Witam, mam mały problem, nie rozumiem do końca partenokarpii.
W podr. operonu do kl.3 pisze:
Gdy Mendel zakonczyl badania nad grochem, zajal sie poszukiwaniem podobnych zaleznosci dzidziczenia cech u pospolitego jastrzebca (.) W tym wypadku szczescie jednak mu nie dopisalo poniewaz roslina ta rozmnza sie partenokarpicznie. Zastanow sie jakie ma to znaczenia dla otrzymania forum mieszancowych
No własnie, jakie to ma znaczenie ? Poszukalem def. pojecia partenokarpia, i wg. wikipedii jest to powstawanie owocow bez procesu zaplodnienia i wytworzenia nasion. No dobrze, czyli brak nasion uniemozliwia badanie ich barwy lub powierzchni. Brak tez zaplodnienia, czyli nie ma u tych roslin wytmieszania materialu gen i np owy pospolity jastrzebiec bedzie mial zawsze taka sama barwe kwiatu i nic nie bedzie ulegalo zmianie ? Oczywiscie z gory dziekuje za pomoc
dobrze myślisz osobniki potomne będą wyglądały dokładnie tak samo jak osobnik macierzysty jedyną możliwością zmiany fenotypowej mogło by być wystąpienie jakiejś mutacji ale to raczej jednorazowa sprawa
Piotr_gd2 pisze:Witam, mam mały problem, nie rozumiem do końca partenokarpii.
W podr. operonu do kl.3 pisze:
Gdy Mendel zakonczyl badania nad grochem, zajal sie poszukiwaniem podobnych zaleznosci dzidziczenia cech u pospolitego jastrzebca (.) W tym wypadku szczescie jednak mu nie dopisalo poniewaz roslina ta rozmnza sie partenokarpicznie. Zastanow sie jakie ma to znaczenia dla otrzymania forum mieszancowych
No własnie, jakie to ma znaczenie ?
ma znaczenie, ponieważ stosunek fenotypowy jaki otrzymal mendel u tego jastrzebca w poszczególnych pokoleniach nie pokrywał sie z zasadami dziedziczenia jakie ustalił podczas krzyżówek grochu.
Jastrzębiec nie jest partenokarpiczny tylko apomiktyczny.
Nie ma from mieszańcowych. Każde odstępstwo formy potomnej od formy rodzicielskiej (powstałe głównie na drodze mutacji) może być zaczątkiem tworzenia się nowego gatunku.
Jastrzębca mamy około 300 gatunków a np. mniszka lekarskiego nawet powyżej 500.
Piotr_gd2 pisze:Witam, mam mały problem, nie rozumiem do końca partenokarpii.
W podr. operonu do kl.3 pisze:
Gdy Mendel zakonczyl badania nad grochem, zajal sie poszukiwaniem podobnych zaleznosci dzidziczenia cech u pospolitego jastrzebca (.) W tym wypadku szczescie jednak mu nie dopisalo poniewaz roslina ta rozmnza sie partenokarpicznie. Zastanow sie jakie ma to znaczenia dla otrzymania forum mieszancowych
No własnie, jakie to ma znaczenie ? Poszukalem def. pojecia partenokarpia, i wg. wikipedii jest to powstawanie owocow bez procesu zaplodnienia i wytworzenia nasion. No dobrze, czyli brak nasion uniemozliwia badanie ich barwy lub powierzchni. Brak tez zaplodnienia, czyli nie ma u tych roslin wytmieszania materialu gen i np owy pospolity jastrzebiec bedzie mial zawsze taka sama barwe kwiatu i nic nie bedzie ulegalo zmianie ? Oczywiscie z gory dziekuje za pomoc
Znam ten tekst, ale to chodziło o samozapylenie , a nie partenokarpię i mendel postanowił zrezygnować z dalszych badań , ponoeważ nie wiedział czemu wychodzą zupełnie inne wyniki niż na badaniach z grochem.
Jastrzębiec nie jest partenokarpiczny tylko apomiktyczny.
Partenokarpia i apomiksja to to samo. Z tą różnicą że terminu apomiksja używa się jedynie dla roślin, a partenokarpię można używać dla wszystkich organizmów.
Znam ten tekst, ale to chodziło o samozapylenie , a nie partenokarpię i mendel postanowił zrezygnować z dalszych badań , ponoeważ nie wiedział czemu wychodzą zupełnie inne wyniki niż na badaniach z grochem.
Gdyby chodziło o samozapylenie, to wyniki byłyby takie same jak z grochem. Chodziło o partenokarpię.
Znam ten tekst, ale to chodziło o samozapylenie , a nie partenokarpię i mendel postanowił zrezygnować z dalszych badań , ponoeważ nie wiedział czemu wychodzą zupełnie inne wyniki niż na badaniach z grochem.
Gdyby chodziło o samozapylenie, to wyniki byłyby takie same jak z grochem. Chodziło o partenokarpię.
Wyniki nie byłyby takie same, ponieważ nie byłoby przekazywania cech z jednego osobnika na drugi. Podczas partenokarpii nie wytwarzają się nasiona, ale tu chodziło o samozapylenie.
Partenokarpia i apomiksja to to samo. Z tą różnicą że terminu apomiksja używa się jedynie dla roślin, a partenokarpię można używać dla wszystkich organizmów.
Także muszę się przyznać do błędu . w tym podręczniku pisali o partenokarpi. Czyli powstaje owoc bez nasiona, więc jak ten jastrzębiec się ma rozmnożyć ?
To znalazłem w wikipedii:
Aposporia (bezzarodnikowość) – jeden ze sposobów rozmnażania bezpłciowego roślin – apomiksji. U roślin zarodnikowych polega na powstawaniu gametofitu z komórki sporofitu nie będącej zarodnikiem (np. u paproci Athyrium filix femina). U roślin okrytonasiennych polega na powstawaniu zarodka z niezapłodnionej diploidalnej komórki jajowej woreczka zalążkowego, przy czym woreczek wytworzony jest nie jak zwykle z makrospory, lecz z komórki somatycznej zalążka (np. komórki osłonki lub ośrodka). Zjawisko to występuje np. u niektórych gatunków z rodzaju jaskier i jastrzębiec. U jastrzębca jedna z komórek woreczka zalążkowego zaczyna się rozrastać tak, że wypycha na zewnątrz komórkę macierzystą, a następnie sama przekształca się w woreczek zalążkowy.posporia (bezzarodnikowość) – jeden ze sposobów rozmnażania bezpłciowego roślin – apomiksji. U roślin zarodnikowych polega na powstawaniu gametofitu z komórki sporofitu nie będącej zarodnikiem (np. u paproci Athyrium filix femina). U roślin okrytonasiennych polega na powstawaniu zarodka z niezapłodnionej diploidalnej komórki jajowej woreczka zalążkowego, przy czym woreczek wytworzony jest nie jak zwykle z makrospory, lecz z komórki somatycznej zalążka (np. komórki osłonki lub ośrodka). Zjawisko to występuje np. u niektórych gatunków z rodzaju jaskier i jastrzębiec. U jastrzębca jedna z komórek woreczka zalążkowego zaczyna się rozrastać tak, że wypycha na zewnątrz komórkę macierzystą, a następnie sama przekształca się w woreczek zalążkowy.