Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Specjalistyczne forum biotechnologiczne. Metody biotechnologiczne: real-time PCR, western-blot, dot-blot, barwienie, chromatografia, dializa. Zakup, stosowanie odczynników: enzymy restrykcyjne, polimerazy DNA, drabinki i markery białkowe, kwasy nukleinowe, primery do sekwencjonowania, pożywki bakteryjne... Aparatura laboratoryjna, badawcza.
biotechnolog
Posty: 154
Rejestracja: 12 kwie 2006, o 13:05

Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: biotechnolog »

Zapisy zakazujące uprawę odmian roślin modyfikowanych genetycznie oraz obrotu materiałem siewnym tych odmian znalazły się w treści ustawyo zmianie ustawy o nasiennictwie oraz ustawy o ochronie roślin uchwalonej przez Sejm w czwartek, 27 kwietnia 2006 roku. Tekst ustawy został ustalony ostatecznie po rozpatrzeniu poprawek Senatu.

ZapisyOdmian genetycznie zmodyfikowanych nie wpisuje się do krajowego rejestru. orazMateriał siewny odmian genetycznie zmodyfikowanych nie może być dopuszczony do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. znalazły się w ostatecznym tekście ustawy pomimo ich niezgodności z prawem Unii Europejskiej, licznych apeli i listów od naukowców adresowanych do Parlamentu i Rządu RP.

"Zapis ten stoi w sprzeczności z przepisami Unii Europejskiej powodując nierównoprawne traktowanie podmiotów gospodarczych, osłabiając konkurencyjność polskiego sektora rolnego i związanych z nim przemysłów na wspólnym rynku europejskim. Ustawa ta spowoduje obniżenie konkurencyjności firm nasiennych i rozwoju produkcji biopaliw oraz uniemożliwi naszemu krajowi współuczestnictwo w rozwoju biogospodarki, stającej się jednym z priorytetów Zjednoczonej Europy. - apelowali Polscy naukowcy do Parlamentu RP i Rządu RP.

Uchwalona ustawa uniemożliwia zakup nasion i uprawę roślin modyfikowanych genetycznie w Polsce. Prowadzone są także działania rządu zamierzające ku zakazowi powszechnie stosowanych w Polsce pasz z soi modyfikowanych genetycznie. Podjęte zostały także próby administracyjnego zakazu badań nad GMO, z których wycofano się po protestach naukowców.

Komentarz Greenepace:

"Wprowadzając zakaz uprawy genetycznie modyfikowanych organizmów posłowie dotrzymali obietnicy złożonej przed wyborami Greenpeace i Polakom, że nasze pola pozostaną wolne od GMO. Wczorajsza (27.IV.2006) decyzja polskiego Parlamentu, na przekór presji ze strony Komisji Europejskiej oraz Światowej Organizacji Handlu, pokazuje, że Parlament poważnie potraktował zagrożenie ze strony zmodyfikowanych upraw. Uprawy te nie są Polsce potrzebne i stanowią zagrożenie dla bioróżnorodności rolnictwa. Greenpeace będzie pracował nad tym, aby wkrótce inne państwa poszły śladem Polski, stawiając interes przyrody i rolnictwa ponad interesem korporacji biotechnologicznych.” – powiedział Maciej Muskat, koordynator kampanii Greenpeace Polsce.

ACH, WIELKA SZKODA.
farba
Posty: 22
Rejestracja: 25 kwie 2006, o 16:11

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: farba »

bardzo bobrze w Polsce to by zaraz zakazili inne nie modyfikowane organizmy i wszystko by sie skonczlo tym ze owej roznorodnosci organizmow juz by nie bylo. Przeciez GMO nalezy przewozic, przechowywac i rozmnazac w nalezyty sposob. Przy polskim balaganie to jest nie osiagalne.
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: Aniaww »

Kobito - jak mozna zakazić GMO inne, niemodyfikowane organizmy?!?!

Tak naprawdę GMO same w sobie nie mają innego wpływu na populacje, jak i każde inne wprowadzenie gatunku o nowych właściwościach do ekosystemu. I tak jak w tamtym - naturalnym dość przypadku, albo gatunek ten będzie ledwo dychał, albo osiągnie sukces tak duży, że wyprze inne populacje z tego terenu. Tak jak ropucha rogata w Australii, cykoria, moczarka kanadyjska, niecierpek, dąb czerwony itd.

Owszem - wprowadzenie GMO może tak się skończyć, ale każde przenosiny gatunków również. Ogólnie - musimy działać ostrożnie, bo paręset razy już sparzyliśmy się.
biotechnolog
Posty: 154
Rejestracja: 12 kwie 2006, o 13:05

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: biotechnolog »

Dlaczego rośliny transgeniczne mają aż tylu przeciwników?

Nie wiem, nie rozumiem ich obaw. Najczęściej wynika to z braku wiedzy. Nowych odmian roślin konwencjonalnych nie bada się tak dokładnie jak roślin transgenicznych. Pomijam już tzw. żywność ekologiczną, której nie bada się w ogóle, i którą ja osobiście bałbym się z tego powodu jeść. Rośliny modyfikowane genetycznie są przynajmniej tak samo bezpieczne jak niemodyfikowane genetycznie, a zarazem zdrowsze i bardziej opłacalne w uprawie, z uwagi na spadek użycia środków ochrony roślin.
Co ciekawe, przeciwnicy roślin transgenicznych często błędnie nazywają je mutantami by wyolbrzymić obawy. Ci sami ludzie nie protestują przeciw uprawie prawdziwych mutantów, bardzo popularnych od lat na naszych polach.
Propagowanie upraw ekologicznych jest dla mnie niezrozumiałe. To tak, jakbyśmy cofnęli się z technologią o 100 lat. Uprawy te dają niższe plony, są pracochłonne a więc drogie, dopuszcza się stosowanie pestycydów tradycyjnych lub „naturalnych” dawno wycofanych z rolnictwa i wcale nie muszą być dla konsumenta zdrowsze. W USA statystyki notują najwięcej zatruć, nawet śmiertelnych właśnie żywnością organiczną, głównie obecnymi w tej żywności bakteriami i mykotoksynami. To się zdarza, gdyż żywność ekologiczna jest dopuszczona do obrotu i konsumpcji bez testowania. Przypadku zatrucia żywnością transgeniczną jeszcze nigdy nie stwierdzono, a uprawia się jej wielokrotnie więcej niż organicznej.

Jak przekonać rolnika do upraw transgenicznych?

W Stanach Zjednoczonych z przekonaniem do wyższej opłacalności uprawy ziemniaków transgenicznych odpornych na stonkę i wirusy poradzono sobie w bardzo prosty sposób. Podliczano koszty użycia pestycydów, paliwa, oprysku za ostatnie 5 lat, przez konkretnego rolnika. Średni, roczny koszt stosowania pestycydów dzielono na pól. Jedna połowa wędrowała do Monsanto, w zamian za sadzeniaki transgeniczne, druga połowa stawała się zyskiem rolnika. To samo można zrobić w Europie, w Polsce. Może zyski, z uwagi na charakter polskiego rolnictwa, nie byłyby tak duże jak w USA, jednak obu stronom na pewno by się to opłacało. Poza tym rolnik uzyskuje dodatkowy dochód poprzez wyższe plony i lepszą jakość produktu.

Jak przekonać konsumenta, aby nie bał się GMO?

Przede wszystkim drogą edukacji. Konsument musi zrozumieć, że ta żywność jest wszechstronnie przebadana i bezpieczna. Konsument musi wiedzieć o zmniejszonych dawkach pestycydów, których ma prawo nie lubić.
Amerykańskiego konsumenta najłatwiej przekonać ceną, zwykle niższą od żywności tradycyjnej i dużo niższą od żywności ekologicznej.
Konsument powinien znać korzyści z uprawy roślin transgenicznych dla środowiska i wiedzieć o ogromnej oszczędności energii wynikającej ze specyfiki tych upraw, związanej z ograniczeniem orki i oprysków.
Konsument musi być poinformowany o wyższych plonach i lepszej ich jakości, co jest związane z potrzebą mniejszej ilości ziemi pod uprawę.
Wreszcie myślę, że najzagorzalszych przeciwników przekonają nowe produkty o poprawionych wartościach żywieniowych, takie jak rośliny oleiste z korzystniejszym składem kwasów tłuszczowych, rośliny produkujące konieczne dla ludzi witaminy a nawet omega-3 kwasy.

Fragment wywianu z prof.dr.hab. Wojciechem Kazimierzem Kaniewskim.
Jynx

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: Jynx »

Polecam zapoznać się z tym artykułem.
Nowa metoda biotechnologiczna Super Organic
(angielsko języczny, niestety)
wired.com/wired/archive/12.05/food.html

Firmy biotechnologiczne zaczęły od najgorszej strony t.j. wstawianie genów produkującymi pestycydy, genów terminatorów (kastracja roślin).

Szkodniki moŻna niszczyć metodami biologicznymi: pasoŻytniczymi grzybkami (np. stonka, szarańcza itp.), feromonami a najlepiej unikać monokultur wilelkohektarowych i zadbać o zróŻnicowanie środowiska, siedliska dla ptaków i innych poŻytecznych organizmów.

Znanymi środkami ograniczającymi wzrost chwastów jest odpowiedni płodozmian, pielegnacja międzyrzędzi za pomocą specjalnych dysz z wytwornicą pary wodnej lub płomienia. To jest z powodzeniem stosowane przez wielkohektarowe rolnictwo organiczne.
To czego tak naprawdę bakuje to robotów, w fabrykach juŻ są w rolnictwie jeszcze nie. Pole otwarte do robotyzacji pilegnacji oraz zbioru roślin, przygotowywanie kompostów itp. Teraz to nie jest wcale mrzonka. Wtedy zminiejszają koszty robocizny. Oczywiście na początek potrzeba zachęt w postaci zmniejszenia podatków aby zachęcić fachowców od komputerów i robotów aby się za to wzięli.

kasia

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: kasia »

Ja chyba bym wolala zjesc zmutowano zywnosc niz jakies fastfoody :) I nie rozumiem czego to sie bac, bo przeciez to jest wszystko sprawdzone i bezpieczne. I wiecie co wam powiem zabraniajoc uprawy zywnosc GMO zamykamy sobie droge do jakiego kolwiek sukcesu i i zaistnienia na a raenia swiata. zawsze bedziemy w tyle.
biotechnolog
Posty: 154
Rejestracja: 12 kwie 2006, o 13:05

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: biotechnolog »

Widzę Kasiu, że rośnie z Ciebie biotechnolog Tak 3mać!
naanahanae
Posty: 186
Rejestracja: 7 paź 2006, o 14:19

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: naanahanae »

jeżeli takie GMO jest sposobem pozystkiwania dorodnych, zdrowych organizmów bez stosowania całej tej chemii to jestem za GMO.

ludzie produkując żywność od samego początku pakują w nią chemię- nawozy, pestycydy, przetważąjąć- konserwanty, barwiniki, wszytkie te ulepszczacze smaku koloru i zapachu.

nie mam zapędów na biotechnologa. bliżej mi do ekotoksykologii i dziwi mnie fakt że mówi się że GMO jest tak strasznie nie zdrowe, sprzeciwiają się mu ekolodzy, a przecież to zwykłe jedzonko nie jest wcale lepsze ani dla nas ludzi ani dla środowiska które tak bardzo chcemy chronić.
pulsaaa
Posty: 7
Rejestracja: 5 lis 2006, o 19:55

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: pulsaaa »

Nie będę się wypowiadać za bądź przeciw GMO, ale myślę, że jedna zaleta jest oczywista: rośliny mogą być wydajniejsze! Rośliny genetycznie zmodyfikowane mogą być np. bardziej odporne na temp. na zimno, mogą być większe, dorodniejsze itp. Nie oznacza to jednak, że mają tylko zalety zawsze wiąże się to z jakimiś konsekwencjami.
porfiria
Posty: 70
Rejestracja: 11 gru 2006, o 19:51

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: porfiria »

Bardzo możliwe, że dopiero za kilkanaście/kilkadziesiąt lat wyjdą na jaw jakieś negatywne strony GMO. Człowiek nigdy nie jest w stanie przewidzieć wszystkich konsekwencji wprowadzenia danego produktu na rynek. Nie mniej jednak uważam, że zakaz uprawy GMO jest największą krzywdą, jaką wydządzono naszemu krajowi przez ostatnich 50 lat. Nie będę powtarzała tu argumenów poprzedników, że jeszcze bardziej uwsteczni Polskę itp., dodam tylko do listy uwstecznienie mentalności Polaków. Jeszcze trochę, a urośnie nam pokolenie naukofobów, a stąd już tylko krok do średniowiecza
hades

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: hades »

Panie biotechnolog jedŻ pan do USA i nawcinaj się wyrobów spoŻywczych z GMO.MoŻe uda się panu załapać do pracy w koncernie Monsanto, Życzę smacznego i krótkiego Życia.
fiatlux
Posty: 27
Rejestracja: 9 lis 2006, o 09:27

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: fiatlux »

Aniaww pisze:Kobito - jak mozna zakazić GMO inne, niemodyfikowane organizmy?!?!
poprzez zwykłe krzyżowanie
rolnicy w USA produkujacy żywność ekologiczną mają z tym poważne problemy, ponieważ wiatr, owady i inne zwierzęta przenoszą GM nasiona na ich pola, zanieczyszczając w ten sposób nie modyfokowaną żywność.

Polecam filmy: Unnatural Slection czy Hidden Dangers in Kids Meals
biotechnolog pisze:Dlaczego rośliny transgeniczne mają aż tylu przeciwników?
bo są one po prostu nienaturalne i nie wiadomo czego się można po nich spodziewać
biotechnolog pisze:W USA statystyki notują najwięcej zatruć, nawet śmiertelnych właśnie żywnością organiczną, głównie obecnymi w tej żywności bakteriami i mykotoksynami.
ciekawe te statystyki
możesz podać źródło, bo ja się owymi nie spotkałam,
Bardzo możliwe, że dopiero za kilkanaście/kilkadziesiąt lat wyjdą na jaw jakieś negatywne strony GMO.
właśnie tego się obawiam
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Zakaz uprawy GMO w Polsce.

Post autor: Jakusz »

fiatlux pisze:bo są one po prostu nienaturalne i nie wiadomo czego się można po nich spodziewać
Naturalne to by było jakbyś zamiast iść po sałatę na obiad do sklepu szła do lasu po korzonki. wszystko co jemy jest przetworzone i przystosowane do naszych potrzeb zatem od dziesięcioleci nie żywimy się naturalnie, a przyrost naturalny na świecie w ostatnich stu latach jest największy w dziejach . chyba jednak nie szkodzą nam tenienaturalne produkty

[ Dodano: Sro Maj 23, 2007 21:59 ]
fiatlux pisze:Cytat:
Bardzo możliwe, że dopiero za kilkanaście/kilkadziesiąt lat wyjdą na jaw jakieś negatywne strony GMO.
Rośliny transgeniczne stosowane są już od przeszło kilkunastu lat.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości