Jak się przygotować do Matury 2013 z Biologii i Chemii?

[aerialsky]

Hej,
Celowo połączyłem temat Biologii i Chemii, żeby nie robić zbędnego dublowania tematów na forum.
Chodzę obecnie do LO w którym istnieje następujący system kształcenia:

Nasza szkoła proponuje nowoczesne i nowatorskie rozwiązanie, które spotkało się już z bardzo pozytywnymi opiniami uczniów, którzy potwierdzają jego trafność!
Propozycja polega na tym, że przedmioty rozszerzone nauczane są dopiero w klasie trzeciej w systemie zajęć międzyoddziałowych. Oznacza to, że uczniowie klas 1. i 2. realizują taki sam zakres materiału. Dopiero w klasie 3. każdy uczeń wybiera przedmioty rozszerzone zgodnie ze swoimi preferencjami.

Przykład:
Karolina wybrała klasę 1a – politechniczną. Wstępnie przypisane są do niej rozszerzona matematyka i fizyka. Jednak w klasie pierwszej (i drugiej) uczyła się tych przedmiotów w zakresie podstawowym. Pod koniec klasy drugiej Karolina doszła do wniosku, że swą przyszłość wiąże ze studiami, gdzie wymagana jest chemia i biologia. Zadeklarowała, że tych właśnie przedmiotów chce się uczyć na poziomie rozszerzonym. Nie musi zmieniać klasy! Nie ma żadnych zaległości z tych przedmiotów. Będzie się ich uczyła w grupie uczniów z innych klas. Jej koleżanki i koledzy w tym samym czasie rozejdą się do grup z innymi przedmiotami rozszerzonymi, zgodnie ze swymi wyborami.

Nie wiem czy wybrałem dobrze, może lepiej było szukać LO z nauką biologii i chemii od początku rozszerzonej - czas pokaże. Jak mam się przygotować do Matury? Czy takie książki w zupełności mi starczą?

1. Chemia ogólna i nieorganiczna (Nowa Era). Zbiór zadań. Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 1
2. Chemia organiczna (Nowa Era). Zbiór zadań. Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 2
3. Chemia (Pazdro). Zbiór zadań z chemii. Zakres rozszerzony
4. Chemia ogólna i nieograniczna (Nowa Era). Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 1

1. Biologia (Operon) Podręcznik zakres rozszerzony Klasa 1
2. Biologia (Operon) Podręcznik zakres rozszerzony Klasa 2
3. Biologia (Operon) Podręcznik zakres rozszerzony Klasa 3
4. Biologia (Operon). Zeszyt ćwiczeń. Zakres rozszerzony. Klasa 3
5. Biologia (Operon). Zeszyt ćwiczeń. Zakres rozszerzony. Klasa 2
6. Biologia (Operon). Zeszyt ćwiczeń. Zakres rozszerzony. Klasa 1

Mam także pewne obawy w stosunku do chemii, która od gimnazjum mi nie szła. Zawsze miałem z tego przedmiotu niskie stopnie (koło 3) zadania chemiczne rozwiązywałem z trudnością. W sumie mało się uczyłem tego przedmiotu przez te 3 lata, bardziej koncentrowałem się na humanistycznych. Z Biologią było zawsze OK - obracałem się z reguły koło 4 i wyżej.
Odwołując się do Waszego doświadczenia - (wiem, że tak postawione pytanie może być trudne) czy z taką przeszłością mam szansę chociaż na 60-70% na Maturze z Chemii rozszerzonej?
W LO, już mi z tym idzie trochę lepiej, obracam się koło czwórek.

Pozdrawiam,
aerialsky

[withi_as]

Tzn tak, pamiętaj że oceny o niczym nie mówią. Jeżeli jednak słabo się czujesz z chemią, to musisz nad nią popracować, bo czasu masz naprawdę sporo. Wyobraź sobie że są osoby, które w rok były w stanie nauczyć się bio/chem na około 85/90% wiec to wykonalne jak najbardziej jest. Praca + chęci i wszystko jest możliwe. Ah, no i warto w siebie uwierzyć.

Ksiązki jeżeli o biologie chodzi (w chemii sie nie orientuje) są w porządku, aczkolwiek możesz sobie uzupełnić półkę innymi, dodatkowymi pozycjami. Zeszyt ćwiczeń jest zbędny - i tak go nie będziesz robił. Wiem to po sobie, bo kupiłam sobie zeszyty a stoją nieruszone. Na początku coś tam dziubdziałam w nich, ale ostatecznie są jak nowe. Co poza tym? Poza tym masz sporo czasu wiec przestań sie na zapas zadręczać )

[aerialsky]

Tzn tak, pamiętaj że oceny o niczym nie mówią. Jeżeli jednak słabo się czujesz z chemią, to musisz nad nią popracować, bo czasu masz naprawdę sporo. Wyobraź sobie że są osoby, które w rok były w stanie nauczyć się bio/chem na około 85/90% wiec to wykonalne jak najbardziej jest. Praca + chęci i wszystko jest możliwe. Ah, no i warto w siebie uwierzyć.

Wow, w rok nauczyć się chemii na 90% to prawdziwy cud Mam nadzieję, że moje 2 letnie (w sumie to 1.5 letnie) przygotowania nie pójdą na marne. Od tygodnia codziennie rezerwuje sobie godzinę dziennie na biologię i chemię, mam zamiar iść takim tokiem aż do Matury. Po cichu też liczyłem na taki motywujący post, bo na co dzień koledzy odradzają mi Maturę z tych przedmiotów, mówią, że i tak się tego nie nauczę bo to jest trudne", i żebym lepiej się uczył na his-wos". Dzięki

[.] Zeszyt ćwiczeń jest zbędny - i tak go nie będziesz robił. Wiem to po sobie, bo kupiłam sobie zeszyty a stoją nieruszone [.]

Te wszystkie książki już kupiłem, więc i tak już za późno na poprawki. No trudno, jeżeli to będzie inwestycje niepotrzebna, to może się przyda jeszcze mojej siostrze
Chcę zdawać akurat Biologię i Chemią z powodu medycyny (jak z resztą większość osób). Docelowo muszę zdać te przedmioty na min 70% żeby dostać się na niestacjonarne. Chciałbym oczywiście chodzić na normalne, stacjonarne ale nie wiem czy dam radę - zobaczymy. Tym bardziej, że takie studia to ogrooomny wydatek, a nie pochodzę z rodziny milionerów )

[woicieh]

Tzn tak, pamiętaj że oceny o niczym nie mówią. Jeżeli jednak słabo się czujesz z chemią, to musisz nad nią popracować, bo czasu masz naprawdę sporo. Wyobraź sobie że są osoby, które w rok były w stanie nauczyć się bio/chem na około 85/90% wiec to wykonalne jak najbardziej jest. Praca + chęci i wszystko jest możliwe. Ah, no i warto w siebie uwierzyć.

Wow, w rok nauczyć się chemii na 90% to prawdziwy cud Mam nadzieję, że moje 2 letnie (w sumie to 1.5 letnie) przygotowania nie pójdą na marne. Od tygodnia codziennie rezerwuje sobie godzinę dziennie na biologię i chemię, mam zamiar iść takim tokiem aż do Matury. Po cichu też liczyłem na taki motywujący post, bo na co dzień koledzy odradzają mi Maturę z tych przedmiotów, mówią, że i tak się tego nie nauczę bo to jest trudne", i żebym lepiej się uczył na his-wos". Dzięki

Przejmowałbym się na twoim miejscu bardziej biologią, bo to na biologię jest więcej materiału do opanowania
No chyba, że jesteś totalnym humanistą, wtedy sytuacja wygląda trochę inaczej.

[aerialsky]

Przejmowałbym się na twoim miejscu bardziej biologią, bo to na biologię jest więcej materiału do opanowania
No chyba, że jesteś totalnym humanistą, wtedy sytuacja wygląda trochę inaczej.

Z biologią jest u mnie trochę inaczej - lubię się jej uczyć, ciekawi mnie, nie nudzi. Chemii uczę się za to na siłę, z resztą ciężej mi przychodzi.

[an_an]

Co do chemii do matury to poleca też zbiór Witkowskiego, ewentualnie Persony. No i podejście, chłopaku, po pierwsze to myśl pozytywnie! Nie mów sobie, że chemia ciężko Ci przychodzi mów sobie, że dasz radę tym bardziej, że chemia jest schematyczna i są w niej jakieś powiązania więc nie uczy się jej trudno. Grunt to się nie poddawać i przeć do przodu. Powodzenia

[Gajek]

[at]_an
A jak te zbiory które polecasz piastują się w porównaniu do zbioru Pazdry lub wydawnictwa Nowa Matura?
Gdyż uczę się właśnie z Pazdry, bardzo fajny choć trudny i długi zbiór ale planuję później kupić jeszcze parę innych by mieć absolutną pewność, że się przygotowałem dobrze, więc który lepszy zbiór wg. Ciebie, Nowa Matura czy te które wymieniłeś? Pozdrawiam i czekam na odp.

[woicieh]

Witowski jest po prostu bardziej pod maturę, a pazdro do poćwiczenia danego materiału.
Te dwa zbiory na maturę powinny wystarczyć.

[an_an]

Ja zaczynałam od Pazdry i po prostu mnie nie satysfakcjonował, Witkowski to zadania, które są przygotowywane pod maturę,niektóre z maturalnych są takie same jak w tym zbiorze, tak samo jak Persona, która jest uzupełniana co jakiś czas o zadania z matur, które się już odbyły. Mnie osobiście Pazdro bardzo denerwował tym, że niektóre zadania były zbyt infantylne, a do tych, przy których miałam wątpliwości, nie było odpowiedzi. Także Pazdry nie polecam, bo go nie lubię, ale im więcej zadań się robi tym lepiej, więc i ten zbiór chyba warto mieć. A przede wszystkim bazoać na arkuszach, których jest mnóstwo w sieci. Uff. się rozpisałam

[Gajek]

Rzeczywiście, sam nawet miałem tego rodzaju problemy z tym zbiorem, na pytania które robiło się od ręki były odp. a tym z którymi się męczyłem to magicznie brakowało odpowiedzi. W ogóle uważam, że całą tą listę odpowiedzi potraktowali po macoszemu a te opis książki, że zawarte są w niej bezcenne komentarze do zadań jest po prostu śmieszny bo te komentarze są na ogół kiepskie i jest ich strasznie mało, te ich przykłady przed każdym działem są tak napisane, że gdyby nie to, że to już jako tako rozumiałem przed przystąpieniem do zbioru to bym za nic tych zadań nie rozwiązał. Tak czy inaczej, kończąc nasz mały offtop i tak dokończę Pazdre bo jak sama dobrze prawisz zadanka z chemii trzeba ciachać do upadłego, im więcej tym lepiej.

[Collo]

Nasza szkoła proponuje nowoczesne i nowatorskie rozwiązanie, które spotkało się już z bardzo pozytywnymi opiniami uczniów, którzy potwierdzają jego trafność!
Propozycja polega na tym, że przedmioty rozszerzone nauczane są dopiero w klasie trzeciej w systemie zajęć międzyoddziałowych. Oznacza to, że uczniowie klas 1. i 2. realizują taki sam zakres materiału. Dopiero w klasie 3. każdy uczeń wybiera przedmioty rozszerzone zgodnie ze swoimi preferencjami.

Przykład:
Karolina wybrała klasę 1a – politechniczną. Wstępnie przypisane są do niej rozszerzona matematyka i fizyka. Jednak w klasie pierwszej (i drugiej) uczyła się tych przedmiotów w zakresie podstawowym. Pod koniec klasy drugiej Karolina doszła do wniosku, że swą przyszłość wiąże ze studiami, gdzie wymagana jest chemia i biologia. Zadeklarowała, że tych właśnie przedmiotów chce się uczyć na poziomie rozszerzonym. Nie musi zmieniać klasy! Nie ma żadnych zaległości z tych przedmiotów. Będzie się ich uczyła w grupie uczniów z innych klas. Jej koleżanki i koledzy w tym samym czasie rozejdą się do grup z innymi przedmiotami rozszerzonymi, zgodnie ze swymi wyborami.

Nie wiem czy wybrałem dobrze, może lepiej było szukać LO z nauką biologii i chemii od początku rozszerzonej - czas pokaże. Jak mam się przygotować do Matury? Czy takie książki w zupełności mi starczą?

Wg mnie to bardzo dziwna szkoła, co innego, gdyby rozszerzenie dawali w 2 klasie, ale w 3? Mając przez 2 lata podstawową biologię, trudno w 1 rok nadrobić rozszerzenie.

Czy takie książki w zupełności mi starczą?

1. Chemia ogólna i nieorganiczna (Nowa Era). Zbiór zadań. Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 1
2. Chemia organiczna (Nowa Era). Zbiór zadań. Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 2
3. Chemia (Pazdro). Zbiór zadań z chemii. Zakres rozszerzony
4. Chemia ogólna i nieograniczna (Nowa Era). Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 1

1. Biologia (Operon) Podręcznik zakres rozszerzony Klasa 1
2. Biologia (Operon) Podręcznik zakres rozszerzony Klasa 2
3. Biologia (Operon) Podręcznik zakres rozszerzony Klasa 3
4. Biologia (Operon). Zeszyt ćwiczeń. Zakres rozszerzony. Klasa 3
5. Biologia (Operon). Zeszyt ćwiczeń. Zakres rozszerzony. Klasa 2
6. Biologia (Operon). Zeszyt ćwiczeń. Zakres rozszerzony. Klasa 1

Jeżeli chodzi o biologię, to podręczniki są dobre, ćwiczenia sobie daruj. Do nich dodałbym jeszcze pakiet z Omegi z serii Trening przed maturą I można by jeszcze kupić Personę, ale że jesteś w 2 klasie i wciąż masz podstawę, to lepiej kup w trzeciej.

Co do chemii dobry jest też Witowski, o którym już ktoś wspominał

A z jakich korzystasz podręczników do chemii?

[an_an]

Ja osobiście Chemii Nowej Ery nie polecam. Wolę Operon, ale to całkiem subiektywnie.

[aerialsky]

Tzn masz na myśli ten pakiet?

zobacz-ten-plik.pdf

(438.25 KiB) Pobrany 33 razy

Jak na 8 książek to cena nawet nie aż tak zabójcza. Na razie jednak będę się koncentrować na materiale z obecnej klasy, a w/w książki dokupię sobie jeszcze przed wakacjami.
Co do Witkowskiego. chodzi o te 2 zbiory? Od tego samego autora jest też zbiór do Biologii ale z tego co wyczytałem na dole to jest na rynku dopiero od kilku miesięcy, więc może być trudno o opinie Maturzystów.