypadku antropologii to też będziesz musiała dotykać czegośnieprzyjemnego"- przecież cały czas pracuję się na kościach. Moim zdaniem nie patrz pod kątemjaką po tym pracę dostanę tylkoco mnie najbardziej interesuje i wybieraj! Zastanów się, to na prawdę ważna decyzja. Pozdrawiam

[Yoanna]

¯eby to było takie łatwe a właśnie chodzi o to,Że ja studiuję tą biologię i tak ogólnie jest wiele ciekawych rzeczy, ale Żeby mnie tak wybitnie tu coś interesowało to nie Tzn. odkąd pamiętam interesowały i interesują mnie dziedziny związane z nauką o człowieku No niestety 2 lata temu nie miałam takiego szczęścia i nie dostałam się na AM A teraz juŻ chyba dotrwam do tego licencjatu Ale moŻe spróbuję dostać się na stomatologię, tylko Że jak wybiorę mikrobiologię to chyba nie będę miała wolnego czasu dla siebie, nie mówiąc juŻ o tym Żeby jeszcze znaleŻć czas zeby uczyć się fizyki czy chemii na egzaminy na AM Z kolei jeśli pójdę na tą antropologię i będę miała więcej czasu ale nie dostanę się z jakichś przyczyn na ta stomatologię to ja juŻ nie wiem To juŻ w ogóle nie znajdę nigdzie pracy po takiej antropologii Ja wiem, Że w tej Polsce niewiele osób w ogóle pracuje w swoim zawodzie, ale chyba nie po to się studiuje Żeby później siedzieć w domu :/
Ps. Dziękuję bardzo tym, którzy(mimo mojego marudzenia ) starają się mi pomóc w podjęciu dobrej decyzji ))

[Chlamydocassis]

Spoko spoko, na pewno podejmiesz trafną decyzję

[speedrw]

W Polsce pracy po biologii nie znajdziesz łatwo, lepiej studiować coś mniej popularnego w biologii np. mikrobiologię i wyjechać z tego syfu jak najdalej.



No chyba, że ktoś ma ochotę użerać się z bachorami