Atlas po raz n-ty
Atlas po raz n-ty
Mam pytanie, który atlas wybrać.
Studiuję fizjoterapię(jeśli to istotne). Wiem, że forum studentów medycyny, ale opinie o atlasie chyba mogę usłyszeć.
Uprzedzając-użyłem wyszukiwarki.
Które z nowych wydań atlasów jest lepsze(bardziej przejrzyste, łatwiej się nauczyć, itd.)?
Netter czy Sobotta
Najłatwiej byłoby mi zobaczyć live ten atlas, ale z tego co widziałem to w księgarniach ww wydawnictwa są zafoliowane(studiuje w niedużym mieście, mieszkam w jeszcze mniejszym).
Ktoś pisał, ze w atlasie Sobotty, są takie jakby pustostany i kartka jest taka niewykorzystana. Zatem Netter jest lepszy?
Proszę o wyrozumiałość.
pozdrawiam
Studiuję fizjoterapię(jeśli to istotne). Wiem, że forum studentów medycyny, ale opinie o atlasie chyba mogę usłyszeć.
Uprzedzając-użyłem wyszukiwarki.
Które z nowych wydań atlasów jest lepsze(bardziej przejrzyste, łatwiej się nauczyć, itd.)?
Netter czy Sobotta
Najłatwiej byłoby mi zobaczyć live ten atlas, ale z tego co widziałem to w księgarniach ww wydawnictwa są zafoliowane(studiuje w niedużym mieście, mieszkam w jeszcze mniejszym).
Ktoś pisał, ze w atlasie Sobotty, są takie jakby pustostany i kartka jest taka niewykorzystana. Zatem Netter jest lepszy?
Proszę o wyrozumiałość.
pozdrawiam
Re: Atlas po raz n-ty
Netter zdecydowanie lepszy od Sobotty, bardziej przejrzyste ryciny, anatomia ręki i kończyn ogólnie świetnie rozrysowana.
Choć moim zdaniem jednym z najlepszych i najbardziej wszechstronnych jest Atlas anatomii Granta. Duża książka jednotomowa, mięśnie pogrupowane w tabelki do tego porobione ryciny jasno i przejrzyście tłumaczą mechanikę ruchów. Jego minusami jest cena (nowy ok 260 PLN) no i rozmiar (trochę ciężkawy do noszenia na zajęcia)
Choć moim zdaniem jednym z najlepszych i najbardziej wszechstronnych jest Atlas anatomii Granta. Duża książka jednotomowa, mięśnie pogrupowane w tabelki do tego porobione ryciny jasno i przejrzyście tłumaczą mechanikę ruchów. Jego minusami jest cena (nowy ok 260 PLN) no i rozmiar (trochę ciężkawy do noszenia na zajęcia)
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Atlas po raz n-ty
Nie rozumiem tych zachwytów nad Netterem ogólnie mówiąc.alba pisze:Netter zdecydowanie lepszy od Sobotty, bardziej przejrzyste ryciny, anatomia ręki i kończyn ogólnie świetnie rozrysowana.
Pakod Twoja uczelnia na pewno ma bibliotekę, w bibliotece jest czytelnia a w czytelni oba te atlasy powinieneś znaleźć. Zawsze też możesz od kogoś pożyczyć, przejrzeć i podjąć decyzję.
Najnowsza Sobotta ma większy format niż wydania poprzednie - stąd owepustostany".pakod pisze:Ktoś pisał, ze w atlasie Sobotty, są takie jakby pustostany i kartka jest taka niewykorzystana. Zatem Netter jest lepszy?
Re: Atlas po raz n-ty
ja właśnie zakupiłem Sobottae (wcześniej miałem Feneisa) i jestem bardzo zadowolony. I nie rozumiem dlaczego miały by mi przeszkadzać tepustostany", jest bardzo czytelny.
Re: Atlas po raz n-ty
Tyle, że zanim ja dotrę do tej czytelni jutro(dziwne godziny otwarcia, trochę nie zgrywają się z godzinami moich zajęć), to już mogą wszyscy wykupić Sobottę, już od wczoraj 4 sztuki sprzedano, a innych aukcji nie widać(zwykle chyba Sobotty jest droższy i oscyluje raczej koło 300 pln.)
Z tego co wyżej się wypowiedzieliście, to raczej wychodzi że obojętnie który kupie(jedna osoba za Netterem, jedna za Sobottą, jedna nie określona.
No i wolałbym się jednak zmieścić do 200 pln.bo gdyby było inaczej, to brałbym też pod uwagę Petra-Kopf, albo używanego Sinelnikova.
Kurcze no / nie wiem co zrobić, a czas ucieka.
Z tego co wyżej się wypowiedzieliście, to raczej wychodzi że obojętnie który kupie(jedna osoba za Netterem, jedna za Sobottą, jedna nie określona.
No i wolałbym się jednak zmieścić do 200 pln.bo gdyby było inaczej, to brałbym też pod uwagę Petra-Kopf, albo używanego Sinelnikova.
Kurcze no / nie wiem co zrobić, a czas ucieka.
Re: Atlas po raz n-ty
nie przesadzaj Sobott (?) jest duzo. Ja kupilem nowa za 178,18zl Wiec jak najbardziej sie zmiescisz w 200zl. A tego Sinelnikova to z ZADNYM wypadku nie kupuj! Z tego uczyly sie nasze babcie, tam nazewnictwo jest przed potopowe.
Re: Atlas po raz n-ty
Ja mam Sobottę i jestem bardzo zadowolona O Netterze nic nie wiem, bo nie korzystałam nigdy. Co do ceny - ok 180 zł za Sobottę, więcej zapłacisz, jeśli nie będzie ci się chciało szukać, dasz się naciągnąć i kupisz w pierwszym lepszym sklepie
A w bibliotece zawsze są tomy do poczytania/wypożyczenia, niezależnie, czy jakieś sprzedają czy nie
A w bibliotece zawsze są tomy do poczytania/wypożyczenia, niezależnie, czy jakieś sprzedają czy nie
Pani Buka
Re: Atlas po raz n-ty
Mam dziwne wrażenie, ze studiujecie(mieszkacie) w dużych miastach
Ja tak nie mam.
Na allegro jest w tym momencie 1 aukcja za 189.99+ 0 pln wysyłka. Więc najtaniej. Na medbook, 178.20 + 15 wysyłka, więc też w tych okolicach. Na stronie wydawnictwa-178.20+wysyłka nie wiem ile. Ale też pewnie 15. Więc rzeczywiście jest więcej niż 1 opcja.
Kardiolog szkoda, że nie miałaś Nettera w rękach-byłby punkt odniesienia.
Khayman: masz porównanie do Nettera i mimo wszystko uważasz, że Sobotta jest lepszy?gt
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie
Ja tak nie mam.
Na allegro jest w tym momencie 1 aukcja za 189.99+ 0 pln wysyłka. Więc najtaniej. Na medbook, 178.20 + 15 wysyłka, więc też w tych okolicach. Na stronie wydawnictwa-178.20+wysyłka nie wiem ile. Ale też pewnie 15. Więc rzeczywiście jest więcej niż 1 opcja.
Kardiolog szkoda, że nie miałaś Nettera w rękach-byłby punkt odniesienia.
Khayman: masz porównanie do Nettera i mimo wszystko uważasz, że Sobotta jest lepszy?gt
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Atlas po raz n-ty
Feneis to nie atlas więć rysunkami nie zachwyca.KhaymanO_o pisze:ja właśnie zakupiłem Sobottae (wcześniej miałem Feneisa) i jestem bardzo zadowolony
Miałem zajęcia ze studentami (teraz też mam ale z RM) i większość używała jednak Sobotty albo Sinielnikova.pakod pisze:Z tego co wyżej się wypowiedzieliście, to raczej wychodzi że obojętnie który kupie(jedna osoba za Netterem, jedna za Sobottą, jedna nie określona.
Atlas powinien odpowiadać przede wszystkim Tobie - jeśli Sobotta Ci sie nie spodoba to fakt, że używa go 99% osób na roku nic tu nie da. Dlatego ważne jest obejrzenie atlasu przed zakupem.
a przeglądałeś go chociaż dokładnie? Tak się składa, że NAP w Sinielnikovie była wprowadzona wcześniej niż w Bochenku. W kolejnych wydaniach wprowadzano kolejne zmiany anatomiczne (z Nowego Jorku, Wiesbaden itd) - w Bochenku bardzo długo straszyły nazwy rodem z Vesaliusa (w najnowszym ponoć je usunięto).KhaymanO_o pisze:A tego Sinelnikova to z ZADNYM wypadku nie kupuj! Z tego uczyly sie nasze babcie, tam nazewnictwo jest przed potopowe.
Re: Atlas po raz n-ty
Ja mam i jestem zadowolona. Wydanie z 79 roku, ale nie oszukujmy się - anatomia się nie zmienia aż tak bardzo. A w razie czego to od tego są studia i od tego chodzi sie na zajecia zeby mówili nam co się zmieniłoKhaymanO_o pisze: A tego Sinelnikova to z ZADNYM wypadku nie kupuj!
A tak na marginesie to z tego co przegladałam atlasy ludzi z grupy (prawie wszyscy mają Sobottae, kilka osob korzysta z McMinna) to zdecydowanie rysunki są najlepsze w moim - jak to nazwalesprzedpotopowym - atlasie. Zamiast kupować atlas klasyczny i fotograficzny, Sinielnikow wystarcza jak nie w 100% to przynajmniej w 90
A tak P.S. to skad wiesz jak się z niego uczy (przeglądanie obrazków się nie liczy:p) skoro kupiles Sobotte?:P
I wracając do kupna atlasu Sobotty - to najbardziej dostepny atlas wiec niewiem jak to sie stalo ze sa problemy z jego kupnem. U nas na uczelni co chwile jakieś ogłoszenia starszych studentów że chcą sprzedac
P.S. 2 Nie obrazajac nikogo czasem mam wrazenie ze ludzie krytykują atlasy dlatego że ich nie mają
Re: Atlas po raz n-ty
no to sie na mnie rzuciły sępy Pojechany zostałem od góry do dołu, patrze
Re: Atlas po raz n-ty
Jeżeli chodzi o Sobottę to może i jest dobry, ale dla mnie nie najnowsza wersja, którą mam. Przeglądałam strony w starszej wersji i są tam dużo bardziej przejrzyste i czytelne obrazki, wszystko jakoś poukładane i trzyma się kupy. W najnowszym wydaniu niektóre obrazki są tak przedstawione, że czasem ciężko jest zrozumieć i porównać dane struktury z ich rzeczywistym wyglądem.
Re: Atlas po raz n-ty
sobotta jest spoko. wiem ze moznazakupic gdzies plyte z atlasem w wersji multimedialnej, osobiscie posiadam, bardzo spoko rzecz, szczegolnie jak sie jezdzilo do domu, nie trzeba bylo targac ze soba opaslych atlasow.
ktos tu mowil, ze stare atlasyprzedpotopowe sa spoko, no rzeczywiscie, sa.
ktos tu mowil, ze stare atlasyprzedpotopowe sa spoko, no rzeczywiscie, sa.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 3 Odpowiedzi
- 24425 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nitrogenium32
25 lip 2014, o 09:21
-
- 5 Odpowiedzi
- 11642 Odsłony
-
Ostatni post autor: redrum
28 lip 2014, o 12:48
-
- 14 Odpowiedzi
- 18050 Odsłony
-
Ostatni post autor: Venus
29 gru 2015, o 14:13
-
- 8 Odpowiedzi
- 14419 Odsłony
-
Ostatni post autor: Anthrax
15 wrz 2017, o 06:31
-
-
Sobotta atlas anatomiczny z nazewnictwem angielskim
autor: muffina » 6 wrz 2015, o 15:45 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 7708 Odsłony
-
Ostatni post autor: K_J
11 sie 2016, o 16:31
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości