Co zamiast studiów?
Co zamiast studiów?
Witam.
Po napisaniu maturek szczególnie tej z biologii, doszłam do wniosku, że już nic mnie chyba nie zaskoczy i postanowiłam zrobić sobie coś w rodzaju zabezpieczenia w razie gdybym nie dostała się tam gdzie chcę - złożyłam papiery na wetę w Lublinie i medycynę w Katowicach.
Stwierdziłam, że nie ma sensu składać na jakieś inne kierunki, typu analityka czy coś w tym stylu, a za rok znowu na lekarskie próbować, bo będę miała rok w plecy, bo nic mi z tego, że byłam rok na analityce.
I tak sobie wymyśliłam, żeby iść na dwuletnie studium, bo sądzę, że nawet jeśli za rok uda mi się dostać na normalne studia to będę w stanie pogodzić je z kilkoma godzinami zajęć na studium.
I teraz mam myślenicę, Czy to dobre rozwiązanie? I jeśli tak to na jaki kierunek złożyć papiery? Myślałam nad kosmetyką, farmaceutycznymi albo coś w pielęgniarstwem? Jak myślicie?
Po napisaniu maturek szczególnie tej z biologii, doszłam do wniosku, że już nic mnie chyba nie zaskoczy i postanowiłam zrobić sobie coś w rodzaju zabezpieczenia w razie gdybym nie dostała się tam gdzie chcę - złożyłam papiery na wetę w Lublinie i medycynę w Katowicach.
Stwierdziłam, że nie ma sensu składać na jakieś inne kierunki, typu analityka czy coś w tym stylu, a za rok znowu na lekarskie próbować, bo będę miała rok w plecy, bo nic mi z tego, że byłam rok na analityce.
I tak sobie wymyśliłam, żeby iść na dwuletnie studium, bo sądzę, że nawet jeśli za rok uda mi się dostać na normalne studia to będę w stanie pogodzić je z kilkoma godzinami zajęć na studium.
I teraz mam myślenicę, Czy to dobre rozwiązanie? I jeśli tak to na jaki kierunek złożyć papiery? Myślałam nad kosmetyką, farmaceutycznymi albo coś w pielęgniarstwem? Jak myślicie?
Re: Co zamiast studiów?
w ubiegłym roku miałem podobną sytuację. nie dostałem się na lek, i mimo że przyjęli mnie na inne medyczne i biologiczno-chemiczne kierunki to jednak zdecydowałem się pójść do 2-letniego studium farmaceutycznego. planowałem rok przesiedzieć i poduczyć się do matury, teraz kończę już 1.rok i mam zamiar skończyć najpierw tą szkołę, a dopiero potem iść na studia. i nie uważam tego za zmarnowany czas, bo to naprawdę fajny kierunek. na tyle też mi się spodobał, że myślę od czasu do czasu czy aby nie iść na farmację w przyszłości.
Re: Co zamiast studiów?
trampkara, co Ci ze skończonego studium jeśli w przyszlosci np skonczysz medycyne czy farme. zmarnowany czas, nerwy itd. sztuka dla sztuki?
Re: Co zamiast studiów?
wg mnie jest to idealne przygotowanie do studiów, czy to medycznych czy jakichkolwiek biol-chem. poza tym po studium masz zawód, możesz sobie dorobić zawsze w wakacje czy w trakcie studiów jako technik farm, sytuacja naprawdę jest bardziej kolorowa.zmarnowany czas, nerwy itd. sztuka dla sztuki?
ale to tylko twój wybór, ja nie żałuję.
Re: Co zamiast studiów?
to odezwij się jak będziesz w taki sposób dorabiał
nie rozumiem o jakim przygotowaniu mówisz. do studiów trzeba się jeszcze przygotować?
nie rozumiem o jakim przygotowaniu mówisz. do studiów trzeba się jeszcze przygotować?
Re: Co zamiast studiów?
ulala, a co mi po tym, że załóżmy nie dostanę się ani na wetę ani lekarski i przesiedzę rok, no ok, może podłapię jakąś robotę Ale równocześnie przez rok nie mam kontaktu jako tako ze szkołą, wiadomo, że trudniej się zmobilizować do nauki, czy nie mam racji?
Re: Co zamiast studiów?
nie wiem co w tym jest dziwnego, moja siostra cioteczna ukończyła studium farm, studiuje obecnie farmację i jest zatrudniona w aptece na 1/2 etatu, dzięki temu ma trochę kasy na własne wydatki, odrabia staż i jej doświadczenie zawodowe staje się bogatsze. wszystko da radę pogodzić.to odezwij się jak będziesz w taki sposób dorabiał
np. na laborkach będzie troche latwiej, bo z częścia rzeczy juz człowiek mial stycznosc, itp.nie rozumiem o jakim przygotowaniu mówisz
I też jest prawdą, że najlepiej nie tracić kontaktu z systematyczną nauką.
Re: Co zamiast studiów?
trampkara, lepiej chwytac 2 sroki za ogon i w efekcie nie dostac sie na lek takze za drugim razem?
nie wiem w jakim wymiarzze godzinowym jest studium ale albo sie siedzi twardo nad ksiazka i uczy konsekwentnie do matury albo sie uczy co jakis czas i liczy na farta
nie wiem w jakim wymiarzze godzinowym jest studium ale albo sie siedzi twardo nad ksiazka i uczy konsekwentnie do matury albo sie uczy co jakis czas i liczy na farta
Re: Co zamiast studiów?
Do matury akurat siedzenie tygodniami nad książkami niewiele daje
Re: Co zamiast studiów?
ulala, studium jest w weekendy, kilka godzin. I uważam, że lepiej chyba na nie iść niż rok przesiedzieć na tyłku. I nie uważam, że jest to marnowanie czasu.
Re: Co zamiast studiów?
teraz pisalas mature tak? to wszystko wyjasnia
Re: Co zamiast studiów?
ulala, tak teraz, choć nie wiem co to wyjaśnia.
A korzystając z okazji, może mi ktoś polecić jakieś studium farmaceutyczne, tak, żeby nauka rozpoczynała się w piątek?
A korzystając z okazji, może mi ktoś polecić jakieś studium farmaceutyczne, tak, żeby nauka rozpoczynała się w piątek?
Re: Co zamiast studiów?
tak w ogóle to jestem ciekaw jak wygląda nauka w takim zaocznym studium. ja jestem w dziennym i czasem nie można wręcz się wyrobić na przyklad z ćwiczeniami z TPLu.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 7 Odpowiedzi
- 13880 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrr
23 sie 2015, o 23:58
-
-
Tablet na studiach zamiast zeszytów - czy to dziwne?
autor: 18991 » 15 sie 2019, o 11:28 » w Studenckie życie - 4 Odpowiedzi
- 66021 Odsłony
-
Ostatni post autor: TanksAreAwesome
5 wrz 2019, o 23:03
-
-
-
Studia II st jest coś zamiast biologii co ułatwi znal. pracy
autor: Morgotheron » 27 wrz 2015, o 09:22 » w Biologia na studiach - 1 Odpowiedzi
- 14904 Odsłony
-
Ostatni post autor: zetsu
23 gru 2015, o 20:21
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 5695 Odsłony
-
Ostatni post autor: Filip1234
2 wrz 2015, o 12:41
-
- 5 Odpowiedzi
- 3409 Odsłony
-
Ostatni post autor: pistolet007
4 wrz 2014, o 20:32
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości