Farmacja i jej "zamienniki"

Wykaz uczelni medycznych o kierunku farmaceutycznym. Opinie i porady dotyczące punktacji i rekrutacji na farmację w poszczególnych uczelniach.
Awatar użytkownika
tusiulka
Posty: 475
Rejestracja: 25 lip 2008, o 17:28

Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: tusiulka »

Witajcie.
Za dwa miesiące matura i jest to czas także do podejmowania decyzji dotyczących studiów. Moim marzeniem od zawsze była farmacja, jednak zastanawiam się też nad innymi kierunkami, tzw. ratunkowymi, że gdybym nie dostała sie na farmacje, to mogłabym tam studiować. Stąd moje pytanie, jakie są kierunki studiów podobne do farmacji, coś w styluzamiennika (chociaż wiem, że farmacja jest jedyna w swoim rodzaju)? I czy warto jest iśc w przypadku nie dostania sie na dzienne studia na studia niestacjonarne, chociaz to bardzo duzo kosztuje. No i jakie jest prawdopodobienstwo, ze na drugim roku mogłabym być przeniesiona na dzienne z niestacjonarnych. Te pytania tak strasznie mnie nurtują. Jeżeli ktoś byłby skłonny mi na nie odpowiedziec, to byłabym mu bardzo wdzięczna. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mediatan
Posty: 452
Rejestracja: 20 maja 2008, o 19:37

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: mediatan »

tusiulka pisze:Stąd moje pytanie, jakie są kierunki studiów podobne do farmacji, coś w styluzamiennika (chociaż wiem, że farmacja jest jedyna w swoim rodzaju)?
zawsze możesz iść do studium farmaceutycznego, zostać technikiem i pracować w aptece
Awatar użytkownika
dragonka
Posty: 648
Rejestracja: 17 cze 2008, o 22:23

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: dragonka »

Może analityka? Podobno próg jest trochę niższy.
Awatar użytkownika
tusiulka
Posty: 475
Rejestracja: 25 lip 2008, o 17:28

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: tusiulka »

mediatan pisze:
tusiulka pisze:Stąd moje pytanie, jakie są kierunki studiów podobne do farmacji, coś w styluzamiennika (chociaż wiem, że farmacja jest jedyna w swoim rodzaju)?
zawsze możesz iść do studium farmaceutycznego, zostać technikiem i pracować w aptece
Ja nie cche do studium, ja chce na studia! Chemia to naprawde moja pasja i mysle, ze mam dovbre predyspozycje do studiowania. A studium wydaje mi sie, że jest dla osób mniej ambitnyh.

[ Dodano: Sob Lut 28, 2009 19:10 ]
dragonka pisze:Może analityka? Podobno próg jest trochę niższy.
Myslałam też nad tym, ale nie chce potem wylądować jako laborantka w labolatorium i badać płyny ustrojowe ludzi. to nie praca dla mnie
xienka

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: xienka »

tusiulka pisze:A studium wydaje mi sie, że jest dla osób mniej ambitnyh.
Wcale, że tak nie jest
dragonka pisze:Może analityka? Podobno próg jest trochę niższy.
Właśnie, analityka medyczna i ciekawa i jest chyba sporo chemii(?)
albo technologia chemiczna, więcej chemii, no i łatwiej jest się dostać, raczej.
Awatar użytkownika
mediatan
Posty: 452
Rejestracja: 20 maja 2008, o 19:37

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: mediatan »

tusiulka, ale co chcesz robić w życiu? bo studia nie są celem samym w sobie, ale jedynie środkiem do osiągnięcia pewnego celu
Awatar użytkownika
tusiulka
Posty: 475
Rejestracja: 25 lip 2008, o 17:28

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: tusiulka »

Chciałabym zostać magistrem farmacji, znaleźć dobrzepłatną pracę w jakiejś firmie farmaceutycznej, albo zakładach produkujących leki, lub po protu stać za ladą w aptece, ale jako magister farmacji i zarabiać dwa razy tyle niż technik. Bardzo zalezy mi na tych studiach
Awatar użytkownika
mediatan
Posty: 452
Rejestracja: 20 maja 2008, o 19:37

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: mediatan »

Co ja CI mogę powiedzieć, chyba tylko tyle że na farmację na prawdę progi nie są specjalnie wysokie, a samo dostanie się to jeszcze nic, bo trzeba się utrzymać na tych studiach.
Awatar użytkownika
tusiulka
Posty: 475
Rejestracja: 25 lip 2008, o 17:28

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: tusiulka »

Jak dla mnie te progi sa wysokie dośc. Ciekawe jakie będą w tym roku. Myslę, że jeżeli ktoś idzie na studia po to, żeby je skończyc, to siądzie do nauki i będzie sie uczył. A jak sie będzie uczył, to sie utrzyma. Podobno nie ma rzeczy nie do zrobienia i nie do nauczenia. Ale dziekuje Ci mediatan, za te słowa
Awatar użytkownika
mediatan
Posty: 452
Rejestracja: 20 maja 2008, o 19:37

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: mediatan »

Powiem Ci jeszcze tyle, jeśli na prawdę tak mocno o tym marzysz to nie rezygnuj. Dam Ci przykład z mojego wydziału. Jest na roku pewna dziewczyna która rok temu się nie dostała, ale potem spróbowała ponownie. Dostała się i to z bdb dobrym wynikiem. Malo tego- teraz jest najlepsza na roku. Kolokwium z chemii (gdzie asystenci sie prześcigają w obcinaniu studentom punktów) napisała na maxa (jako jedyna), podobnie egzamin z biologii- jako jedyna ma z niego 5. PS ona jest normalną dziewczyną a nie kujonem
Awatar użytkownika
tusiulka
Posty: 475
Rejestracja: 25 lip 2008, o 17:28

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: tusiulka »

Dzięki bardzo Nie no bede probowała jasne, ale tak strasznie sie boje. Coraz częściej mysle o niestacjonarnych, jak sie nie dostane na dzienne moze wartoby spróbowac w taki sposób, zeby nie tracic roku. Wziac jakiś kredyt czy cos i zabulic te pieniądze, potem poprawic mature lub próbować sie jakos inaczej przenieśc na drugim roku na dzienne. Ale to tyle pieniędzy. A co jesliby mi sie nie udało przeniesc na dzienne Wtedy raczej nie dam rady juz wiecej placic.
Biochejter
Posty: 1396
Rejestracja: 5 lip 2007, o 06:50

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: Biochejter »

tusiulka pisze:Chciałabym zostać magistrem farmacji. Bardzo zalezy mi na tych studiach
Idź na tą farmacje, czemu masz rezygnować z czegoś jak jesteś pewna że to właśnie TO.

Dla przykładu powiem Ci że na II roku farmy mam mgr chemii, mgr psychologii i studentów innych kierunków. Są ludzie pod 30-tkę i studiują. Nawet jak stracisz rok czy dwa to uważam że warto (wiadomo że dużo zależy od rodziców/rodziny jeśli jesteś od nich zależna np. finansowo)
ja_sama
Posty: 53
Rejestracja: 25 gru 2008, o 19:35

Re: Farmacja i jej "zamienniki"

Post autor: ja_sama »

tusiulka pisze:Ale to tyle pieniędzy. A co jesliby mi sie nie udało przeniesc na dzienne Wtedy raczej nie dam rady juz wiecej placic.
Fakt, płatna farmacja jest bardzo kosztowna. Dlatego jeśli nie udałoby Ci się dostać na dzienne w tym roku (czego Ci oczywiście nie życzę), może warto byłoby jednak na analitykę pójść. Nie mówię, że masz skończyć ten kierunek, bo nie warto całego życia spędzić na robieniu czegoś, co Cię nie interesuje. Ale rok na analityce zdecydowanie by pomógł. Poprawiłabys maturę (chem ogólna jak znalazł), a potem ten pierwszy, podobno najgorszy rok studiów na farmie byłby łatwiejszy do przejścia (większość przedmiotów na pierwszym roku pokrywa się mniej więcej z analityką).
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości