Zatrucie pokarmowe? (i coś utknęło w żołądku)

[Micz_Bicz]

Witam Wszystkich bardzo serdecznie. Bardzo proszę o pomoc. Wczoraj ok. godziny 19 zjadłem karkówkę z grilla (2 kawałki w tym jeden spory). Potem napiłem się herbaty, żeby mi nie zaszkodziło, ale zaszkodziło. Jeszcze po tym zjadłem kawałek ciasta i. Było mi bardzo mocno niedobrze, strasznie paliło mnie w żołądku. Wypiłem herbatę miętową, ale nic nie pomogło. Nie spałem pół nocy, bo jak mówiłem było mi bardzo niedobrze i paliło mnie w żołądku. Czułem jak tak karkówka bardzo ciężko się trawi w żołądku. Nie wymiotowałem, nie wiem czy bym zwymiotował co robiło mi się mocniej niedobrze to tak jakoś połykałem ślinę, kładłem się w innej pozycji, ale myślę, że bym nie zwymiotował. Nad ranem ok. 6.30 się obudziłem. Odczułem głód, ścisk w żołądku i chwilowe, ale silne bóle żołądka i czułem i nadal czuje jakby mi coś utknęło w żołądku i to to powodowało ból więc wypiłem trochę jogurtu, popiłem wodą i poszedłem spać. Zasnąłem, obudziłem się po 8. Znów to samo głód, ścisk w żołądku i te bóle. Znów zjadłem trochę jogurtu, ale już nie zasnąłem. przez chwile bóle się złagodziły, ale za kilka minut znów to samo. Na śniadanie wypiłem jeden jogurt, to wszystko i to i tak z trudem, jakoś nie chciało mi wchodzić i wypiłem ciepłą herbatę. Cały czas czuje jakby mi coś tam utknęło, jak zjadłem jogurt to bóle się złagodziły. Niedobrze tak mocno też mi nie jest tylko właśnie czuje jakby coś tam utknęło. Co mam robić? Boję się, że mi zrobią płukanie żołądka Poza tym do lekarza teraz nie pojadę, jestem sam w domu, a sam nie będę jechał godzinę autobusem do lekarza. Teraz niedawno mnie złapały silne nudności, brało mnie na wymioty. Poszedłem do cioci, dała mi jakąś tabletke, mowila ze to przeciw wymiotna i oproznia zoladek (czy cos takiego) wzialem, ale nadal czuje jakby mi cos tam utknelo, a nudnosci sie zlagodzily po tej tabletce.

[WalnietyDesko]

A moze to grypa żołądkową? Bardzo często występuje w tym okresie roku. Masz biegunki?

[Micz_Bicz]

Nie mam. Mowie, ze to raczej od karkowki. Boje sie okropnie, czuje jak mi cos tam utknelo, boje sie, ze bede mial operacje lub plukanie zaladka bym tego nie zniosl. I mam jeszcze cos takiego ze tak jakby czuje jak mi sie tam strawia takie burczenie, sciska mi sie wtedy zaladek i rozluznia. Nie wiem co to bedzie

[WalnietyDesko]

A Ty masz zęby? Bo piszesz: Boje sie okropnie, czuje jak mi cos tam utknelo to by świadczyło że albo nie masz czym rozdrobnić pokarmu albo jesteś łakomczuchem. Jesli to drugie to lepiej zmien przyzwyczajenia. To w takim razie zaparcia, ktore tworzą sie najczęściej przez zły nawyk żywieniowy. Bo wątpie żeby zatrucie, kartkówka przecież wysmażona na grilu, ciastka też raczej nie powinno tego spowodować. Z doświadczenia wiem że jak się miesza mieso z ciastkiem to są nudności i boli brzuch Kiedyś jadłem sledzia a po jakimś czasie wpierniczyłem ciacho. Miałem nieprzyjemności 2 dni

Osoby, które spożywają jedzenie na stojąco i w pośpiechu sami sobie szkodzą. Pokarm jest wtedy niedokładnie pogryziony i przeżuty i wtedy nasz organizm nie radzi sobie z jego trawieniem. Pokarm zalega wtedy w jelitach i nadmiernie fermentuje, co bardzo utrudnia jego transport w jelitach, jak i również jego wypróżnienie. Oprócz pośpiechu ważny jest czynnik psychogenny w postaci wstydu czy skrępowania. Wymienione wcześniej czynniki mają wpływ na funkcjonowanie tzw. wegetatywnego układy nerwowego, regulującego działanie organów wewnętrznych.

Opróżnieniu jelit pomagają takie pokarmy jak: chleb razowy i z otrębami, surowe warzywa i owoce ze skórkami, kasze: gryczana, jęczmienna, produktu z zsiadłego mleka: kefiry, jogurty. Pamiętać należy jeszcze o częsty przyjmowaniu płynów – około 2 litrów dziennie, najlepiej wody mineralnej i herbatek ziołowych.

[Micz_Bicz]

Napilem sie odgazowanej coca coli i jakby mi troche wyzarla tego co mam na zaladku. Jadlem to dosc szybko, bo mi smakowala. A z reguly jem powoli. Zeby mam i zawsze staram sie dokladnie gryzc pokarm. Akurat wczoraj bylem glodny i mi smakowalo to szybko jadlem, ale popilem garaca herbata, ale trudno po prostu mi stanelo na zaladku.

[justaaa]

weź sobie czopka, a najlepiej dwa i Ci przejdzie

[Micz_Bicz]

Jakiego czopka?

[doktorka]

matko, moze jeszcze kolezanka just recepte przepisze?

Micz_Bicz, objawy wskazuja na zgage po prostu, mozliwe, ze na refluks. Generalnie skoro po jogurcie sie lagodzi (a jogurt neutralizuje kwas) tzn ze problem polega na zbyt duzym wydzielaniu HCl. Tabletki, dostepne bez recepty, generalnie niewiele pomoga, tzn moze Bioprazol ewentualnie. Powinno przejsc samo, jak nie bedzie przechodzic to do lekarza, podobnie jak sie bedzie powtarzac sprawa, moga byc/tworzyc sie wrzody bowiem. Nikt Ci plukania zoladka nie zrobi, wyluzuj]

Generalnie proponuje ogarnac zasade, ze jak boli mnie zoladek, to nie lykam wszystkiego, co mam pod reka, a juz bron boze jakis przeciwbolowych tabletek typu ibuprom czy apap, ktore pogarszaja tylko sprawe.

[Micz_Bicz]

Dziekuje Pani bardzo
Dalej sie zle czuje ciagle czuje jakby mi cos tam utknelo takie nieprzyjemne i lekko mnie palilo jeszcze. Znow wypilem szklanke coca coli lekko odgazowanej (aczkolwiek miala jeszcze ciupke gazu) moze to cos da. Ta karkowke jadlem przedwczoraj wiec juz powinno sie juz strawic! Nie wiem co mogloby mi tam utknac, nie przypominam sobie, zebym cos polknal albo zebym jadl cos co mogloby mi zaszkodzic oprocz tej karkowki.
Wrzody tak szybko by mi sie nie zrobily, co jakis czas robie kontrolne badania, USG lub cos, gastroskopie tez raz mialem robiona jakies pol roku temu.
Istotne moze byc tez to, ze ostatnimi czasy nie wiem jak to powiedziec wydzielalo mi sie duzo sliny.
Mialem tez wiele stresujacych sytuacji w pracy jak i w domu, ale to taki zbieg okolicznosci by byl, ze akurat jak zjadlem karkowke, szybko ja gryzlem i dosc sporo zjadlem, bo bylem glodny i byloby mi co nie od karkowki? To raczej nie mozliwe

[doktorka]

karkowka raczej tylko zaostrzyla sprawe, moze jakies zapalenie sluzowki sie zrobilo. Cola nie pomoze, moze pogorszyc sytuacje. Pij jogurty i nic wiecej nie jedz dzis juz. Slinotok wystepuje przy refluksie, objawy tez pasuja, moze sie epizod pojawil w zwiazku z ciezkostrawna karkowka, trudno powiedziec. Jak nie przejdzie, to proponuje w poniedzialek wizyte u lekarza, tyle, ze diagnostyka w tym przypadku ogranicza sie wlasciwie tylko do gastroskopii, ktora byla robiona pol roku temu. Jesli takie sytuacje sie powtorza warto by bylo phmetrie zrobic, coby sprawdzic, czy nie ma refluksu.

Poki co proponuje skoczyc po Bioprazol Bio do apteki, jest bez recepty.

[Micz_Bicz]

A ten Bioprazol to nie jest inaczej Polprazol? Bo Polprazol mam w domu. I co on mi pomorze?
A jesli chodzi o jedzenie to dzieki, ze powiedzialas, bo na sniadanie zjadlem kromke chleba z zoltym serem i jakis serek do tego. To juz bede wiedzial i bede jadl tylko joguty

[doktorka]

no to jest to samo teoretycznie, ale polprazol jest na recepte, wiec ja umywam rece od polprazolu] bioprazol bio 10tka chyba jest bez recepty, teraz reklamuja.

to sa inhibitory pompy protonowej, mowiac skrotowo zmniejszaja wydzielanie kwasu zoladkowego, ktory w twoim przypadku jest przyczyna dolegliwosci.

[mod]Diagnoza? Na jakiej podstawie?[/mod]

[Jakusz]

Nie wiem co mogloby mi tam utknac, nie przypominam sobie, zebym cos polknal albo zebym jadl cos co mogloby mi zaszkodzic oprocz tej karkowki

Przestań z tym utknęło". Nie znam się zbyt dobrze, ale na zdrowy rozsądek, jeśli treść żołądkowa zostawałaby w nim tak długo to byś miał poważne kłopoty dawno leżał w szpitalu.