Witam,
Mam problem z moją kotką. Od mniej więcej miesiąca dość dziwnie się zachowuje: ciągle miauczy. Początkowo myślałam, że po prostu chce wyjść(bo podchodziła do drzwi), ale nie chciałam jej wypuszczać bo było zimno, a ze względu na jej wiek(ma 16 i pół roku) wolałam żeby nie wychodziła na chłód. Ale w końcu zaczęłam ją wyprowadzać na krótkie spacery. Jednak i to nie pomagało, po dość krótkim czasie wracała, a jak już była w domu to znowu zaczynała miauczeć.
Z czasem miałczała coraz częściej i głośniej, aż w końcu stało się to nie do zniesienia. Teraz wrzeszczy cały dzień, a nawet w nocy, przez co musimy ją zamykać w pokoju bo się spać nie da. Nie pomaga żadne karcenie(dawałam jej lekkiego klapsa, a po kilku sekundach znów miałczała), jedyne co daje chwile wytchnienia to wzięcie jej na kolana. Od razu wtedy się uspokaja i zaczyna mruczeć.
Mam wrażanie, że kicia nie wie co się wokół niej dzieje: łazi po domu bez celu, ciągle miałczy, a nawet łasi się do psa, chociaż wcześniej tego nie robiła. Czy to możliwe, żeby kot miał chorobę starczą? Objawy są trochę podobne. Może z powodu starości jej mózg nie pracuje juz tak dobrze jak wcześniej? Jestem zdesperowana, nie wiem już co robić. Jej zachowanie jest bardzo uciążliwe. Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi.
Problem z kotem
- karteczka88
- Posty: 825
- Rejestracja: 11 sty 2007, o 14:23
Re: Problem z kotem
może poświęc jej trochę więcej czasu, jak uspakaja ją głaskanie na twoich kolanach to może zaniedbałaś ją ostatnio ? a może chce się już pożegnac i odejśc za tęczowy mostek? ma już dużo lat
"Jaki jest człowiek, takie są jego marzenia".
Re: Problem z kotem
No cuż, to chyba nic mi nie pozostaje jak tylko dobrze się nią opiekować.
- karteczka88
- Posty: 825
- Rejestracja: 11 sty 2007, o 14:23
Re: Problem z kotem
jeśli dalej cię niepokoi problem z kotem to może udaj się do weterynarza nawet i bez kota i pogadaj z nim
"Jaki jest człowiek, takie są jego marzenia".
Re: Problem z kotem
Zaczęłam jej poświęcać więcej uwagi i teraz czuje się już lepiej. Zachowuje się już normalnie. Może po prostu się trochę gorzej czuła. Ale najważniejsze, że wróciła do normy
- karteczka88
- Posty: 825
- Rejestracja: 11 sty 2007, o 14:23
Re: Problem z kotem
Tym razem się udało. Ja zazwyczaj jak coś nie gra to idę po weterynarza. Cieszę się Twoim szczęściem:)
Ostatnio zmieniony 1 mar 2011, o 21:12 przez WojtekB, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zabrania się umieszczania przez Użytkowników na łamach Forum Biolog.pl przekazów reklamowych bez zgody redakcji. Wyjątkiem są ogłoszenia kupna i sprzedaży w dziale Giełda
Powód: Zabrania się umieszczania przez Użytkowników na łamach Forum Biolog.pl przekazów reklamowych bez zgody redakcji. Wyjątkiem są ogłoszenia kupna i sprzedaży w dziale Giełda
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Obroża przeciwpchelna a spanie z kotem w łóżku
autor: karoxyy » 7 sie 2019, o 18:09 » w Koty - forum miłośników kotów - 0 Odpowiedzi
- 826 Odsłony
-
Ostatni post autor: karoxyy
7 sie 2019, o 18:09
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 2307 Odsłony
-
Ostatni post autor: tista
7 lis 2016, o 00:28
-
- 3 Odpowiedzi
- 3528 Odsłony
-
Ostatni post autor: planapo
30 kwie 2016, o 14:58
-
- 0 Odpowiedzi
- 4060 Odsłony
-
Ostatni post autor: P24_sum
1 lip 2016, o 13:27
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość