Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
wybacz:D ale lata obserwacji nauczyly mnie, ze nie rozrozniacie zapachow, a z kolorami jest jeszcze gorzej (i nie mowie o osobach z daltonizmem)]]]]] dla rownowagi powiem, ze ja mam uposledzona orientacje w terenie, co podobno jest charakterystyczne z kolei dla kobiet
rapsodia, no, porownanie z roza jest calkiem trafne. pozdrawiam!
rapsodia, no, porownanie z roza jest calkiem trafne. pozdrawiam!
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
Moim zdaniem powielasz stereotypy. Pokaż mi badania wskazujące na mniejsze działanie ośrodków odpowiedzialnych za percepcję kolorów czy smaków/zapachów u mężczyzn albo inne racjonalne dowody to wtedy przyznam Ci rację.
To, że większość mężczyzn nie zwraca uwagi na różnice w kolorach, nie znaczy, że zapytani o porównanie czy coś jest czerwono-różowe, czy wiśniowo-czerwone, czy też może burgund w zielone grochy, nie poradzą sobie z odpowiedzią na takie pytanie. Percepcja jest moim zdaniem taka sama, ale kwestia oceny wartości informacji może się różnić.
Osobiście nie mam problemu w rozróżnieniu odcieni barw i rodzajów barw, choć często nie wiem jak je nazwać, co dziewczyny robią bez problemu właśnie dlatego, że zwracają uwagę na te kwestie i zwyczajnie nauczyły się większej gamy nazw barw. Tak jak Eskimosi rozróżniają kilkanaście rodzajów śniegu nie oznacza, że są jedyną grupą ludzką która ma jakoś szczególnie wyostrzona percepcję w tej kwestii. Po prostu przydatność takiej informacji jest dla nich kluczowa, stąd popularność tej informacji w tamtej społeczności.
To, że większość mężczyzn nie zwraca uwagi na różnice w kolorach, nie znaczy, że zapytani o porównanie czy coś jest czerwono-różowe, czy wiśniowo-czerwone, czy też może burgund w zielone grochy, nie poradzą sobie z odpowiedzią na takie pytanie. Percepcja jest moim zdaniem taka sama, ale kwestia oceny wartości informacji może się różnić.
Osobiście nie mam problemu w rozróżnieniu odcieni barw i rodzajów barw, choć często nie wiem jak je nazwać, co dziewczyny robią bez problemu właśnie dlatego, że zwracają uwagę na te kwestie i zwyczajnie nauczyły się większej gamy nazw barw. Tak jak Eskimosi rozróżniają kilkanaście rodzajów śniegu nie oznacza, że są jedyną grupą ludzką która ma jakoś szczególnie wyostrzona percepcję w tej kwestii. Po prostu przydatność takiej informacji jest dla nich kluczowa, stąd popularność tej informacji w tamtej społeczności.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 13 lut 2009, o 14:08
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
z tego co wiem mezczyzni maja 2x wiecej kubkow smakowych niz kobiety
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
Yhm, a poza tym kazda kobieta jest naturalnie predysponowana do rodzicielstwa i kocha dzieci, a kazdy mezczyzna uwielbia samochody. Niech zyja stereotypy:P.doktorka pisze:wybacz:D ale lata obserwacji nauczyly mnie, ze nie rozrozniacie zapachow, a z kolorami jest jeszcze gorzej (i nie mowie o osobach z daltonizmem)]]]]] dla rownowagi powiem, ze ja mam uposledzona orientacje w terenie, co podobno jest charakterystyczne z kolei dla kobiet
Moze statystycznie to sie sprawdza, ale ja mam na przyklad dobra orientacje w terenie, a jestem kobietaP.
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
A ja rozrózniam zapachy i kolory, mam też dobrą orientację w terenie, a motoryzacji nie znoszę.yeast pisze:Yhm, a poza tym kazda kobieta jest naturalnie predysponowana do rodzicielstwa i kocha dzieci, a kazdy mezczyzna uwielbia samochody. Niech zyja stereotypy:P.
[ Dodano: Sob Lut 14, 2009 20:32 ]
Piłki nożnej też nie
-
- Posty: 1396
- Rejestracja: 5 lip 2007, o 06:50
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
To ja się przyznam że jestem tym właśnie stereotypowym przypadkiem Nie wiem do końca jak z zapachami, ale z kolorami to od zawsze słynąłem że nie rozróżniam. Zawsze jak znajomi widzą coś dziwnie niebiesko-zielone (i podobno to turkusowe też nie jest ) to pytają:jaki kolor widzisz? i salwy śmiechu zanim odpowiem Przeżyłem nieorgany i analityczną i te durne kolorki i już nie muszę mówić co widzędoktorka pisze:ale lata obserwacji nauczyly mnie, ze nie rozrozniacie zapachow, a z kolorami jest jeszcze gorzej
Z tym sobie radzę dobrzedoktorka pisze:ja mam uposledzona orientacje w terenie, co podobno jest charakterystyczne z kolei dla kobiet
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
W sprawie orientacji w przestrzeni to faktycznie kobiety ogólnie rzecz ujmując są mniej rozwinięte niż mężczyzni
-
- Posty: 4371
- Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
Biochemister, hehe to ja też jestem stereotypowym facetem
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
Za to ja lubie piłke nożną:P Powinnam zmienić płećP?JakubikF pisze:Piłki nożnej też nie
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
ja nie znosze motoryzacji i piłki noznej,podobnie jako kolega JakubikF.
Sportów ogolnie nie lubie,nie ciekawią mnie
a co do kolorow?czy slabsza znajomosc nazwy barw odwzorowuje moją predyspozycje określania koloru?
wiekszosc ludzi odnosi sie do stereotypów a szkoda.swiata nie znaja a ludzi oceniaja
Sportów ogolnie nie lubie,nie ciekawią mnie
a co do kolorow?czy slabsza znajomosc nazwy barw odwzorowuje moją predyspozycje określania koloru?
wiekszosc ludzi odnosi sie do stereotypów a szkoda.swiata nie znaja a ludzi oceniaja
-
- Posty: 1396
- Rejestracja: 5 lip 2007, o 06:50
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
ChciałabyśKorczaszko pisze:Biochemister, hehe to ja też jestem stereotypowym facetem
No nieeee zmieniaj ] teraz nawet drużyny kobiet w piłę nożną zaczynają tworzyć, także jest okej zupełnie ]yeast pisze:Za to ja lubie piłke nożną:P Powinnam zmienić płećP?JakubikF pisze:Piłki nożnej też nie
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
a jak powiesz facetowi ze seledynowy to cos jak pistacja ale odrobine bardziej wpadajaca w niebieski to zrozumie? napewno nie kazdy ale rozróżniajacy barwy tez napewno gdzies sa ostatnio nazywalysmy z kolezanka rozne kolory. zaczelo sie wlasnie od tego seledynowego, a potem to przerodzilo sie w jakas manię. nawet niebo nie bylo niebieskie a trawa poprostu zielona. wszedzie doszukiwalysmy sie odcienia morskiego albo turkusu. naszczecie to juz minelo i znow widze normalne barwy
Re: Kobiety vs mężczyźni - rozróżnianie barw i zapachów
Pytanie brzmi czy chodzi o problem w odróżnianiu kolorow czy może w ich nazywaniu.Ismena pisze:a jak powiesz facetowi ze seledynowy to cos jak pistacja ale odrobine bardziej wpadajaca w niebieski to zrozumie?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Protisty roślinopodobne - rozróżnianie
autor: Akcelerator » 23 cze 2018, o 18:53 » w Cytologia - biologia komórek - 1 Odpowiedzi
- 8842 Odsłony
-
Ostatni post autor: Elsa
12 wrz 2018, o 14:51
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 23029 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
2 lis 2016, o 18:04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości