ogromny dylemat - studia

Masz problem z biologią na lekcjach? Czegoś nie rozumiesz? Potrzebujesz pomocy w rozwiązaniu zadań? Napisz o tym na forum!
ekierka
Posty: 77
Rejestracja: 20 wrz 2010, o 21:35

ogromny dylemat - studia

Post autor: ekierka »

Witam,
W 2013 będę zdawał rozszerzoną maturę z bioli i chemii. Jakie mam możliwości idąc na uniwersytet/politechnikę. Pytam, bo nie wiem czy będą warunki na AM. Chodzi mi tu o kierunki oraz oczywiście jak jest z pracą po tych kierunkach oraz zarobki i perspektywy są ważne. Nie wiem co robić, bo mam możliwość przeniesienia się na mat-inf i z tej strony chyba mi lepiej było na politechnikę. Drogie Koleżanki, drodzy Koledzy proszę Was, doradźcie mi bo jestem w kropce.
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: ogromny dylemat - studia

Post autor: lith »

Zależy co na tej polibudzie, bo jak wydział chemiczny to możesz zostać na biochemie. Ale jednak przy większości kierunków ważniejsza jest matma. Z resztą to ona odgrywa później na studiach kluczową rolę . z tego co wiem to niezależnie od kierunku ^^ Więc w sumie im szybciej sie zdecydujesz między med. a poliudą tym lepiej. ale jak nie jesteś pewny to imo dłużo łątwiej zdać matme na biochemie, niż biolę z chemią na matfizie. czy tam matinfie.
ekierka
Posty: 77
Rejestracja: 20 wrz 2010, o 21:35

Re: ogromny dylemat - studia

Post autor: ekierka »

Właśnie ja sam nie wiem co bym mógł wybrać na politechnice chodzi tu jak z pracą i zarobkami po tych biolchemowych kierunkach politechnicznych. Na AM mogę nie mieć po prostu możliwości aspirować, a uczyć się matmatyki rozszerzonej podczas gdy na lekcji mamy podstawową. . Więc, co Wy byście zrobili na moim miejscu?
Awatar użytkownika
woicieh
Posty: 226
Rejestracja: 2 sie 2010, o 10:55

Re: ogromny dylemat - studia

Post autor: woicieh »

Matematyka rozszerzona to znowu nie taki kosmos
Moja wskazówka: Zastanów się nad tym co ty chciałbyś robić w przyszłości (co lubisz, w czym jesteś dobry), a nie ile za to dostaniesz pieniędzy.

A w ogóle to czemu od razu przyjmujesz, że nie dostaniesz się na AM. Z takim nastawieniem to na pewno ci się nie uda, a czasu masz jeszcze wystarczająco, żeby z palcem w uchu (:P) się dostać.
ekierka
Posty: 77
Rejestracja: 20 wrz 2010, o 21:35

Re: ogromny dylemat - studia

Post autor: ekierka »

Dlaczego być może nie AM,
Czy Wy na prawdę nie rozumiecie że nie wszystko zależy od nas?
A odpowiedzi tak na prawdę dalej nie uzyskałem.
Awatar użytkownika
Zielona cytryna
Posty: 364
Rejestracja: 20 sie 2009, o 12:05

Re: ogromny dylemat - studia

Post autor: Zielona cytryna »

A od kogo zależy?
tysz
Posty: 3
Rejestracja: 19 sty 2011, o 20:59

Re: ogromny dylemat - studia

Post autor: tysz »

1. Uniwersytet

Ja studiuję biofizykę molekularną na uniwerku. Kierunek słabo oblegany, bo ciężki i trzeba to lubić. Studiuje nas 6 osób i przez to nas bardzo szanują - nie ma przesiewu, wszystko nam dokładnie tłumaczą, żebyśmy opanowali dobrze materiał i go zaliczyli. Rocznie w POLSCE biofizykę molekularną kończy 20-40 osób, więc możesz sobie wyobrazić, jaki jest na nas popyt hehe)

Jeżeli wybierasz uniwerek, to na pewno nie kierunek, gdzie jest 200miejsc. Żadna czysta biologia czy chemia. Dużo lepsze są np. zastosowanie informatyki w chemii czy biologii itp. Polecam właśnie biofizykę, fizykę medyczną lub optykę okularową. Ponoć optycy w niektórych rankingach zarobków są na szczycie.

Wskazówka: Szukaj kierunków zamawianych!

2. Politechnika

Gdybym mogła iść do liceum jeszcze raz, wybrałabym zamiast profilu przyrodniczego mat-inf albo mat-fiz. Matematyka na ścisłych i przyrodniczych studiach jest bardzo potrzebna! Ja nie zdawałam sobie z tego sprawy i teraz mam zaległości.

Poza tym matma, informatyka i fizyka niezbędne są na polibudzie i dają duże możliwości wyboru w kierunkach: inżyniere różnego rodzaju a nawet chemiczna, automatyka robotyka, coś związanego z informatyką. Po tym jest dużo pracy i to dobrze płatnej.

3. AM

Jeżeli zależy CI tylko na zarobkach i nie czujesz powołania to zrezygnuj. Studia nie mają być męczarnią, ale w pewnym stopniu przyjemnością i odpoczynkiem od wszechstronnej wiedzy w liceum. Tutaj skupić się trzeba na specjalizacji, na tym, co konkretnie mnie interesuje. Medycyna to mnóstwo nauki, żeby być DOBRYM lekarzem, a nie takim byle by być". Jest dużo kierunków, które pozwalają zarobić więcej niż na stanowisku lekarza i nie trzeba tyle wkładać w to pracy
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: ogromny dylemat - studia

Post autor: lith »

ekierka pisze:Właśnie ja sam nie wiem co bym mógł wybrać na politechnice chodzi tu jak z pracą i zarobkami po tych biolchemowych kierunkach politechnicznych. Na AM mogę nie mieć po prostu możliwości aspirować, a uczyć się matmatyki rozszerzonej podczas gdy na lekcji mamy podstawową. . Więc, co Wy byście zrobili na moim miejscu?
No każdy musi sam decydować, po sporej części szczególnie tych biologicznych może być średnio.

Ja brałem pod uwagę: automatykę, energetykę, budownictwo, rolnictwo, lekarski.
Potem zostały w sumie automatyka i lekarski. Stanęło na lekarskim. i to nie przez to, że loffciam wszystko dookoła i mam zapędy typu Teresa z Kalkuty, a po prostu medycyna jest jedną z tych dziedzin, gdzie pod względem technicznym nie jesteśmy 100 lat za Murzynami. I żeby znaleźć fajną robotę nie będę musiał gdzieś na koniec świata wybywać i się bić z całym rocznikiem o kilka miejsc oprócz tego przyzwoite zarobki, możliwość pracy na własną rękę. Mi się wydaje spoko.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości